Strona 1 z 1

Zagubieni (Roden, Heller) 1:35

PostNapisane: piątek, 18 listopada 2011, 21:14
przez Andrzej Godlewski
Cała historia toczy się w jednym z krajów afrykańskich pod koniec Wielkiej Wojnyi zaczyna się gdy załoga pancernego Rolls-Roycego podczas ochrony pustynnego konwoju stacza pojedynek z grupa pustynnych Nomadów.
Całe to towarzystwo uspokoiła dopiero burza piaskowa ,ale już wtedy pancerniacy wiedzieli że za bardzo oddalili się od konwoju , na domiar złego parę kul przebiło chłodnice i o dalszej jeżdzie raczej nie mogło być mowy .
Szczęściem i wybawieniem okazała się napotkana karawana od której odkupiono dwa muły i za ich pomocą odcholowano pancerkę do pobliskiej Oazy gdzie miano nadzieje spotkać się z konwojem i naprawić sprzęt.
Na miejscu od jednego z chroniących karawanę dowiedzieli się iż widziano ich konwój ale muszą zawrócić gdyż podczas burzy piaskowej pomylili kierunki i podążają w inną stronę.
A na dodatek tuż przed oazą muły odmówiły współpracy :lol:
Cała historia raczej zmyślona aczkolwiek niewykluczone że zdarzyć się mogła.
Do wykonania Dioramy posłuży mi ten oto model.
Obrazek
Oraz wielbłąd ze starego zestawu Hellere i muły z zestawu Tamyji.
Obrazek
Żołnierzy przerobię z jakiegoś zestawu drugowojennego .

Re: Zagubieni (Roden, Heller) 1:35

PostNapisane: piątek, 18 listopada 2011, 21:26
przez Adrianowro
Łooo matko to oprócz dioramy książkę do niej napiszesz :mrgreen:
Fajnie że kolejna scenka z Wielkiej Wojny :D

Re: Zagubieni (Roden, Heller) 1:35

PostNapisane: poniedziałek, 26 grudnia 2011, 22:38
przez SHERMAN222
Widzę że prace stanęły, niczym atak na Rosję.

Re: Zagubieni (Roden, Heller) 1:35

PostNapisane: wtorek, 24 stycznia 2012, 22:49
przez Andrzej Godlewski
W tej chwili przechodzimy do kontrofensywy i zaraz po tej dioramie wracamy do 1920 roku aby kopnąć w tyłek wielką niezwyciężoną Armię Czerwoną, :lol:
Ale póki co mamy początek Wielkiej Wojny i wielką przygodę w egzotycznym kraju.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Układ scenki jak widać , dowódca rozmawia z tubylcem gdzie mają teraz jechać i wyraźnie marszruta nie zgadza się z mapą, jeden żołnierz pobiera wodę z jeziorka drugi przysposabia muła do dalszej drogi a trzeci walczy z uparciuchem, który nie chce odejść od wodopoju.
Będzie jeszcze palma i trochę roślinności jak na oazę przystało ale na razie to co już jest trzeba przygotować do malowania.

Re: Zagubieni (Roden, Heller) 1:35

PostNapisane: środa, 25 stycznia 2012, 19:36
przez SHERMAN222
biedni wojacy... przyjechali na wojnę Rolls Royslem, a tu cenzura! muszą go holować :D
a i w dodatku utkneli gdzieś hen hen