Strona 1 z 3

Wrzesień 39 (1:35)

PostNapisane: niedziela, 25 września 2011, 10:35
przez mae
Zamierzam zrobić dioramę wrześniową przedstawiającą zwycięskie wojsko Polskie. Na dioramie wystąpi tankietka TKS (wcześniej już prezentowana), Panzer I A (zrobiony z modelu MasterBox Breda, wieży RPM i blaszek Abera), dwóch figurek Adalbertusa i jednej po odnowie, niewiadomego pochodzenia.

Występują:

Ubity Germaniec:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


który gdy go kupiłem okazał się wyglądać tak:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Figurkę miałem ochotę wyrzucić ale myślę, że doprowadziłem ją do stanu, w którym nadaje się do użycia. Pewne jej problemy postaram się później ukryć.

Polski oficer:

Obrazek

Obrazek

Szeregowy (zdjęcie nie wyszło, więc poglądowo tylko):

Obrazek

Planowany układ:

Obrazek

Obrazek

Panzer I w części być może będzie siedział w wodzie, jakimś tataraku. Scenka nie będzie duża (powoli nie mam na nie miejsca :P), ale myślę, że fajnie pokaże jakim sprzętem dysponowały obie strony i że wcale nie walczyły Tygrysy przeciw tankietkom :]

Re: Wrzesień 39

PostNapisane: sobota, 22 października 2011, 15:31
przez mae
Pierwsze figurki z grubsza gotowe :] Po raz pierwszy malowałem figury akrylami, także twarze. Jak wyszło oceńcie sami :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Wrzesień 39

PostNapisane: sobota, 22 października 2011, 17:15
przez konrad
mae napisał(a): Po raz pierwszy malowałem figury akrylami, także twarze.

Teraz to przesadziłeś. Kiedy pierwsze malowanie to pierwsze, ale u Ciebie powiewa profesjonalizmem ;o) Bardzo mi się podoba.
P.S. Moja zazdrosna natura zastanawia się czy mapnik nie jest odrobinę za wysoko...

Re: Wrzesień 39

PostNapisane: sobota, 22 października 2011, 19:02
przez micmal
Tak... z tymi twarzami i pierwszym malowaniem to nie powiem, że
konrad napisał(a):mae napisał(a):
Po raz pierwszy malowałem figury akrylami, także twarze.
Teraz to przesadziłeś. Kiedy pierwsze malowanie to pierwsze, ale u Ciebie powiewa profesjonalizmem

Moje gratulacje i wyrazy uznania, bo twarze wymalowane całkiem fajnie.

Re: Wrzesień 39

PostNapisane: sobota, 22 października 2011, 20:13
przez Tomasz Dzieciątkowski
mae napisał(a):Ubity Germaniec

Wszystko fajnie, ale ten wyrób Warriorsa nawet po wykonanym przez Ciebie upgrade nie bardzo podchodzi pod Niemca z września 1939. Wehrmacht nie używał wówczas szelek nośnych do oporządzenia. Zdecydowanie lepsza byłaby taka figurka:
Obrazek
Choć i wtedy trzeba zrobić podmianę ładownic z MP-40 na ładownice do Mausera 98k...

Re: Wrzesień 39

PostNapisane: niedziela, 23 października 2011, 11:16
przez mae
Dzięki za opinie, cieszę się, że nie ma tragedii :] Z figurkami mam zawsze problem, bo jak je zazwyczaj malowałem to trzymałem dość blisko nosa, przez co efekty dla mnie oczywiste z pewnej odległości zanikały :P Tym razem starałem się figurkę trzymać troszkę dalej i zrobić bardziej wyraźne cieniowanie. Jednocześnie poeksperymentowałem z akrylami. Odkryłem, że Lifecolor bez problemu miesza się z Pactrą i Vallejo Air. Sprawdziłem także jak działa rozcieńczalnik do aero Vallejo z Lifecolorem - próby wyszły pozytywnie i teraz Lifecolory rozcieńczam Vallejo :)

Co do szelek to sprawa nie jest taka oczywista, są zdjęcia z 39 z żołnierzami właśnie w szelkach. To jest kwestia raczej konkretnych jednostek, bo generalnie wiadomo, że szelki powszechne nie były. Scenki raczej jakoś konkretnie w miejscu historycznym umieszczać nie będę, więc myślę, że szelki mogą zostać :)

Tomaszu - czyj to wyrób ta figurka, którą pokazałeś?

Mam jeszcze figurki "German Medical Troops" Dragona ale nie wiem czy ich użyć :/ Są fajne bo bez szelek no i są medycy. Pytanie czy to możliwe, że przy zwycięstwie Polaków Niemcy zabierają spokojnie swoich rannych? Na początku wojny panowała raczej wyższa kultura walki niż później, ale mam mieszane uczucia co do takiej wizji...

