Jagdpanther doczekał się dioramy.... 1/48

[Timi]

Erni co to za Willys?? Hasegawa?

[Erlend Janson]

Timi toż to Tamiya jest

[Timi]

chyba coś przeoczyłem. W 48 to to jest na pewno ??

[Erlend Janson]

Nie Timi. Ta diorama jest w skali 1/4 i trzymam ją w domu pod oknem w pokoiku 2*2:)


Pewnie że 48:) Ja nic innego raczej dla siebie nie popełniam już..........

[Timi]

kurde muszę sie w takie coś zaopatrzyć

[Sherman]

Wehrwolf, nie ma sprawy ;) po to jest forum. Polecam poprzeglądać fora "kolejkowe", można sporo rzeczy podpatrzeć. A czasem chłopaki robią tam taka roślinność że buty lecą

Tak właśnie przypuszczałem, że to ta roślinność o której napisałeś. Widziałem to w kolejkowym sklepie tylko za jakąś kosmiczną cenę.
Radek

Prawdopodobnie widziałeś produkt Heki, ewentualnie Woodland Scenics które faktycznie są bardzo drogie. Polak ma produkty tańsze a bardzo podobnej jakości ( choć czasem warto zainwestować w Heki Flor i poutykać jej strzępki pomiędzy trawkę Polaka ).

[ewpiga]

Winietka jak najbardziej, już teraz wygląda bardzo ciekawie. Ja poszedłbym za ciosem, którym jest tu niewątpliwie przyklejona przez Ciebie roślinność - podoba się ona oglądającym. Znokautować resztę widowni powinieneś -moim zdaniem zmieniając, różnicując jej szatę. Nawet w "zapuszczonym" ogrodzie będzie ona różnoraka w gęstości i wysokości> obecnie ciekawa lecz wygląda zbyt monotonnie. Dodaj tam jeszcze kilkanaście wyższych krzewów, trochę innej trawy,kolorowych kwiatów, suchych badyli słonecznika by zasłaniały pojazd dwie, trzy figurki w ciekawej np skradającej się pozie. Nie potrzeba zostawiać do smaku na drodze innego pojazdu Takim widokiem położysz wszystkich na "dechach".
Piotrek.

[Erlend Janson]

Piotrku czyli sugerujesz wywalenie pojazdu z drogi? A ne będzie ona wtedy zbyt pusta w stosunku do reszty dioramy? Powstanie ostry kontrast pomiędzy zapuszczeniem zieleni i stojacego pojazdu a pusta droga. Co do roślinności musze jeszcze coś poszukać bo aktualnie wyczerpałem swoje zapasy krzaczków ale spoko coś wymyślę. Zapuszczony ogród...hmm to jest fajny pomysł . Wtedy nawet ta Jagdpanthera może być datowana na rok 1946-47 ot taki opuszczony pojazd...

[ewpiga]

Z pewnością, droga nie będzie pusta to winietka więc plansza mała w rozmiarach, a ten kawałek drogi w swym widoku do nikąd nie prowadzi. Za płotem ustawisz może ze trzy figurki zainteresowane Jagiem złamiesz tym sposobem kontrast tej pustej drogi> zostawisz tam jepa amerykanów to będziesz musiał dopisać do niego nową historyjkę. Zapuszczony ogród zapowiada się rewelacyjnie: wybierz się na jakąś łąkę- tam cała zieleń jest teraz wysuszona znajdziesz to co będziesz potrzebował do tego ogrodu. Jak już dodasz tam kilka krzaczorów to całość złam jeszcze jakimś innym odcieniem zieleni. Za późny rok niech będzie koniec 45, wtedy jeszcze takich opuszczonych pojazdów z pewnością się obawiano rok, dwa po wydarzeniach żadne wojsko chyba by się do niego nie podkradało> ale to moje wyobrażenia. Można też nieco bardziej usyfić ten sprzęt wroga.

[Erlend Janson]

Jeszcze raz dziękuje za doradę. Ruszam na poszukiwania zielska.

[Erlend Janson]

Myślę że już starczy siania tych krzaczków. Efekt chyb ajuz końcowy:)

[wojtek_fajga]

Super wykonanie!

Myślę, że gdyby zdjęcia robić z żabiej perspektywy, to model można by łatwo pomylić z prawdziwym Jagdpantherem.

[ewpiga]

Takich właśnie krzaczorów tu brakowało> ogród to już efekt końcowy, jednak nie jest to moim zdaniem finał. Tam gdzie kanistry dorzuć jeszcze kilka innych bambetli: skrzynek, menażek, kilka manierek, kapoty znaczy kurtki żołnierskiej, starej plandeki jakiej. Jak do tej pory wykonanie i kompozycja bardzo udana.
Piotrek.

[Erlend Janson]

Diorama po małej kosmetyce. Dodałem troche zieleniny i klamotów. Co jeszcze Waszym zdaniem?

[Sherman]

Ten znak na polnej drodze to tak ni w pięć ni w dziesięć... Podmień może na drogowskaz. Szmatka do zabarwienia chyba.
Poza tym super A te szarobure zdjęcia też mają klimat - jakby robione tuż przed burzą