Strona 1 z 1

Dziecko ma zabawę, czyli Spitfire MkVb 1:48

PostNapisane: piątek, 28 października 2011, 22:29
przez konrad
Głównym celem mojego modelarstwa jest czerpanie z tego przyjemnosci i dlatego powróciłem do tego hobby. Jednak z powodu, że skala 1:1 jest moim priorytetem mój warsztat jest trochę ubogi, ale od czasu do czasu "szlachta się bawi" i kupiłem coś takiego (może będzie jakiś plusik, bo na aukcji WOŚPu :->

Obrazek

Po czym zabrałem się za klejenie. Dodałem do niego zestawik Eduarda (model jest tak miły w klejeniu, że zdjęcie przedstawia tylko pozostałości po elementach:

Obrazek

W ramach akcji "tak się bawi szlachta" kupiłem Sidolux i powstało takie coś:

Obrazek

Figurki także zagoszczą na przyszłej dioramce, jednak robiłem je dawno temu przed dostaniem uwag od modelarzy, więc na razie proszę o nie patrzenie na nie - chyba, ze jako ciekawostkę:

Obrazek

Później zrobiłem akcesoria:

Obrazek

Następnie miałem romans z podstawką, czyli płytka karton-gips, woda, Pękniecie od nadmiaru wody w stosunku do gipsu, które sprawiło, ze płyta nabrała według mnie uroku, później dodałem zniszczenie płyt lotniska (w końcu niemaszki atakują) posypałem czymś tam, o farbach tym bardziej się nie wypowiadam, bo to była mieszanka wszystkiego z wszystkim.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I gdy byłem jako-tako zadowolony z niedokończonego projektu:

Obrazek

Powróciłem do projektu "tak się bawi szlachta" oraz zafascynowany efektami, jakie można uzyskać kupiłem farby olejne. Na dodatek postanowiłem skończyć figurki, a także po zobaczeniu Miga Mathiasa Beckera dodać paczki papierosów i mapę

Obrazek

Obrazek

Samolot jak widac jest wstępnie pocieniowany postaram się lepiej pokazać mapę, figurki od nałożenia pokładu nie ruszana paczki papierosów - Lucky Strikeów muszę zrobić znacznie grubsze i chyba się skuszę postaram się znowu zrobić zielone, ale takie, aby było na czym oko zawiesić. W związku z długim weekendem kolejne zdjecia pojawią się w najkrótszym czasie.

Re: Dziecko ma zabawę, czyli Spitfire MkVb 1:48

PostNapisane: piątek, 28 października 2011, 22:40
przez Adrianowro
Co to za krater na płycie lotniska ?

Re: Dziecko ma zabawę, czyli Spitfire MkVb 1:48

PostNapisane: sobota, 29 października 2011, 09:34
przez konrad
Adrianowro napisał(a):Co to za krater na płycie lotniska ?

tak jak pisałem: dodałem zniszczenie płyt lotniska (w końcu niemaszki atakują)
Czy sugerujesz mi przerost formy nad treścią?

Re: Dziecko ma zabawę, czyli Spitfire MkVb 1:48

PostNapisane: sobota, 29 października 2011, 11:02
przez Adrianowro
konrad napisał(a):
Adrianowro napisał(a):Co to za krater na płycie lotniska ?

tak jak pisałem: dodałem zniszczenie płyt lotniska (w końcu niemaszki atakują)
Czy sugerujesz mi przerost formy nad treścią?


Jeśli atakują to pozy figurek raczej nie pasują.
Jeśli już po ataku to takie dziury raczej łatano odrazu.
Osobiscie bym się jej pozbył za to postawił z boku jakiś barak na ten warsztat

Re: Dziecko ma zabawę, czyli Spitfire MkVb 1:48

PostNapisane: niedziela, 30 października 2011, 09:50
przez konrad
Wkleiłem oszklenie (klej na zdjęciu jeszcze nie wysechł) Mam pewien problem bo nie wiem czy rozrzedzona farba olejna nie zniszczy oszklenia (moje lenistwo jest na tyle duże, że nie chcę robić masek)

Obrazek

Oraz ogólne zdjęcia całego spita:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ślady eksploatacyjne:

Obrazek

Obrazek

Po czym zabrałem się za malowanie ludzikom twarzy.Stwierdzam, że romans z sieną paloną i bielą tytanową to dobry pomysł, ale rozmiar się liczy w 1:48 zrobienie dobrego efektu z moim warsztatem jest nie lada wyczynem, jednak się nie poddałem i przedstawiam wersję która jest najbardziej najlepsza. "Wymiociny" oczywiście będą zamalowane.

