Strona 1 z 2

Wiosna 1945 (Dragon, Academy, 1:35)

PostNapisane: niedziela, 28 kwietnia 2013, 21:24
przez qba
Cześć,
zacząłem działać nad kolejną dioramką, a nawet trzema, możliwe, że będą powstawały jednocześnie, jak mi się któraś znudzi.
Scenka, będzie przedstawiać końcówkę wojny, gdzieś w Niemczech. Wybrałem, akurat ten temat, bo spodobało mi się to zdjęcie:
Obrazek

Hetzera mam zamiar zrobić w takim mniej więcej malowaniu plus rzucić trochę zielska
Obrazek
Obrazek

... ale nie aż tyle ….
Obrazek

Zdjęcia z Panzerwrecks 3


A tu dwaj bohatyrowicze, z Dragona i Academy.
Obrazek
Obrazek

Re: Wiosna 1945 (Dragon, Academy, 1:35)

PostNapisane: poniedziałek, 29 kwietnia 2013, 09:06
przez Mustaf
Zapowiada się bardzo ciekawie.
Fajny jeeepek :D
Pozdrawiam.

Re: Wiosna 1945 (Dragon, Academy, 1:35)

PostNapisane: poniedziałek, 29 kwietnia 2013, 16:43
przez Alex976
Fajny temat, jak oceniasz tego jeeepka jak to go przedmówca nazwał? Ujdzie?

Re: Wiosna 1945 (Dragon, Academy, 1:35)

PostNapisane: wtorek, 30 kwietnia 2013, 07:48
przez qba
Cześć,
jeżeli chodzi Jeepaska to mogę tylko powiedzieć, że składało się bardzo przyjemnie i w miarę szybko, a czy jest on zgodny z jakąkolwiek prawdą historyczną to powiem szczerze nie wnikałem.

W międzyczasie położyłem podkład. Teraz zabieram się za Hetzera.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Wiosna 1945 (Dragon, Academy, 1:35)

PostNapisane: wtorek, 7 maja 2013, 18:03
przez qba
Hetzer dostał kolorów:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pomalowany aerografem, farbami gunze. Wcześniej jednak Blu Tackiem zaznaczyłem plamy.

Re: Wiosna 1945 (Dragon, Academy, 1:35)

PostNapisane: wtorek, 7 maja 2013, 20:08
przez Tomek Hejmo
Wrzucisz jakieś zbliżenia? Bo coś mi się nie podoba z fakturą na kołach - robiłeś jakiś podkład 3D pod błoto, czy takie parchy po podkładzie wyszły? Wydaje mi się że na kadłubie też jest, ale mam nadzieję, że to tylko złudzenie.

Re: Wiosna 1945 (Dragon, Academy, 1:35)

PostNapisane: wtorek, 7 maja 2013, 20:17
przez qba
Cześć Tomek, zdjęcia mam tylko takie, bo pozmniejszałem oryginały. Kadłub jest raczej gładki. To co widzisz do ostatni kolor, którego używałem, czyli piaskowy, i który się sam prysnął tam gdzie nie powinien ...
Ale na kołach nie przejmuje się tym w ogóle, bo będą na nich pigmenty, więc zapryskanie innym kolorem zniknie.

Re: Wiosna 1945 (Dragon, Academy, 1:35)

PostNapisane: niedziela, 19 maja 2013, 13:00
przez qba
Cześć. Podziałałem trochę olejami Miga połączonymi z terpentyną. Na to dałem lakier matowy Gunze.
Zrobiłem też napis. Stwierdziłem, że nie ma przeszkód, żeby był z obu stron.

Obrazek
Obrazek

Re: Wiosna 1945 (Dragon, Academy, 1:35)

PostNapisane: niedziela, 19 maja 2013, 13:19
przez Patryk
Wiocha z tym napisem. Strasznie Ci kolory ściemniały tak na marginesie.

Re: Wiosna 1945 (Dragon, Academy, 1:35)

PostNapisane: niedziela, 19 maja 2013, 14:13
przez spiton
Czemu "wioch z napisem " ??

Re: Wiosna 1945 (Dragon, Academy, 1:35)

PostNapisane: niedziela, 19 maja 2013, 15:33
przez Mustaf
Podoba się mi. ;o)
No właśnie...czemu "wiocha z napisem" ?

Re: Wiosna 1945 (Dragon, Academy, 1:35)

PostNapisane: niedziela, 19 maja 2013, 16:03
przez Patryk
Dla mnie wiocha i tyle tak samo jak "kapitulieren nein" i inne tego typu napisy. Troche oklepane takie...
No ale Kuba się nie przejmuj bo fajne prace robisz. ;o)

Re: Wiosna 1945 (Dragon, Academy, 1:35)

PostNapisane: niedziela, 19 maja 2013, 16:31
przez spiton
Nieźle oddają nastrój. Czytałem wspomnienia Kesselringa, i wynika z nich, że Niemcy pod koniec wojny byli znacznie bardzie prohitlerowscy niż w 39. A pewnie większość myśli, że było odwrotnie. Z drugiej strony ponoć klasę armii poznaje się po tym jak walczy w odwrocie. I trzeba przyznać, że chyba pod tym względem nikt Niemców nie pobił.

Re: Wiosna 1945 (Dragon, Academy, 1:35)

PostNapisane: poniedziałek, 20 maja 2013, 07:29
przez qba
Dzięki chłopaki za komentarze :)
Napisów nigdy jeszcze nie robiłem, więc nie mam do nich żadnych uprzedzeń. A ten pojawił się na pewno z tego powodu, że widać go na zdjęciach, które wkleiłem powyżej.

Re: Wiosna 1945 (Dragon, Academy, 1:35)

PostNapisane: czwartek, 23 maja 2013, 12:27
przez Radek Pituch
Fajny temat Kuba. Czekam na scenkę, dawaj dalej.
Dobrze jest zdejmować koła i w zasadzie co tylko się da do malowania, nie opryskasz wtedy farbą tego co już wcześniej zrobiłeś (vie wanna i resor piórowy przedniego prawego wózka) ewentualnie dobrze sprawdza się maskowanie takich miejsc przy pomocy folii spożywczej aluminiowej. Może jeszcze mniej filtrów i washy na modelu, nie będzie taki bury się robił. Punktowy wash w zupełności daje radę.

RP