Modelarstwo z pasją

Witam

Zbliża się okres świąteczno – noworoczny i co za tym idzie trochę wolnego czasu od szkoły dlatego myślę nad koncepcją nowej dioramki.
Tak jak w tytule ma być to scenka z walk o Charków w 1943 r. Mam zamiar wykorzystać do niej zestaw figurek Dragona (6059). Generalny zarys scenki to fragment jakiś zabudowań charakterystycznych dla Charkowa z tamtego okresu, przy których chcę umiejscowić wyżej wymienionych grenadierów. Przewiduję gruz, cegły, być może pojawi się wieża rozbitego czołgu t-34. Wymiary owalnej podstawki jaką chcę wykorzystać to ok. 22x17cm. Mam zarys, jednak brakuje mi zdjęć, na podstawie których mógłbym się wzorować przy wykonaniu fragmentu zabudowań (dopuszczam także możliwość jakiejś wiejskiej chaty). Przeszukałem sieć, jednak nic ciekawego nie znalazłem.

Z góry dzięki za pomoc.
Zdjęcia i linki mile widziane.

Pozdrawiam

Musisz mieć beznadziejnego dostawcę internetu, w "mojej' sieci o Charkowie jest całkiem sporo.

Witam

To prawda o Charkowie jest dużo. Pomyślałem po prostu, że ktoś znający się na budynkach z okresu podrzuci jakieś ciekawe zdjęcia, na których mógłbym się wzorować.
Mimo wszystko zabrałem się do roboty. Dzisiaj zacząłem wycinać mury fragmentu budynku (jednak miejskiego). W tygodniu zabiorę się za składanie figur. Zdjęcia niebawem. W kwestii trzeciego elementu (po budynku i figurach) dopełniającego dioramę zmieniłem zdanie i teraz myślę na jakąś sowiecką armatą przeciwpancerną. Wybór co się zdążyłem zorientować chyba jest niewielki. Myślę na tą http://www.martola.com.pl/pl629/produkt ... S_2_w_crew tylko nie wiem czy nie będzie za duża jak na wolne miejsce, które zostało mi na dioramie. Macie może jakieś inne propozycje?

Pozdrawiam

Może gdzieś jeszcze trafisz ppanc. 45mm z ICMu - mniej miejsca będziesz potrzebował.

ZIS-2 to nie jest dobry pomysł, z tego co się orientuję w tym okresie i w tej formie jeszcze ich nie było . Bezpieczniej będzie z ZIS-3 albo 45mm.

Dzięki Panowie za odzew. Decyduję się na 45mm i postaram się ją dorwać.

Pozdrawiam

Witam

Niestety nie miałem możliwości pokazania dioramy z poprzednich etapów prac, dlatego aktualizacja dopiero dzisiaj. Jest ona prawie gotowa do malowania. Jeśli chodzi o figury Dragona nie jestem z nich specjalnie zadowolony, głównie z powodu główek. Miałem je wymienić na główki żywiczne Horneta, ale one nie pasowały wielkością do tułowia. Figury nie są skończone, wymagają jeszcze szpachlowania. Udało mi się dorwać działo Icm-u (brakuje mu jeszcze osłon). Obok niego znajdą się skrzynie po pociskach. Ścianę budynku odlewałem w gipsie. Miłego oglądania. Wszelkie komentarze mile widziane.















Pozdrawiam

Bardzo fajna podstawka, budynek i bałagan.
Jeśli chodzi o armatę to rozumiem, że będziesz ją jakoś wpasowywał w ten gruzowy bałagan.
Co do figur to musisz zwrócić uwagę na dobre usunięcie śladów po łączeniu formy. Widać je u Niemca z MP 40 na rękawicach, spodniach, bucie i wzdłuż połów parki.

Dzięki za komentarz. Co do figur nie są jeszcze wykończone na 100% stąd te ślady. Początkowo planowałem postawić działo bezpośrednio na gruzie, ale faktycznie chyba lepiej to będzie wyglądało jak je trochę wpasuje i przysypie.

Zwróć uwagę na gruz, prawie wszystkie cegły ze zburzonego budynku są całe...

Warto tez zwrócić jeszcze uwagę na kwestie armaty, czy przypadkiem ta "45ka" M42 z długą lufą nie była używana bojowo od "okolic" Kurska? Chyba dopiero na początku 1943 roku weszła do produkcji.

Całość wygląda co raz lepiej.
W modelu nie ma krótkiej lufy i koł ze szprychami?

Witam

Do zrobienia gruzu użyłem również połamanych/pokruszonych cegieł, jednak możliwe, że jest ich za mało. Spróbuję troszkę ich dołożyć. Radek, co do wyboru lufy (w zestawie są dwie: krótka i długa) zasugerowałem się ilustracją na spodzie pudełka. Przy armacie długolufowej widnieje data 1942. Zawsze mogę wymienić, choć ta długa jest już wklejona.

Pozdrawiam

Tak Grzegorz jest krótka armata i koła ze szprychami. Czyli wygląda na to że będę musiał wymienić. Niech jeszcze może ktoś to potwierdzi.

Witam

Mały update. Zgodnie z sugestiami postanowiłem dołożyć do gruzu trochę połamanych/pokruszonych cegieł. Przy okazji dodałem także miejscami trochę połamanej balsy. Myślę, że teraz wygląda lepiej. Zapraszam do komentowania.







Pozdrawiam

Tomek