Strona 1 z 5

Operacja Pustynna Burza

PostNapisane: niedziela, 12 września 2010, 18:45
przez Marek Naja
Rozpoczynam ten wątek choć nie do końca jeszcze wiem co bym chciał zbudować. Wciąż szukam materiałów wyjściowych i tzw. natchnienia. Na szczęście czasu jest dużo więc myślę, że trochę mi się wyjaśni w miarę zdobywania i dokumentacji i zestawów. Szczególnie myślę tu o figurkach i dodatkach, które myślę uzupełnić na najbliższych imprezach modelarskich. Żeby jednak dojść do jakiejś konkluzji moje zainteresowania w tym temacie krążą wokół zapmnianych stron zapomnianego konfliktu, a więc:
- sił brytyjskich,
- sił arabskich,
- części wojsk amerykańskich jak Marines.
W części pierwszej moje myśli krążą wokół modelu Tamiyi Challenger 1 Mk3 ale ciężko go dostać, czynię w tym pewne starania. Jak się nie uda, to może coś z lżejszego sprzętu. W części drugiej myślę o modelu Tamiyi Chieftain w barwach Kuwejtu. Nie wykluczam jednak, że temat ten rozwinie mi się w coś niezależnego związanego z równie zapomnianym konfliktem Iran - Irak. Trzecia część to model Academy M60A1 Dozer. Poniżej parę fotek, które jak na razie jakoś tam mnie ukierunkowują.

Challenger 1
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Chieftain w barwach Kuwejtu
Obrazek
M60 Marines
Obrazek
To fajny motyw na destrukta, chyba chiński Type-59.
Obrazek

Re: Operacja Pustynna Burza

PostNapisane: niedziela, 12 września 2010, 20:16
przez rollingstones
Witaj przyjacielu - widzę że cała stara ekipa nie zawiodła mnie, brakuje jeszcze tylko Subgrafika, Pattersona i Badgera. Pozostali już są, albo są w drodze.
M 60 - stawiam na to - piękny pojazd

Re: Operacja Pustynna Burza

PostNapisane: niedziela, 12 września 2010, 20:34
przez Boozy
Także stawiam na M60.

Re: Operacja Pustynna Burza

PostNapisane: sobota, 18 września 2010, 23:07
przez Marek Naja
Model Academy już dojechał więc nie omieszkałem trochę go rozgrzebać. Cóż, model przygotowany jeszcze pod napęd, wymaga trochę obróbki ale co tam. Na razie tyle zdołałem zmontować.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Operacja Pustynna Burza

PostNapisane: niedziela, 19 września 2010, 08:40
przez rollingstones
Kurde - M 60 jest piękny - kupię sobie go zamiast Abramsa

Re: Operacja Pustynna Burza

PostNapisane: czwartek, 23 września 2010, 21:48
przez Marek Naja
M60 poskładany do kupy, teraz muszę pokompletować graty i zacząć się zastanawiać jak będzie wyglądać scenka. Tymczasem dwóch pozostałych kolesi przepycha się na stole, z tym że Chieftain chyba jednak pójdzie w malowanko w kratkę.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Operacja Pustynna Burza

PostNapisane: piątek, 24 września 2010, 17:09
przez rollingstones
ho ho świetna rodzinka

Re: Operacja Pustynna Burza

PostNapisane: sobota, 25 września 2010, 23:12
przez Sherman
Jakoś nie podoba mi się ten M60 z flizami. Nie pasują do jego obłej bryły.
W kwestii drugiego modelu - Chally. Szkoda że w 35tce nie ma takiej śmieciarki jak na pierwszym zdjęciu. Byłaby piękna diorama...

Re: Operacja Pustynna Burza

PostNapisane: niedziela, 26 września 2010, 21:06
przez Marek Naja
Dziwne modele robi Tamiya. Jakoś tak w weekend, w przerwach między grą z synem w Lego Star Wars i nauką tegoż jazdy na rowerze zakończoną wreszcie sukcesem model złożył się chyba sam.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Operacja Pustynna Burza

PostNapisane: sobota, 2 października 2010, 23:12
przez Marek Naja
Przygotowałem sobie zalążek podstawki, a także zamaskowałem czołga pod natrysk antypoślizgowy. BMP to pozorant (bo takich chyba wtedy w Iraku nie było) domyślnie stanie tam trochę inny pojazd.
Obrazek
Obrazek
M60 z rozpędu też zamaskowałem.
Obrazek
A tu przy okazji ostatni ze wspomnianych na początku.
Obrazek
Obrazek

Re: Operacja Pustynna Burza

PostNapisane: sobota, 2 października 2010, 23:53
przez tankmania
Marek Naja napisał(a):BMP to pozorant (bo takich chyba wtedy w Iraku nie było)


Jeżeli dobrze rozpoznaję, że to dwójka to były.

Re: Operacja Pustynna Burza

PostNapisane: niedziela, 3 października 2010, 00:13
przez rollingstones
były - możesz spokojnie go zostawić

Re: Operacja Pustynna Burza

PostNapisane: niedziela, 3 października 2010, 07:55
przez Marek Naja
To znaczy BMP-2 z Iraku mam zdjęcia ale na wszystkich, zarówno irackich i kuwejckich, jest to wersja z prostą wieżą. Model Dragona/Revella ma wieżę z dopancerzeniem. Chcę zachować jakieś pozory trzymania się realiów :) Zresztą z tym BMP-2 same problemy są. Jak mam fajne zdjęcia z Osetii, to są to wozy z już uproszczonymi błotnikami, a z kolei na zdjęciach z Afganistanu, to mam same pojazdy z dopancerzeniem kadłuba, takie jaki zrobiłeś ostatnio Sebastian. Ale nie ma tego złego..., taki mi się pomysł gdzieś tam wylęga na pojazdy zimnej wojny i ten BMP-2 dobrze pasuje do tego. Do tego Chieftain w kamuflażu miejskim i cała sterta innych śmiesznych modeli...

Re: Operacja Pustynna Burza

PostNapisane: sobota, 9 października 2010, 23:58
przez Marek Naja
Poniżej natryśnięta przy pomocy surfacera 500 powłoka antypoślizgowa. Wyszła na granicy niezauważalności ale myślę, że lepiej tak niż gdyby była za duża.
Obrazek
Obrazek
W międzyczasie powstał frajdolarski pojazd na bazie wspaniałej Tamiyi. O zgrozo, nie chciało mi się nawet popracować papierem ściernym ale młody jeszcze takich rzeczy nie zauważa. Grunt, że jeździ.
Obrazek
Modny temat - pokaż swój warsztat..
Obrazek
No, a tu sam główny bohater. Poszedłem na łatwiznę, jak to frajdolarz i prochu nie wymyśliłem. Najsampierw dla ciekawych jak to maskowanie wygląda w praniu...,
Obrazek
a dalej już efekt końcowy.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Tutaj zaś z drugim koleżką, którym ostatecznie będzie tenże MT-LB.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Operacja Pustynna Burza

PostNapisane: niedziela, 10 października 2010, 00:07
przez Radek Pituch
Marku muszę CI powiedzieć, że pięknie wycieniowałeś wszystkie powierzchnie. Wyszło świetnie. Piaskowe wariacje się fajnie maluje.
Jeśli można pokusić się o uwagę dotyczącą kompozycyj, to w moim mniemaniu do tak dużego modelu i tego ustawienia pojazdów na dioramie, lepsza byłaby podstawka prostokątna wzdłużnie. Teraz wygląda to tak, jakby brakowało tam miejsca i oba modele były upchnięte. Ot takie moje trzy grosze.

Radek