"Lotnik! Kierunek Horodyszcze!" - 8 września 1939 (1:35)
Napisane: środa, 27 sierpnia 2008, 12:12Witam wszystkich. TO moja pierwsza wizyta na forum. Mam nadzieje, że znajdę tu życzliwą atmosferę.
Jako wielbiciel historii polskiego września 1939 proponuję Wam relację z budowy mojego większego projektu, który mam nadzieje kogoś zachęci do podobnej budowy.
Wydarzenie historyczne: Obrona mostów przez Jasiołdę na odcinku Horodyszcze przed nalotem niemieckim 8 września 1939 przez okręty Flotylli Pińskiej, a dokładnie udział kanonierki rzecznej typu "Z" o nazwie KR "Zawzięta". Dowódcą jednostki był porucznik rezerwy Jerzy de Latour.
Flotylla Pińska to piękny temat. Nazywana jest często "Zapomnianą flotyllą", gdyż propaganda i historiografia PRLu prawie wymazała ją z pamięci Polaków. Stało się tak ze względu na fakt, że była ona skierowana przeciwko ZSRR. Jeśli pojawia się w książkach PRLu to z obowiązkową wzmianką o tym, że była w 1939 już przestarzała i archaiczna. Może... ale nie na Kresach. Polacy nauczeni doświadczeniami wojny z bolszewikami wiedzieli, że na terenie "Morza Pińskiego" usianego rzekami i bagnami flotylla rzeczna jest niezbędna to ochrony przepraw oraz zabezpieczenia odwrotu lub właśnie ofensywy. Jej głównym przeciwnikiem była Flotylla Dnieprzańska należąca do ZSRR.
Flotylla Pińska posiadała 3 kanonierki tego typu. Zuchwała i Zawzięta to kanonierki starszego typu, a Zaradna to jednostka nieco zmodyfikowana. Właśnie ze względu na fakt, iż nie istnieją plany tych jednostek, a Zaradna posiadała takie rzeczy jak np. drabinę obserwacyjną i nieco różniła się kształtem kazamaty bojowej, mój wybór padł na starszy typ kanonierek. Opieram się głównie na kilku posiadanych rzutach jednostki na jedynym zdjęciu (już po wydobyciu przez Rosjan) oraz na studiowaniu zdjęć monitorów rzecznych w zakresie rozwiązań technicznych.
W projekcie założyłem sobie budowę kanonierki wraz z załogą i postawienie jej na wodzie na dioramie. Zakładam, że zrobię 7-8 figurek (załoga miała 17 ludzi).
A oto postępy prac. Kanonierka ma 52 cm długości. Wieża na zdjęciu to eksperyment i nowa, lepsza została już zbudowana. Haubica 100 mm to także moja własna robota (rurka ze sklepu dla modelarzy lotniczych i elementy polistyrenu i poksyliny). Łódź to model łodzi szturmowej Wehrmachtu z Dragona, który został przycięty (pracuje nad nią jeszcze). Wieża górna to własna robota z elementami broni od tankietek polskich firmy RPM. Wysokości kazamaty bojowej nie pamiętam, ale powinna mieć jakieś 1,4 metra w rzeczywistości, tak więc figurkom sięgać będzie do piersi.
ZDJĘCIA:
Ponieważ zdjęcia mają parę dni, to jednostka ma już inną wieżę główną i dużo więcej szczegółów (otwarte drzwi do kazamaty, luki w pokładzie, kominki wentylacyjne). Budowę samej jednostki zakończę w ciągu tygodnia.
Aha, skala to 1-35
CZEKAM NA OPINIE.
Jako wielbiciel historii polskiego września 1939 proponuję Wam relację z budowy mojego większego projektu, który mam nadzieje kogoś zachęci do podobnej budowy.
Wydarzenie historyczne: Obrona mostów przez Jasiołdę na odcinku Horodyszcze przed nalotem niemieckim 8 września 1939 przez okręty Flotylli Pińskiej, a dokładnie udział kanonierki rzecznej typu "Z" o nazwie KR "Zawzięta". Dowódcą jednostki był porucznik rezerwy Jerzy de Latour.
Flotylla Pińska to piękny temat. Nazywana jest często "Zapomnianą flotyllą", gdyż propaganda i historiografia PRLu prawie wymazała ją z pamięci Polaków. Stało się tak ze względu na fakt, że była ona skierowana przeciwko ZSRR. Jeśli pojawia się w książkach PRLu to z obowiązkową wzmianką o tym, że była w 1939 już przestarzała i archaiczna. Może... ale nie na Kresach. Polacy nauczeni doświadczeniami wojny z bolszewikami wiedzieli, że na terenie "Morza Pińskiego" usianego rzekami i bagnami flotylla rzeczna jest niezbędna to ochrony przepraw oraz zabezpieczenia odwrotu lub właśnie ofensywy. Jej głównym przeciwnikiem była Flotylla Dnieprzańska należąca do ZSRR.
Flotylla Pińska posiadała 3 kanonierki tego typu. Zuchwała i Zawzięta to kanonierki starszego typu, a Zaradna to jednostka nieco zmodyfikowana. Właśnie ze względu na fakt, iż nie istnieją plany tych jednostek, a Zaradna posiadała takie rzeczy jak np. drabinę obserwacyjną i nieco różniła się kształtem kazamaty bojowej, mój wybór padł na starszy typ kanonierek. Opieram się głównie na kilku posiadanych rzutach jednostki na jedynym zdjęciu (już po wydobyciu przez Rosjan) oraz na studiowaniu zdjęć monitorów rzecznych w zakresie rozwiązań technicznych.
W projekcie założyłem sobie budowę kanonierki wraz z załogą i postawienie jej na wodzie na dioramie. Zakładam, że zrobię 7-8 figurek (załoga miała 17 ludzi).
A oto postępy prac. Kanonierka ma 52 cm długości. Wieża na zdjęciu to eksperyment i nowa, lepsza została już zbudowana. Haubica 100 mm to także moja własna robota (rurka ze sklepu dla modelarzy lotniczych i elementy polistyrenu i poksyliny). Łódź to model łodzi szturmowej Wehrmachtu z Dragona, który został przycięty (pracuje nad nią jeszcze). Wieża górna to własna robota z elementami broni od tankietek polskich firmy RPM. Wysokości kazamaty bojowej nie pamiętam, ale powinna mieć jakieś 1,4 metra w rzeczywistości, tak więc figurkom sięgać będzie do piersi.
ZDJĘCIA:
Ponieważ zdjęcia mają parę dni, to jednostka ma już inną wieżę główną i dużo więcej szczegółów (otwarte drzwi do kazamaty, luki w pokładzie, kominki wentylacyjne). Budowę samej jednostki zakończę w ciągu tygodnia.
Aha, skala to 1-35
CZEKAM NA OPINIE.
