Modelarstwo z pasją

Coś podłubałem, ale tempo zdecydowanie siadło.






Na to wszystko ponakładam jeszcze chusteczkę nasączoną wikolem, żeby zamarkować spopielony i stopiony kombinezon.

No nareszcie!!! Myślałem, że ci wena siadła i tego nie skończysz. Fajnie ci te zwłoki wyszły.

To jest to. Niby plastikowy modelik, a ma szanse porzedstawić dramat wojny. Brawo. Takie dioramki lubię.

wapel napisał(a):Na to wszystko ponakładam jeszcze chusteczkę nasączoną wikolem, żeby zamarkować spopielony i stopiony kombinezon.

Tylko żebyś nie przedobrzył. Lepsze jest wrogiem dobrego. Mnie się bardzo podoba, widać makabrę wojny i śmierć w męczarniach, w tej kwestii jest mocno.

Noo trup jak żywy! Super, robi wrażenie.

Alex976 napisał(a): Myślałem, że ci wena siadła i tego nie skończysz

Skończę na bank, chciałbym, aby udało mi się przed Warszawską majową fiestą. No, ale zobaczymy.

Mecenas napisał(a):Tylko żebyś nie przedobrzył

Spoko, nie będzie tego dużo. Muszę zmyślnie zamaskować brak umiejętności rzeźbiarskich.

Paweł, Spiton, dzięki

Z tymi umiejętnościami rzeźbiarskimi nie jest źle. Twarz trupa wyszła Ci rewelacyjnie.
A tak by the way wiesz, że trup, ma lewą dłoń odwrotnie zamontowaną ? ,-)). To nie przytyk do umiejętności ,-)).

Paweł, truposz świetny.
Się wzorowałeś ? PW.

Emejzing!

spiton napisał(a):A tak by the way wiesz, że trup, ma lewą dłoń odwrotnie zamontowaną ? ,-)). To nie przytyk do umiejętności ,-)).

A wcale, że nie zobacz, że jesteś w stanie tak ustawić rękę. Poszperałem trochę w sieci i popalone zwłoki są mocno powykręcane, ale lepiej nie będę umieszczał tutaj tych zdjęć.

wapel napisał(a):

spiton napisał(a):A tak by the way wiesz, że trup, ma lewą dłoń odwrotnie zamontowaną ? ,-)). To nie przytyk do umiejętności ,-)).

A wcale, że nie zobacz, że jesteś w stanie tak ustawić rękę. Poszperałem trochę w sieci i popalone zwłoki są mocno powykręcane, ale lepiej nie będę umieszczał tutaj tych zdjęć.

Na tym zdjęciu wygląda trochę jakby miał od spodu kciuk. I to mnie zmyliło. A nie ma foty, która by ta dłoń dobrze pokazywała.

spiton napisał(a):Na tym zdjęciu wygląda trochę jakby miał od spodu kciuk.

A sorry, rzeczywiście tak wygląda. Kciuk jest jednak z właściwej strony. Następnym razem zrobię lepsze zdjęcia to i widać będzie lepiej.

Po olejach:








Teraz jakieś delikatne rainsy i potem pigmenty.
Aha, ciekawostka: wczoraj wrzuciłem friule do domestosa i octu i się ładnie zabarwiły, a dziś wyciągam je z szuflady i znów są srebrne może za krótko trzymałem (jakieś 4 godziny)
Ubiegając pytania - tak, koła nie są jeszcze przyklejone i dlatego wózki mają inny odcień.

No, tchnąłeś w ten model życie, pięknie wygląda, ale czy lufa też dostała swoją porcję olei? Bo na zdjęciach widać, że chyba nie. Nie mam pojęcia, dlaczego friule się odbarwiły, myślę, że troszkę zbyt krótko je trzymałeś, mógłbyś je na nockę zostawić, albo proporcje były nie takie jak trzeba. Generalnie model super.

A to ciekawostka z tymi Friulami. Pierwszy raz o czymś takim słyszę Cztery godziny powinny wystarczyć na nieodwracalne zmiany. Potrzymaj je przez noc, powinno być Ok.
Poza tym świetnie Ci idzie!