Strona 1 z 2

Drang nach Westen..., Kamieniec Podolski, 1944

PostNapisane: poniedziałek, 26 marca 2012, 20:38
przez Radek Pituch
Kontynuacją próby ukończenia zaległości będzie niniejsza scenka. Powiedzmy, że akcja dzieje się w czasie odwrotu wojsk Germanii z Ukrainy, sowieci utworzyli wtedy kocioł zwany Kotłem Hubego, gromadząc w jednym "worku" parę ładnych dywizji 1. Panzer Armee. Kotła niestety nie ogarnęła panika podobna do tej spod Stalingradu czy Korsunia, cały związek poruszał się w dość zorganizowanej formie, aż do przebicia się z okrążenia w połowie kwietnia 1944, stąd też i tytuł scenki, a że w rejonie działań było kilka rzek to i takaż sceneria. Historyjka do tego wszystkiego jest następująca, Niemieckie czołówki pancerne obsadzone piechotą, docierają do przeprawy, zniszczywszy najpierw kilka kontratakujących sowieckich pojazdów 4 Armii Pancernej w tym i Su 76, który nieco ugrzązł przy wyjeżdżaniu z rzeki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Drang nach Westen..., Kamieniec Podolski, 1944

PostNapisane: poniedziałek, 26 marca 2012, 20:54
przez Nugget
Obserwuje. ;o)

Re: Drang nach Westen..., Kamieniec Podolski, 1944

PostNapisane: poniedziałek, 26 marca 2012, 21:09
przez matejson
Prosta kompozycja i zarazem ciekawa :) To chyba dobry przepis na sukces. Dojdzie zapewne światowej klasy wykonanie i o super diorama. Czekam i obserwuję :)

Re: Drang nach Westen..., Kamieniec Podolski, 1944

PostNapisane: poniedziałek, 26 marca 2012, 21:46
przez qba
Powiem Radek tak, jak zwykle przy Twoich pracach ciężko wzdychnąłem, bo to znowu masakra jakaś będzie ;o)

Re: Drang nach Westen..., Kamieniec Podolski, 1944

PostNapisane: poniedziałek, 26 marca 2012, 22:40
przez Kuba Lipiński
Zapowiada się bardzo dobrze, zresztą skończy się na równie dobrym poziomie znając Twoje dokonania. Będę częstym gościem, tymbardziej, że dłubię coś po sąsiedzku w tym dziale.

Pozdrawiam,
Kuba

Re: Drang nach Westen..., Kamieniec Podolski, 1944

PostNapisane: wtorek, 27 marca 2012, 11:45
przez marasenha
Wszystkie figurki sam rzeźbisz? :shock:
Może zrobiłbyś kiedyś jakiegoś SBSa z rzeźbienia? :)

Re: Drang nach Westen..., Kamieniec Podolski, 1944

PostNapisane: wtorek, 27 marca 2012, 12:47
przez panzerschreck
Bardzo fajnie to wygląda :). Będę zaglądał z zaciekawieniem.

Re: Drang nach Westen..., Kamieniec Podolski, 1944

PostNapisane: wtorek, 27 marca 2012, 17:19
przez Radek Pituch
marasenha napisał(a):Wszystkie figurki sam rzeźbisz? :shock:
Może zrobiłbyś kiedyś jakiegoś SBSa z rzeźbienia? :)

Kiedyś zrobiłem http://www.modelarstworedukcyjne.pl/ind ... &Itemid=59

Teraz muszę się skonsultować z Sebastianem w sprawie zrobienia rzeki :)

Re: Drang nach Westen..., Kamieniec Podolski, 1944

PostNapisane: wtorek, 27 marca 2012, 18:58
przez Boozy
Wreszcie IV znajdzie finał... :)

Re: Drang nach Westen..., Kamieniec Podolski, 1944

PostNapisane: wtorek, 27 marca 2012, 19:17
przez uki761
Polecam żywicę do wykonywania wody firmy Andrea. Miałem okazję wykonać nią niewielką próbę i śmiem twierdzić że nie ma nic lepszego.

Re: Drang nach Westen..., Kamieniec Podolski, 1944

PostNapisane: wtorek, 27 marca 2012, 20:04
przez Korowiow
Radek, kolejny świetny model znajdzie się na świetnej zapewne dioramie. Ach, zazdroszczę Ci umiejętności samodzielnego wykonywania figur.

Re: Drang nach Westen..., Kamieniec Podolski, 1944

PostNapisane: wtorek, 27 marca 2012, 22:24
przez Radek Pituch
A znajdzie, znajdzie. Teraz już nie odpuszczę. W między czasie może coś się jeszcze urodzi :)
Łukasz wybacz, ze zapomniałem o Twoich "wodnych" dokonaniach! Andreowa żywica przemknęła mi kiedyś w internecie i wydała mi się dużo lepszym rozwiązaniem niż vallejowe produkty. Powiedz jeszcze gdzie można ją zakupić?
Tomek Ty nie zazdrość tylko działaj ze swoimi!

Re: Drang nach Westen..., Kamieniec Podolski, 1944

PostNapisane: wtorek, 27 marca 2012, 23:04
przez Vis13
Widzę, że będzie hardkorowo, aż jednemu się z SU wypadło ;o)
Scenerię przewidujesz podobną do Tygrysa, czyli błotnie, czy bardziej śniegowo?

Re: Drang nach Westen..., Kamieniec Podolski, 1944

PostNapisane: środa, 28 marca 2012, 13:37
przez Radek Pituch
Krzyś chyba jednak bardziej błotnie. Poczytałem trochę o tej operacji i wtedy już zaczęła się rasputitsa. Co prawda czołg jest w białym malowaniu, ale to nic nie przeszkadza, zważywszy na to, że wcześniej, w lutym, 1. Armia Pancerna toczyła ciężkie walki o uratowanie Grupy Stemmermanna z kotła Korsuń-Czerkassy, w końcu sama dostając się w okrążenie kilka tygodni później. Co do śpiącego Rosjanina, postanowiłem dodać element dramatyzmu :)

Re: Drang nach Westen..., Kamieniec Podolski, 1944

PostNapisane: środa, 28 marca 2012, 14:08
przez Piotr Koperski
Radek Pituch napisał(a):... Co do śpiącego Rosjanina, postanowiłem dodać element dramatyzmu :)


No i bardzo dobrze, w końcu ktoś przedstawi bardziej realne oblicze wojny, a nie tylko wesołe scenki.
Jak na razie super się zapowiada ;o)