Re: Wrzesień 39

PostNapisane: wtorek, 25 października 2011, 14:19
przez Kosynier
Mam kilka uwag kolorystycznych co do piechura, które udało mnie się na szybko zauważyć:
- Menażka powinna być w kolorze khaki
- Pochwa od bagnetu jak i łopatka były malowane na kolor khaki
- Hełm też powinien być w kolorze khaki.
- Trzewiki były podkute

Czekam na dalsze efekty.

Re: Wrzesień 39

PostNapisane: czwartek, 27 października 2011, 13:19
przez Jendrass
Mae - figury znam, ale nie chwaliłeś się chyba dioramą ?!
Co do tych pierwszych to pisałem już u nas co im doskwiera, a TKS - no cóż boski jest ;)
Kibicuję !

Re: Wrzesień 39

PostNapisane: sobota, 5 listopada 2011, 15:00
przez mae
Hełm malowałem dedykowaną farbką Lifecolora, myślę że kolor hełmu raczej powinien odbiegać od koloru khaki. Co do menażki, uchwytu łopaty, pochwy bagnetu - na zdjęciach SH Cytadela nie wynika, że faktycznie powinny być khakie (menażki również mają różny kolor).

Maluję powoli trupa :)

Powoli maluję sobie Niemca - trupka :]

Obrazek
Obrazek

Re: Wrzesień 39

PostNapisane: sobota, 5 listopada 2011, 18:09
przez Jendrass
Co do zdjęć GRH (ogólnie) trzeba być bardzo ostrożnym, bo sprzęt który jest przez nie używany - menażki, łopatki piechoty, pochwy bagnetu, puszki na maski RSC etc jest malowany farbami różnorakiego pochodzenia. Nie zawsze (rzadko ?!) odpowiadającymi barwom wyjściowym. Nawet z całym purytańskim podejściem Cytadeli byłbym ostrożny.

Hełm zdecydowanie za ciemny.
Torba dla maski pgaz jest zdecydowanie za jasna (ma kolor wielokrotnie pranego drelichu). Powinna być trawiasto zielona, tak jak kurtka drelichowa. Chlebak podobnie. Chcesz zdjęcia tego sprzętu we właściwym kolorze ?

Re: Wrzesień 39

PostNapisane: sobota, 5 listopada 2011, 18:41
przez Jendrass
Sięgnąłem do szafy:
Kurtka sukienna wz 36 (garnizonowa):
Obrazek

Bluza drelichowa wz 36 (polowa):
Obrazek
Ta sama bluza, część wierzchnia po 2 sezonach oraz wewnętrzna-wyjściowa.
Obrazek

Re: Wrzesień 39

PostNapisane: sobota, 5 listopada 2011, 20:15
przez Tomasz Dzieciątkowski
mae napisał(a):Co do szelek to sprawa nie jest taka oczywista, są zdjęcia z 39 z żołnierzami właśnie w szelkach. To jest kwestia raczej konkretnych jednostek, bo generalnie wiadomo, że szelki powszechne nie były.

Owszem, są takie zdjęcia. Zwróć jednak uwagę, że zazwyczaj przedstawiają jednostki kawaleryjskie. Zwykła niemiecka piechota do kampanii greckiej raczej nie stosowała szelek nośnych.
mae napisał(a):Tomaszu - czyj to wyrób ta figurka, którą pokazałeś?

Jaguar Models. Jedna z lepszych firm produkujących figurki i zestawy waloryzacyjne z żywicy.

Re: Wrzesień 39

PostNapisane: niedziela, 20 listopada 2011, 12:38
przez mae
Mała aktualizacja, figurka chyba ukończona, do pojazdu dodałem narzędzia z jednej strony.

Obrazek

Obrazek[/quote]


Obrazek

Obrazek

Poszukuję schematów malowań, interesuje mnie kamuflaż z brązowymi plamami, oczywiście z września. Nie mam też żadnych kalek, więc jakby ktoś posiadał odpowiadające tematyce, to chętnie odkupię :]

Re: Wrzesień 39

PostNapisane: niedziela, 11 grudnia 2011, 22:15
przez mae
Aktualizacja :]

Czołg dostał pierdółek na pancerz. Dodatkowo postanowiłem rozwinąć dramaturgię sceny, w której weźmie udział ten czołg i dorzuciłem czołgistę, który zdaje się dogorywać próbując opuścić czołg.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kolejna ofiara, pozostawiona z karabinem:

Obrazek

Obrazek

Re: Wrzesień 39 (1:35)

PostNapisane: niedziela, 25 grudnia 2011, 12:21
przez mae
Pancerniak chyba gotowy na podkład, brakujące części ciała dorobione.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek