Strona 1 z 2

After the battle - Normandia '44 (1:35)

PostNapisane: wtorek, 31 sierpnia 2010, 19:23
przez Radek Pituch
Cześć,

Stwierdziłem, że czas na coś nowego, więc:
Kiedyś w Panzerwrecksach znalazłem fajne dwa zdjęcia z Normandii, Pz IV H porzucony na lawecie sd.anh. 116. Od razu sobie pomyślałem, że fajnie by było zbudować scenę inspirowaną tymi zdjęciami.

Obrazek

Obrazek

Skany dzięki uprzejmości kolegi Waldka.

Jedyna przeszkodą był dla mnie brak lawety, bo samego Panzera kupiłem i wstępnie zacząłem składać jeszcze w zeszłym roku. Tak się jednak złożyło, że w wakacje trafiła się okazja i kupiłem famo z anhangerem w dobrej cenie no i od kilku dni sobie buduję:

Obrazek

Czwórka ma być zdezelowana po ostrzale p.panc. i uszkodzeniu od miny, a sam anhanger mniej więcej jak na zdjęciu z epoki.
Na razie opracowałem poskładałem lawetę (bez szoferki) i wstępnie dociąłem styropian na podstawkę, mam zamiar zrobić taką górkę z żywopłotem, jak to ostatnio MarekB pokazywał:

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam

Radek

Re: After the battle - Normandia '44

PostNapisane: wtorek, 31 sierpnia 2010, 19:49
przez Boozy
Świetny projekt. Gdzie zaopatrujesz się w blachy?

Re: After the battle - Normandia '44

PostNapisane: wtorek, 31 sierpnia 2010, 19:49
przez rollingstones
Badger się zapłacze robi to samo na podstawie tego samego zdjęcia :lol: :lol: :lol:

Re: After the battle - Normandia '44

PostNapisane: wtorek, 31 sierpnia 2010, 19:54
przez siara1939
Radek- super temat.
Powiedz- Kibelek tez bedzie?

Re: After the battle - Normandia '44

PostNapisane: wtorek, 31 sierpnia 2010, 21:16
przez Radek Pituch
Cześć, czołem
No cóż, to będziemy z Jackiem budować to jednocześnie. Temat mi się od dawna podobał, chyba z rok się do niego przymierzałem, w końcu u Staszka z Modelcentrum dorwalem famo z przyczepą, (bajecznie się składa), czwórkę miałem na składzie, miała być z Normandii, początkowo tylko porzucona i uszkodzona, ale jak się nawinęło to zdjęcie to już wiedziałem, że w takiej scenerii ją ustawie.
Zagraniczne blachy kupuję od kolegi (na allegro sprzedaje jako onmg, sklep Achtunpanzer).
Apoloniusz kubla bym chciał dorzucić, trzeba będzie się przejść do Martoli :)

Do usłyszenia niebawem,

Radek

Re: After the battle - Normandia '44

PostNapisane: środa, 1 września 2010, 12:17
przez Boozy
Radku... jeszcze takie pytanie. Czy będziesz poprawiał dach wieży - patrz mój wątek. Dominik pisał o niepoprawności dachu modelu Tamiya.

Re: After the battle - Normandia '44

PostNapisane: środa, 1 września 2010, 12:26
przez Paweł Leszczyński
No to co Panowie obserwujemy temat z zapartym tchem :)
Świetny pomysł a o wykonanie nie ma się co martwić.

Re: After the battle - Normandia '44

PostNapisane: środa, 1 września 2010, 13:04
przez Radek Pituch
Strop wieży w części gdzie znajduje się wieżyczka dowódcy trzeba faktycznie pocienić, taki pogrubiony jak zrobiła tamija miały tylko Pz IV J. Z mojego, praktycznego punktu widzenia na tę scenkę to robi to małą różnicę, czy moja czwórka będzie późnym H czy wczesnym J, jednakże chciałem ją wykonać jako czołg z HJ, a z tego co czytałem dywizja dostała przez pierwsze dwa miesiące kampanii normandzkiej tylko mizerne uzupełnienia w czołgach więc najprawdopodobniej nowe wersje J nie dotarły. Dla modelarskiego wyrazu to drobiazg, ale mam skrzywienie na tle trzymania się realiów, na tyle na ile to pozwalają okoliczności więc dokonam przeróbek :)
Pawle w międzyczasie znalazłem jeszcze jedno świetne zdjęcie anhangera z załadowaną "czwórką", tym razem wczesną i już myślę, czy by tego też kiedyś nie zacząć budować :)

Radek

Re: After the battle - Normandia '44

PostNapisane: niedziela, 5 września 2010, 15:04
przez Akahoshi
Pomysł przedni. Zobaczymy co się z niego wykluje.
Powodzenia.

Re: After the battle - Normandia '44

PostNapisane: niedziela, 5 września 2010, 17:12
przez badger
Radek - zamorduję Cię własnymi ręcyma - a drugiego Kamila, a już na pewno Gajowego. Wtajemniczeni znają powiązanie.
Pięknie Radku obserwuję - plagiatu robił nie będę a i tak Twojego poziomu nie uchwycę.
Na szczęście jest jeszcze jedno zdjęcie z ciekawą kombinacją tych pojazdów. ;o)

Re: After the battle - Normandia '44

PostNapisane: niedziela, 5 września 2010, 20:18
przez Radek Pituch
Jacku, informuję, że wyżej wymienieni nie mieli nic wspólnego z moim pomysłem :)
Ciekaw jestem czy ta czwórka o której piszesz to ta która przychodzi mi na myśl, wczesna przypadkiem, chyba D?
Myślę, że trochę mi się zejdzie do następnego łupdejtu, bo jak na razie kończę scenkę dla zielonego Ausf E. a potem biorę się migusiem za zimowego Ausf H., już mi się jakiś czas temu temu wizja skrystalizowała...

Obrazek

A i zapomniałbym, niedługo pokaże skończonego Tygrysa :) Chyba w końcu wracam do siebie, z dalekiej podróży...

Re: After the battle - Normandia '44

PostNapisane: poniedziałek, 6 września 2010, 05:16
przez badger
Wiem Radku - wymienione osoby rozpoczęły cykl opóźnień przy moim projekciku - oczywiście to ja się ich proszę ;o) . W to drugie faktycznie trafiłeś.Pozdrawiam i podglądam.

Re: After the battle - Normandia '44

PostNapisane: poniedziałek, 6 września 2010, 16:56
przez Radek Pituch
Rozumiem. Ja znalazłem jeszcze ciekawy egzemplarz z afryki z F2 na pokładzie anhangera. Jest tez krótka seria zdjęć Famo, który jakimś cudem zderzył się z lokomotywą (do tego krótkolufowy Pz IV załadowany na anhnagera).
Jest w czym wybierać.

Radek

Re: After the battle - Normandia '44

PostNapisane: poniedziałek, 6 września 2010, 18:31
przez subgrafik
Bardzo mi sie podoba pomysl i poczatek

P.

Re: After the battle - Normandia '44

PostNapisane: wtorek, 7 września 2010, 06:41
przez Panzer
Radku, jaki masz pomysł na zasymulowanie "kapcia" w tych oponach?