Strona 4 z 4

Re: Komosa Ciernista

PostNapisane: sobota, 20 czerwca 2009, 17:32
przez Kamil Feliks Sztarbała
a moja plantacja wygląa tak:
Obrazek

Re: Komosa Ciernista

PostNapisane: sobota, 20 czerwca 2009, 23:14
przez Juliusz
Czy Ty Kamil czasami nie podpisałeś jakiejś umowy z Kolumbijczykami.

Re: Komosa Ciernista

PostNapisane: wtorek, 30 czerwca 2009, 12:21
przez siara1939
Po okolo 2 miesiacach od wysiania, przesadzilem roslinki do wiekszego pojemnika.
Obrazek

Re: Komosa Ciernista

PostNapisane: niedziela, 2 sierpnia 2009, 11:55
przez tkali
Witam wszystkich. Jestem tutaj nowy, ale bacznie obserwuję wszystkie fora modelarskie od kilku lat. Komosę ciernistą hodowałem przez trzy ostatnie sezony i mam obecnie odłożonych sporo krzaczków i nasion. Jeśli mogę coś doradzić to w obu przypadkach zarówno Kamila jak i Siary komosa rośnie zbyt gęsto. Jak się rozrośnie to zrobi się w donicach jedna wielka plątanina gałązek i trudno będzie je później rozszczepić bez uszkodzenia krzaczka no i krzaczki się trochę zdeformują w trakcie swojego wzrostu poprzez wplątywanie się gałązek w inny krzak. Najlepiej by było rozsadzić krzewy do pojedynczych pojemników (np. puste opakowania po jogurtach) tak aby krzewy rosły swobodnie lub w dużych donicach ze znacznie większymi odstępami co jakieś 10-15 cm co u mnie się lepiej sprawdziło niż rozsady pojedyncze. Należy się liczyć również z tym, że po przesadzeniu spora część uprawy padnie. Czym później przesadzimy taki krzak tym gorzej. Patrząc na wasze hodowle to już powinniście to zrobić. Ale to tylko takie moje osobiste spostrzeżenia, jak sami wyhodujecie krzaczki to może będziecie mieli inny pogląd. Życzę udanych upraw.
Jak hodowałem komosę w dużych donicach na balkonie to wszyscy sąsiedzi z zaciekawieniem obserwowali co ja takiego tam hoduję myśleli, że to jakieś zioło. Dobrze, że władza mnie nie nawiedziła. :)

Re: Komosa Ciernista

PostNapisane: czwartek, 6 sierpnia 2009, 17:51
przez siara1939
Trzy miesiace od zasiania:

Obrazek

Obrazek

Doniczka o dlugosci pol metra jest zdecydowanie za mala na 10 krzaczkow.
Nastepnym razem jak bede sadzil, to w tej doniczce posadze maksymalnie 4 krzaki.

Podlewam 2 razy na tydzien, delikatnie, bo pomimo tego, ze krzaki maja juz ponad 30 cm wysookosci, to lodygi sa bardzo delikatne. Moja doniczka stoi na oknie od zachodu i otrzymuje okolo 3-4 godziny bezposredniego swiatla slonecznego na dzien.

Re: Komosa Ciernista

PostNapisane: środa, 9 września 2009, 12:44
przez marder4
rollingstones napisał(a):Siara - olej komosę - korzenie drzew są 100 razy fajniejsze ;o)

Zgadzam się w całej rozciągłości

Re: Komosa Ciernista

PostNapisane: sobota, 12 września 2009, 21:07
przez Bond
Nooo fajnie panowie, a wysuszone można skręcać w bibułkę? I jakie wrażniea jeśli ktoś już próbował? :mrgreen:
Ale na poważnie - do brzozy nawet po wsychnięciu to sobie tego nie wyobrażam żeby było podobne.

Re: Komosa Ciernista

PostNapisane: piątek, 23 października 2009, 23:51
przez Vlad
Widziałem pudła komosy na allegro za 49zł, wydało mi się troszkę za drogo, jednak biorąc pod uwagę Wasze relacje... chyba warto było kupić ;D Zaciekawiony tą wspaniałą roślinką przetrząsnąłem internet i... i trafiłem na nasze forum :P

Re: Komosa Ciernista

PostNapisane: wtorek, 19 października 2010, 14:39
przez sebaa
Przede wszystkim witam na forum. :) Widzę że temat już stary ale mam pytanie. Czy macie jakieś sposoby na "upiększenie drzewka" z komosy ? Jakieś pęknięcia, a przede wszystkim z czego liście? Słyszałem o liściach z majeranku ale nie zdążyłem jeszcze tego wypróbować. ;o)

Re: Komosa Ciernista

PostNapisane: wtorek, 19 października 2010, 14:48
przez siara1939
Bardzo dobre efekty daje uzywanie samych galazek z komosy na lodydze z jakiegos krzaka. Wybierz sobie jakis krzak i poobcinaj galazki, a na to miejsce wstaw galazki z komosy. Pekniecia i fakture kory mozna robic szpachlowka. Co do lisci, to jest wiele produktow na rynku, zobacz oferte tu.
BTW- z mojej doniczki otrzymalem pelne wiadro roznokolorowej pieknej komosy. Jak ktos jest zainteresowany, to wieczorem wrzuce fotke.

Re: Komosa Ciernista

PostNapisane: wtorek, 19 października 2010, 15:12
przez Patterson
Pochwal się od razu receptą jak ja wyhodowałeś, :) moja ładnie zaczęła, a potem zdechła...

Re: Komosa Ciernista

PostNapisane: wtorek, 19 października 2010, 20:00
przez siara1939
Patterson napisał(a):Pochwal się od razu receptą jak ja wyhodowałeś, :) moja ładnie zaczęła, a potem zdechła...

Moja rosla i wyrosla, podlewalem sporadycznie co tydzien, przez chwile jakis pajak chcial sie zadomowic i oplesc ja pajeczyna, ale go wykonczylem. Chyba jak z trawa, wazne jest swiatlo i wiatr- moja stala na parapecie, przy otwartym oknie.
Tyle zebralem:
Obrazek