Strona 4 z 5

Re: Goodwood, Normandia 1944

PostNapisane: czwartek, 4 października 2007, 18:54
przez Radek Pituch
Ustosunkuję się zatem do kilku poruszanych kwestii:
Sebastianie gdybym mial zamiar robić scenę "tommies in action" to bym zrobił coś w guście tego: http://smg.photobucket.com/albums/v208/ ... 322wna.jpg
Celowo wybrałem idących, wyluzowanych nieco po potyczce brytoli. Jest cała masa zdjeć z Normandii, które pokazuja raźno maszerujacą piechotę, czy to amerykańską czy anglo-commonwealth'ową, i porozbijane pojazdy niemieckie. Alianci mogli sobie pozwolić na to żeby nasłać na niemców rój tajfunów albo bombowców i bez przeszkód na tak "rozmiękczony" teren wysłać piechotę do "oczyszczania".
A Marder? Najpierw miałem koncepcję by był zniszczony przez samolot ale w takim wypadku chyba by gorzej wyglądał, a na pewno miałby parę dziur. Wybrałem wariant wysadzenia przez załogę, i to nie koniecznie przed chwilą, ale raczej jakiś większy czas wczęśniej. Skoro teren przechodził z rąk do rąk na przestrzeni dni to nie widze przeszkód by wrak był, aż tak zardzewiały. Co do tego co Darek proponował,a by dodac jakiś aliancki pojazd to chyba z tego zrezygnuję. Scenkę planowałem tak by była właściwie podstawką pod model i to on zostanie tu głównym aktorem. Reszta - piechota, słup, krzaki, dom, to tylko dopełnienie całości, tło.
Pozdrawiam
Radek

Re: Goodwood, Normandia 1944

PostNapisane: czwartek, 4 października 2007, 19:05
przez rollingstones
Radek - twoja głowa wie co chcesz zrobić, ja obserwując twoje prace wiem że wyjdzie to świetnie. Baw się dobrze i daj znać jak wszystko będzie gotowe.

Ps - a słupek biało czerwony i takmi się podoba :)

Re: Goodwood, Normandia 1944

PostNapisane: czwartek, 4 października 2007, 19:17
przez Radek Pituch
Własnie miałem go przemalowac dziś na niebiesko :)

Re: Goodwood, Normandia 1944

PostNapisane: czwartek, 4 października 2007, 21:46
przez ewpiga
ROMAN :arrow: Jestem zwolennikiem „czepialstwa” grzecznościowego oczywiście, które jest potrzebne ale nie na etapie tworzenia każdego modelu czy dioramy tu raczej powinniśmy zasugerować autorowi pewne poprawki w stylu: „lepiej będzie to wyglądało z tym, a to z tamtym”. Doszukiwanie się wad już podczas prezentacji kilku fotek co zresztą można zaobserwować na każdym forum jest nie na miejscu nie chodzi mi tu o słodzenie autorowi tylko o przeanalizowanie zamieszczonego projektu i późniejsze wypowiadanie się. A tak autor musiał się usprawiedliwiać archiwalnymi zdjęciami, które wykorzystuje w budowie projektu jest doskonale przygotowany pokazując czym się kieruje tym samym zamknął usta innym. Moim zdaniem nim coś zostanie powiedzone wpierw powinno zostać przemyślane. Też nie chodzi mi o dokopanie komukolwiek z wypowiadających swe zdania w tym wątku, tym bardziej o Ciebie jesteś doświadczonym modelarzem i Twoje sugestie należy brać na szale. Tu znowu masz rację krytyka rzeczowa jak najbardziej ataki szkodzą młodszym modelarzom i tego ośmieszenia oni najbardziej się obawiają. Też wracam do rzeczywistości i serdecznie przepraszam. Tak na marginesie; poczekajmy jak ten facet Radek wystawi gotowca i „styramy” go razem. ;o) Pozdrawiam Piotrek.

Radek Pituch :arrow: Słupek malowałbym z pasem niebieskim.

Re: Goodwood, Normandia 1944

PostNapisane: niedziela, 7 października 2007, 00:47
przez Radek Pituch
Witam
Mała aktualizajca:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Radek

Re: Goodwood, Normandia 1944

PostNapisane: niedziela, 7 października 2007, 01:56
przez Wehrwolf
fajnie..
nawet ciekawiej jak ten słupek jest niebieski

Re: Goodwood, Normandia 1944

PostNapisane: poniedziałek, 8 października 2007, 19:53
przez Radek Pituch
Z Marderem:
Obrazek
Reszta zdjeć pod tym linkiem (są w większej rozdzielczości od powyższego):
http://smg.photobucket.com/albums/v208/ ... dy%201944/

Radek

Re: Goodwood, Normandia 1944

PostNapisane: poniedziałek, 8 października 2007, 20:26
przez Dariusz Zwierzyński
I jest QL , nic juz niee zmieniaj , nie tłucz szyb , nie rozbijaj domu .:)
Kiedy CDN ??
Pozdrówka
Darek

Re: Goodwood, Normandia 1944

PostNapisane: poniedziałek, 8 października 2007, 20:44
przez Tomek Hejmo
Bedziesz jeszcze robił przydymienia na krawędziach spalonego? Bo tak sztucznie wygląda takie ostre przejście

Re: Goodwood, Normandia 1944

PostNapisane: poniedziałek, 8 października 2007, 21:32
przez Mikołaj Wawer
Przyłączam się do oglądających. Marder wygląda świetnie zresztą tak jak budynek i cała okolica, naprawdę jest, na co patrzeć . Światowy poziom :!: . Gratulacje

Re: Goodwood, Normandia 1944

PostNapisane: poniedziałek, 8 października 2007, 22:11
przez Caramba
Tak jak Darek napisał, nic nie zmieniaj - wyszło super... tylko dodaj te figury i bierz się za następną dioramę :)

Pozdrawiam
M.

Re: Goodwood, Normandia 1944

PostNapisane: poniedziałek, 8 października 2007, 22:23
przez ewpiga
Już na tym etapie dzieło wygląda zadowalająco. Trzymam kciuki do samego końca bom widział projekt jeszcze w powijakach i na papierze, a finał będzie z pewnością rewelacyjny.
Piotrek.

Re: Goodwood, Normandia 1944

PostNapisane: poniedziałek, 8 października 2007, 22:47
przez Radek Pituch
Cieszę się, że wam sie podoba. Miałem troche problemów z malowaniem wężyków, jeszcze tego nie robilem i troche kłopotu miałem z wyczuciem aero w takiej pracy. Na szczęscie na tym modelu kamuflaż nie był aż tak istotny.
Ciąg dalszy nastapi pewno jutro lub w środę, finisz moze w weekend. Już nowe tematy mi chodzą po głowie ;)
Radek

Re: Goodwood, Normandia 1944

PostNapisane: poniedziałek, 8 października 2007, 23:07
przez ewpiga
Tu możesz poratować się prostym szablonem-krzywikiem> kawałek kartki brystolu z wyciętymi szczelinami w rożnych formach i szerokościach. Podczas pryskania krzywik będziesz wielokrotnie przekręcał co zmieni charakter linii, no i unikniesz nadmiernego rozpylenia jeśli nie posiadasz jakiegoś wypasionego aero. to tym sie ratuj. Z końcem prac i tak wszystko zamaskujesz rdzą i pigmentami.

Re: Goodwood, Normandia 1944

PostNapisane: wtorek, 9 października 2007, 10:17
przez TomB(raider)
Pięknie, Radziu, pieknie... Bardzo mi się podoba.