Obrazek

Obrazek

Re: Dziecko ma zabawę, czyli Spitfire MkVb 1:48

PostNapisane: wtorek, 1 listopada 2011, 21:08
przez konrad
Kilka gotowych fgurek. Chciałem wycieniowac trzema kolorami farby olejnej, ale romans z jasnym odcieniem niebieskiego na wierzchnich częściach nie zakonczył sie sukcesem. Dwiie wresje paczek Lucky Strikeów - troszkę aparat nie złapał ostrości.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Dziecko ma zabawę, czyli Spitfire MkVb 1:48

PostNapisane: wtorek, 1 listopada 2011, 21:49
przez zenon-król woźnych
Spitfire bardzo niedokładnie zaszpachlowany-widać zwłaszcza na dziobie,no i one aż tak uwalone raczej nie były-trochę przesadziłeś. ;o)

Re: Dziecko ma zabawę, czyli Spitfire MkVb 1:48

PostNapisane: wtorek, 1 listopada 2011, 22:03
przez konrad
zenon-król woźnych napisał(a):Spitfire bardzo niedokładnie zaszpachlowany-widać zwłaszcza na dziobie,no i one aż tak uwalone raczej nie były-trochę przesadziłeś. ;o)

Dziękuję za zauważenie ogromnego błędu (ach te bezlitosne aparaty) w weekend poprawiam dzióbek.
P.S. Postaram się spolerować ten olej - powinno być czyściej.

Re: Dziecko ma zabawę, czyli Spitfire MkVb 1:48

PostNapisane: sobota, 12 listopada 2011, 16:31
przez hubert1997
Plus dla Ciebie za nie świecącą się kalkomanię! Naprawdę mi się podoba. Gdyby jeszcze była troszkę (ale lekko) poobdzierana... :twisted:

Re: Dziecko ma zabawę, czyli Spitfire MkVb 1:48

PostNapisane: sobota, 12 listopada 2011, 17:04
przez Jaho63
Świetnie wypieszczone krawędzie klejenia oraz delikatny brudzing. To zdjęcie do złudzenia przypomina oryginał:
Obrazek

Re: Dziecko ma zabawę, czyli Spitfire MkVb 1:48

PostNapisane: poniedziałek, 26 marca 2012, 13:04
przez mrcnlh
hubert1997 napisał(a):Plus dla Ciebie za nie świecącą się kalkomanię! Naprawdę mi się podoba. Gdyby jeszcze była troszkę (ale lekko) poobdzierana... :twisted:

Hubercik to były maszyny brytyjskie i były w miarę zadbane. To nie japończyk z końca wojny.

Re: Dziecko ma zabawę, czyli Spitfire MkVb 1:48

PostNapisane: wtorek, 27 marca 2012, 20:52
przez hubert1997
Chodziło mi o farbę mrcnlhiku.

PS. Strasznie trudno przepisać Twój nick :mrgreen:

Re: Dziecko ma zabawę, czyli Spitfire MkVb 1:48

PostNapisane: środa, 28 marca 2012, 09:18
przez mrcnlh
hubert1997 napisał(a):Chodziło mi o farbę mrcnlhiku.
Plus dla Ciebie za nie świecącą się kalkomanię! Naprawdę mi się podoba. Gdyby jeszcze była troszkę (ale lekko) poobdzierana... :twisted:

Z kontekstu wywnioskowałem, że chodzi ci o kalkomanie

hubert1997 napisał(a):PS. Strasznie trudno przepisać Twój nick :mrgreen:

Też miałem z nim na początku problemy :mrgreen:

Re: Dziecko ma zabawę, czyli Spitfire MkVb 1:48

PostNapisane: środa, 28 marca 2012, 09:28
przez Okrach
Jak na skale 48 to efekt raczej mizerny. Samolot przypomina bardziej weterana katowickich kopalni jak Bitwy o Anglie.
Sam tez nie jestem mistrzem w figurkach ale... grunt ze masz zabawe i satysfakcje z tego co robisz :mrgreen:

Re: Dziecko ma zabawę, czyli Spitfire MkVb 1:48

PostNapisane: środa, 28 marca 2012, 09:53
przez Czarny
Jaho63 napisał(a):Świetnie wypieszczone krawędzie klejenia oraz delikatny brudzing. To zdjęcie do złudzenia przypomina oryginał:
Obrazek


Cudowne podejście do tematu, kulturalnie i na poziomie. Ty jak rozumiem już pierwszy model skleiłeś lepiej niż Wojtek Fajga swoje ulepki. Może człowiek wchodzi na forum, żeby czegoś mimo wszystko na swoich błędach się nauczyć? Może lepiej mu pomóc zamiast od progu drze z niego łacha?


Konrad -> model rzeczywiście mógłby się prezentowa odrobinę lepiej, jednak plus za ambitne podejście do tematu. Jeżeli chcesz poprawi jakoś swoich prac to na forum znajdziesz wielu użytkowników, którzy chętnie poradzą ci co zmienić i jak to zrobić.