Strona 5 z 13

Re: XII 1944

PostNapisane: niedziela, 8 lutego 2015, 13:14
przez Paweł Leszczyński
Też mi się podoba, świetny ten budynek! i podzielam zdanie chłopaków. Bardziej po skosie i wywalił bym ten krzyż płotek etc. - rozpraszają widok na głównego bohatera.

Takie cuś bym sugerował + drzewko (ewentualnie z boku, jakiś przysypany śniegiem martwy Amerykanin, tudzież coś porzuconego w pospiechu przez aliantów) :
Obrazek
Jasno, klarownie, elegancko :)

Re: XII 1944

PostNapisane: niedziela, 8 lutego 2015, 15:46
przez matejson
Ja również :)

Re: XII 1944

PostNapisane: niedziela, 8 lutego 2015, 16:05
przez Mecenas
Ja tylko podsunę do rozpatrzenia pomysł na inną organizację planu - obrócenie czołga o 90 stopni zadem do drzewa i postawienie przed domem albo plecami do krzyża jakiegoś chopka - w cywilu lub mundurze. O co chodzi z tym białym palem? To jakiś słup pod przyszły znak?

Re: XII 1944

PostNapisane: poniedziałek, 9 lutego 2015, 19:58
przez wapel
Dzięki za odzew.
Tak to widziałem od samego początku:
Obrazek
Czołg może być ustawiony jeszcze bardziej po skosie w stosunku do budynku, bo jest miejsce. Paweł, jak wywalę krzyż to będzie pustawo. Może trzeba zmniejszyć krzyż? W domyśle ma być to skrzyżowanie, ten słupek to będzie drogowskaz.

tu jeszcze wariant a'la Mecenas:
Obrazek

Re: XII 1944

PostNapisane: poniedziałek, 9 lutego 2015, 20:27
przez Sherman
Wariant a'la Mecenas osobiście mi się podoba. Pod budynkiem można by jakąś zdezelowaną furę postawić i jakieś dobra z niej rozsypać po drodze co by wypełniło przestrzeń. No i trupki :lol:

Re: XII 1944

PostNapisane: poniedziałek, 9 lutego 2015, 21:39
przez Mecenas
wapel napisał(a):tu jeszcze wariant a'la Mecenas:

GDZIE-JEST-KRZYŻ?! :twisted:

Re: XII 1944

PostNapisane: poniedziałek, 9 lutego 2015, 21:52
przez rollingstones
mnie się podoba wersja pierwsza i wcale nie uważam że to cepelia. Duży format to trudna sprawa, a tu wychodzi z rozmachem i wszystko się składa z sensem.

Re: XII 1944

PostNapisane: poniedziałek, 9 lutego 2015, 23:59
przez adamem
Popieram pierwszy wariant. Ja bym zmniejszył krzyż i płotek.

Re: XII 1944

PostNapisane: wtorek, 10 lutego 2015, 10:57
przez Radek Pituch
Pawle o tym papa dance to tak w generalnym ujęciu ;)
Tak na prawdę to najlepiej będzie wziąć jakieś archiwalne zdjęcia, poprzeglądać jak to tam było i tylko coś zmodyfikować pod swoją koncepcję. Natomiast co do podstawki to zdania nie zmienie, takie pół pizzy jakby tego nie próbować ugryźć nie wygląda elegancko.

RP

Re: XII 1944

PostNapisane: sobota, 21 lutego 2015, 12:56
przez wapel
Kto wie jak osiągnąć taki efekt na deskach?
Obrazek

Re: XII 1944

PostNapisane: sobota, 21 lutego 2015, 15:34
przez Tiger
A próbowałeś z wcieraniem cuchych pasteli ?

Re: XII 1944

PostNapisane: sobota, 21 lutego 2015, 16:18
przez Caramba
sepia i raw umber olejne rozcieńczane white spiritem

Re: XII 1944

PostNapisane: sobota, 21 lutego 2015, 17:13
przez adamem
Kiedyś Korowiow używał płynu do robienia spękań na deskach. Sprawdź jego największy warsztat.

Re: XII 1944

PostNapisane: niedziela, 22 lutego 2015, 00:07
przez Andrzej Godlewski
To jest balsa nasączana bardzo rozwodnioną bejcą rustikalną , może być czarna .
Zróżnicowanie kolorów uzyskuje się malując jedne deski raz inne dwa razy ale przed przyklejeniem ,a po wyschnięciu można przetrzeć np .włókniną .
Jest to technika i materiał bardzo często stosowany przez Amerykańskich modelarzy kolejowych , a widzę, że z tego żródła zdjęcia makiety ,zresztą dobrze mi znanej . :)
Ja w ten sposób pomalowałem most wojskowej kolei polowej .

Re: XII 1944

PostNapisane: niedziela, 22 lutego 2015, 11:29
przez wapel
Dzięki Andrzeju, znalazłem Twój warsztat zanim jeszcze wpisałeś ten post. Szkoda, że usunąłeś część zdjęć, ale i tak to pomocny wątek. Popróbuję sobie na boku i zobaczę jak wyjdzie.