Strona 1 z 6

M4A1 Marines z Cape Gloucester, Tasca, 1:35

PostNapisane: wtorek, 15 marca 2011, 22:48
przez micmal
Witam serdecznie i proszę o pomoc. Prace nad dioramą z Tarawy prawie zakończone, więc pora na coś nowego. Poszukuję zdjęć Shermanów M4A1 z Cape Gloucester a zwłaszcza zdjęć pokazujących układ jezdny. Zamierzam wykorzystać Shermana Tasca Mid Production. Wiem, że muszę zmienić osłonę jarzma armaty, gąsienice na T49, ale co jeszcze? Nie wiem jakie koła zastosować? Przekopałem Internet i wszystkie zdjęcia jakie mam nie pokazują kół. Będę wdzięczny za pomoc.

Re: M4A1 marines z Cape Cloucester

PostNapisane: wtorek, 15 marca 2011, 23:38
przez Vis13
Koła, wydaję się, że z otworami, wózki wczesne z prostymi ramionami.
Bardzo dobre gąsienice T49, wydało niedawno Bronco.

Re: M4A1 Marines z Cape Gloucester

PostNapisane: środa, 16 marca 2011, 09:29
przez micmal
Vis13 bardzo dziękuję za podpowiedź dotyczącą gąsienic. Zupełnie zapomniałem o Bronco i już szukałem w AFV. Zrobię w tygodniu skan instrukcji i poproszę raz jeszcze o pomoc z kołami. Jak sądzisz czy osłonę jarzma armaty można wziąść od Dragona?

Re: M4A1 Marines z Cape Gloucester

PostNapisane: środa, 16 marca 2011, 23:40
przez Vis13
Można przeszczepić, ale będzie mały problem ze spasowaniem.
Tak na szybko zmierzyłem i szerokość otworu w wieży Tasca jest o 1 mm większy od jarzma Dragona, natomiast wysokość wręcz odwrotnie.
Oczywiście jakieś paski plastiku, szlifowanie i będzie pasowało.
Skanu nie musisz robić, mam ten model jak i półtorej metra innych shermanów :oops: Z ramki z kołami bierzesz te oznaczone nr 20.

Re: M4A1 Marines z Cape Gloucester

PostNapisane: czwartek, 17 marca 2011, 10:01
przez micmal
Jak ja Ci dziękuję !!! Ja też mam od groma Shermanów, tylko czasu brak. A może jakaś inna osłona Tamka, Italieri, albo coś jeszcze innego? Sprawdziłem te gąski i u siebie na składzie mam tylko AFV, a Bronco nie znalazłem jako dostępne w znajomych sklepach. I jeszcze jedno (wiem, że za wcześnie, ale lubię się przygotować). Mam zestaw kalek Bison Decols z Shermanami M4A1 z Pacyfiku. Jest tam oznakowanie do Shermana z Cape Gloucester - ten oznaczony literą A.
Obrazek
Zdjęcie pochodzi ze strony Bison Decols.
1. Na schemacie pokazane są inne gąsienice niż T49. Ja takich nie widziałem na Shermanach z Cloucester. Nie mam też fotki tego konkretnego czołgu. Może ktoś pomoże?
2.Jakich kolorów Vallejo byś użył? Malowanie dwubarwne: zielone i brązowe. Shermany na Pacyfiku wybarwiały się na szaro, więc co byś "zaaplikował" jako bazę i dalsze kolory do cieniowania? Czy zastosować Vallejo Tank Green 011, czy Olive Grey 015, czy też Grey Green 055? Jako brąz Mahogny 71036? Co o tym sądzisz?

Re: M4A1 Marines z Cape Gloucester

PostNapisane: sobota, 19 marca 2011, 01:25
przez Vis13
T 49 Bronco możesz dostać w LM.
Gąsienicami ze schematu się nie sugeruj, to tylko "malowanka", Bison Decals też robią błędy ;o)
Co do kolorów... Ostatnio mam tendencje do nieprzywiązywania się w stopniu nadmiernym, jaki kolor byłby najprawdziwszy z prawdziwych. Wymalowałem kilka modeli w OD używając tej samej farby, zawsze po zabiegach wyszedł inny odcień...
Ostatnio A. Wilder zrobił bardzo ładnego "pacyfika" i wyszedł mu prawie żółty (możemy się pocieszać, ze merytorycznie to "babol", zrobił błędy na poziomie podstawówki modelarskiej, źle przyklejając części z instrukcji :mrgreen: )
Jeżeli już ma coś doradzić w tej kwestii, to raczej Tank green, a plamy brązowe Mud Brown 037.

Re: M4A1 Marines z Cape Gloucester

PostNapisane: środa, 30 marca 2011, 14:16
przez micmal
Witam po przerwie spowodowanej... brakiem czasu (ale na to cierpią chyba wszyscy). Vis13 bardzo dziękuję za pomoc, o którą jeszcze nie raz pozwolę sobie poprosić.
Znalazłem w necie parę fotek Shermanów z Przylądka Gloucester.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Interesuje mnie zwłaszcza ostatnie zdjęcie. Mocno mi się wydaje, że gdzieś już widziałem tę scenę, ale ujętą od przodu (może był to nawet film). Jeżeli ktoś z Was dysponuje takim zdjęciem to polecam się pamięci. Mój Sherman ma bowiem stanąć właśnie w takiej scenerii (albo podobnej). I tutaj prośba o pomoc. Chciałbym przesunąć ten wątek do działu dioram jako warsztat i ... no właśnie... jak to zrobić? Może Moderator coś zaradzi?

