Modelarstwo z pasją

Witam.
Korzystając z zaproszenia i ja coś zepsuje, tym razem postaram się skleić model AFV, kilka dodatków i jakieś figurki, czy to będzie można nazwać diorama..wątpię.
Czas/okres 44, Normandia 1.D.Panc.
Regulaminowi robiąc dobrze, zebrałem w tłum i machnąłem zdjęcie:

Tyle tym razem.

Bardzo się cieszę że zawitałeś mam nadzieję że nie z jednym.

Jeden z moich ulubionych czołgów, będę zaglądał.

Czołg w pudle..dzieje się trochę w koło.





p.

Zaczyna wyglądać smakowicie...
Tylko co to tam pod mostkiem leży?

Tomasz Mańkowski napisał(a):Tylko co to tam pod mostkiem leży...

...na desce do krojenia

Świetny pomysł, do ekspozycji tego malucha

Tomek, będzie zniszczona wieża KT i jej części, merytorycznie nie bardzo ?
Nie ważne jak się nazywa ..deska, ramka..ważne czym będzie finalnie.
Sebek, tez mi się wydaje, że to jedyny dobry sposób by pchła nie zginęła na dioramce...no i niczym jej nie zasłonię.
Mostek po maznięciu:

To jest to co lubię

RJ napisał(a):Tomek, będzie zniszczona wieża KT i jej części, merytorycznie nie bardzo ?

Obawiam się...
Królewskie Tygrysy były w rejonie który Cię interesuje na tej dioramce - zarówno z 503 s.H.Pz.Abt jak i z Panzer Lehr ( i chyba też 101 s.SS.Pz.Abt ) ale - to chyba były wozy z wieżą Porsche a nie Henschla ( a na taką wygląda mi ta leżąca pod mostkiem ). Poza tym brak mi na niej zimmeritu - ja nie przypominam sobie KT bez zimmeritu ( na fotkach z Normandii ) - no ale na niemieckich pudełkach to ja się nie znam, może ktoś bardziej zorientowany w temacie sprawdzi to i ewentualnie skoryguje.

Ale Ci ładnie ten mostek wyszedł

A wywal bracie te wieżę i daj tam krzaków pod ten mostek i będzie pięknie

Mam taka uwagę, że taki most powinien być zasklepiony, żeby się nie rozpaść, a Twój wygląda, jakby był wylany z gruzu przemieszanego z zaprawą, a te kamienne łuki, to tylko imitacja z tynku.
Pozdrawiam

Mnie się mostek podoba - ale faktycznie, Spiton architektem jest i o konstrukcji mostków ma lepsze pojęcie niź ja...
A co do krzeków pod mostkiem, to mogą być i krzaki ( i ukrywający się w nich wróg ) albo może być i wrak ( najbezpieczniej wrak czegoś popularnego - jakiejś Panzer IV albo ciężarówki np. Opla ), co Ci bardziej pasuje...

Spiton ma rację. Szkoda by było taką fajną kompozycję i solidną robotę zepsuć nieprawdziwym detalem budowlanym. Trzeba kamienie tworzące łuk z boku odwzorować również w jego podniebieniu, bo teraz mają tak ze 2-3cm grubości. Albo sprytnie czymś zasłonić spód, tylko że dużo tego zasłaniania, i w niezręcznym miejscu.

Też lubię ten czołg.