Strona 1 z 1

Pacyfik Kurogane 4x4 Typ 95 Tamiya 1/48

PostNapisane: piątek, 19 listopada 2010, 14:00
przez Lampi
Witam!

Pierwszy temat na ukończeniu więc odważyłem się rozpocząć kolejny wątek. Na razie zdjęcie pojazdu.
Obrazek

Pozdrawiam
maciej

Re: Pacyfik Kurogane 4x4 Typ 95 Tamiya 1/48

PostNapisane: piątek, 19 listopada 2010, 14:09
przez Tomek Hejmo
Świetny jest! Jak Ola skończy Gaza i Forda to chce tego :D

Tomek

Re: Pacyfik Kurogane 4x4 Typ 95 Tamiya 1/48

PostNapisane: piątek, 19 listopada 2010, 15:49
przez łsobota
Rewelacyjny samochód. Jeden z najładniejszych czterokołowców w historii :P Widziałeś tą stronę?

Re: Pacyfik Kurogane 4x4 Typ 95 Tamiya 1/48

PostNapisane: sobota, 20 listopada 2010, 12:59
przez rollingstones
Ekstra wóz!

Re: Pacyfik Kurogane 4x4 Typ 95 Tamiya 1/48

PostNapisane: niedziela, 21 listopada 2010, 01:36
przez łsobota
Tak przy okazji, to może któryś z Kolegów wie na jaki kolor były malowane Kurogane Marynarki?

Re: Pacyfik Kurogane 4x4 Typ 95 Tamiya 1/48

PostNapisane: niedziela, 21 listopada 2010, 08:05
przez Lampi
Panowie Myszka Miki jeździla podobnym, a wielu producentów wózków dziecięcych czerpało natchnienie dla swoich projektów z tej ponadczasowej bryły.
Łukasz przeglądałem tą stronę jest co robić, Hauler produkuje zestaw PE do tego modelu, ja wykorzystam to co w pudełku.
Co do koloru IJN Tamiya sugeruje kolor TS66 lub XF75 - szary marynarki Kure arsenal, ja Komatsu malowałem Gunze H-337 szaro-niebieski.
Dziękuje za zainteresowanie i Pozdrawiam
maciej

Re: Pacyfik Kurogane 4x4 Typ 95 Tamiya 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 22 listopada 2010, 00:05
przez Lampi
Poskładalem wstępnie, będzie wersja z dachem zamkniętym, wnętrze ubogie, przy kolejnym dolożę blaszki

Obrazek
Obrazek
i związany w skali z nałogiem
Obrazek

Pozdrawiam
maciej

Re: Pacyfik Kurogane 4x4 Typ 95 Tamiya 1/48

PostNapisane: wtorek, 23 listopada 2010, 07:33
przez łsobota
Linia tego pojazdu jest rewelacyjna, po prostu oczu nie można oderwać :mrgreen: Pierwszy raz zobaczyłem ten samochód kilka lat temu i od razu bardzo mi się spodobał, ale nie interesowałem się nim od strony modelarskiej, bo i temat nie mój, a i w mojej ulubionej "siedemdwójce" pewnie go nie ma, ale jak zobaczyłem Twoją relację to natychmiast podjąłem decyzję o zakupie. Chwilkę zastanawiałem się tylko którego wybrać, Hasegawa czy Tamiya. No i wygrała Tamka.

Lampi jakie elementy są na wspomnianej przez Ciebie blaszce?
Czekam na ciąg dalszy (aczkolwiek nie popędzam) :)

Re: Pacyfik Kurogane 4x4 Typ 95 Tamiya 1/48

PostNapisane: wtorek, 23 listopada 2010, 08:42
przez Lampi
Faktem jest, że nie spotkałem Kurogane w skali 1/72, jakaś firma produkuje w 1/35, ale w Polsce nie znalazłem.

łsobota napisał(a):jakie elementy są na wspomnianej przez Ciebie blaszce?


Tutaj jest link do strony Haulera http://www.hauler.cz/ W dziale AFV elementy fototrawione 1:48 znajdziesz zdjęcia Kurogane z blaszkami. Są elementy drzwi, mocowanie dachu i inne pierdoły. Jak będę montował w barwach korpusu marynarki to zamówię do niego komplet.

Pozdrawiam
maciej

Re: Pacyfik Kurogane 4x4 Typ 95 Tamiya 1/48

PostNapisane: sobota, 27 listopada 2010, 12:21
przez Paweł Leszczyński
Jak samochodzik Noodyego ;o)
Zaiste groteskowa linia nadwozia, ale autko ma swój urok i jest świetnym tematem modelarskim.

Re: Pacyfik Kurogane 4x4 Typ 95 Tamiya 1/48

PostNapisane: sobota, 27 listopada 2010, 16:08
przez Lampi
Paweł-Dziękuję za zainteresowanie, wygląd tego samochodu wzbudza sporo emocji ;o)
Dla podtrzymania wątku, niewielkie postępy
szary podkład, podkreślony poźniej czarnym matem, kolor bazowy, rozjaśnienia, filtry akrylowe itp., itd
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

dzisiaj hurtowo i bez opisów, dalej będzie lepiej, coś złego się dzieje z moim aparatem, zobaczymy w następnej odsłonie czy będzie poprawa

Pozdrawiam
maciej

Re: Pacyfik Kurogane 4x4 Typ 95 Tamiya 1/48

PostNapisane: sobota, 27 listopada 2010, 17:57
przez łsobota
Widzę, że Twój Kurogane powoli nabiera kształtów i barw, co cieszy mnie niezmiernie, bo raz, że jest na co popatrzeć, a dwa wczoraj odebrałem swój egzemplarz (kupiony po bardzo atrakcyjnej cenie 27 „peelenów”) i za niedługo się za niego wezmę.
Przy okazji dzięki za linka do blaszki Haulera. Obejrzałem ją i na pewno daruję sobie jej zakup. W swoim egzemplarzu dorobię kilka drobiazgów we własnym zakresie. Będą to pedały, coś pomanipuluję przy drzwiach, popracuję nad tylną częścią oparć foteli, może zajmę się także kierunkowskazami i wycieraczkami.