Re: M4A1 Marines z Cape Gloucester

PostNapisane: czwartek, 21 kwietnia 2011, 07:31
przez micmal
Witam. I kończąc ten wątek w tym miejscu przechodzę do działu warsztatowego. Mam nadzieję, że Vis13 nadal będzie mnie wspierał.
Obrazek
I ciąg dalszy zdjęć.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Osłona jarzma armaty zaczerpnięta z Dragona. Wózki w trakcie przygotowania.

Re: M4A1 Marines z Cape Gloucester, Tasca, 1:35

PostNapisane: wtorek, 7 czerwca 2011, 20:55
przez rollingstones
A to ty się kolego tu ukryłeś -fajny Sherman -prawie moja ulubiona konfiguracja. Powiedz robisz podstawkę do niego - jeśli tak to choć przeniesiemy cię do naszego tropikalnego miejsca. ;o)

Re: M4A1 Marines z Cape Gloucester, Tasca, 1:35

PostNapisane: środa, 8 czerwca 2011, 10:57
przez micmal
rollingstones napisał(a):A to ty się kolego tu ukryłeś

Tak sobie siedzę cichutko i czekam aż ktoś coś powie.
rollingstones napisał(a):Powiedz robisz podstawkę do niego - jeśli tak to choć przeniesiemy cię do naszego tropikalnego miejsca.

A tak poważnie. Tak planuję dioramkę z figurkami Evolution o których już pisaliśmy w Twoim "pacyficznym" temacie. Shermana mam już pomalowanego, siedzęnad gąskami. Zostały do podania pigmenty, błoto i takie tam. Mam nadzieję, że niedługo wstawię zdjęcia. Jeżeli będziesz tak uprzejmy to chętnie dołączę do tego tropikalnego miejsca.

Re: M4A1 Marines z Cape Gloucester, Tasca, 1:35

PostNapisane: sobota, 11 czerwca 2011, 00:18
przez micmal
Prace wolno postępują, ale jakoś ciągnę... ledwie. To drugi mój czołg, sklejony, malowany aerografem. Fotki robione trochę na szybko. Shermana pomalowałem Vallejo Tank Greenem. Camo, trochę z nim popłynąłem i nie jest zgodne z tym co podaje Bison Decols, ale... Następnie trochę rozjaśniłem kolor poprzez dodanie jaśniejszej zieleni. Filtry Miga, wash AK Interactiw, obicia, biedronka olejna. Zakupiłem inne specyfiki AK Interactiw i trochę się nimi pobawiłem.
Pozostały wykończenia (łopata i cała reszta), lakierowanie matem (teraz trochę się świeci), gąsienice, pigmenty, błoto.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
No i trochę zdjęć drzew. Sam ich nie robiłem, bo na tym etapie to troszeczkę za wysokie progi. Jeszcze się zastanowię czy je wykorzystam wszystkie. W planach miały rosnąć: 2 drzewa figowe i puchowiec olbrzymi
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Drzewka wykonała firma http://www.mbrmodel.eu/onas.html

Re: M4A1 Marines z Cape Gloucester, Tasca, 1:35

PostNapisane: sobota, 11 czerwca 2011, 14:06
przez uki761
Czołg fajny ale te pionowe zacieki ( bo to chyba zacieki? ) bym jeszcze poprawił. Nie bardzo teraz wyglądają.
Dałbm też trochę zacieków z ciemnych olejnych farb.
Sróbuj może zrobić fotki w dziennym świetle? Drzewko niezłe.

Re: M4A1 Marines z Cape Gloucester, Tasca, 1:35

PostNapisane: sobota, 11 czerwca 2011, 15:20
przez karambolis8
Jakieś dziwne oświetlenie masz, jakby niebieskie? Spróbuj może zrobić parę fotek w dziennym świetle, bo teraz ten czołg wygląda jak tęcza ;o)

Re: M4A1 Marines z Cape Gloucester, Tasca, 1:35

PostNapisane: sobota, 11 czerwca 2011, 15:33
przez Nugget
Zacieki mi się nie podobają, dodałbym rdzawe i różne odcienie brązu.

Re: M4A1 Marines z Cape Gloucester, Tasca, 1:35

PostNapisane: sobota, 11 czerwca 2011, 22:48
przez micmal
Panowie macie rację ten tęczowy Sherman to jakaś masakra. Ale zapewniam Was, że tak naprawdę, to nie wygląda to tak źle.
karambolis8 napisał(a):Jakieś dziwne oświetlenie masz, jakby niebieskie? Spróbuj może zrobić parę fotek w dziennym świetle,

I tu pies... Otóż pogrzebałem coś z balansem bieli, zmieniając typ oświetlenia. I wszystko diabli wzięli. Może jutro będzie trochę czasu na fotki w dziennym świetle.
Nugget napisał(a):Zacieki mi się nie podobają, dodałbym rdzawe i różne odcienie brązu.

Przy tych fotkach też mi się nie podobają. Dopracuję. Co do rdzawych zacieków to już sprawa dyskusyjna. Naturalnie będzie trochę rdzy, ale tylko trochę. Mam nauczkę lepiej dwa razy dłużej posiedzieć nad fotkami niż potem... :oops: :oops: . PS Możecie wierzyć lub nie ale w realu nie wygląda to tak tragicznie.