Strona 1 z 2

4x4 1/35

PostNapisane: czwartek, 3 października 2013, 23:28
przez RJ
Witam.
Po głębszej analizie tego co mam w magazynie modelarskim stwierdzam iż zostały mi same niemieckie pojazdy.
Projekt zaczął się niewinnie, zagarnąłem ręką w pudle z modelami i pierwszy jaki wyciągnąłem to był stary model Pz IV D Tamiya.
I teraz wpadła myśl, przypomnienie o pewnym fakcie !
Rok albo i dłużej minął od momentu kiedy to Piotr G. robił projekt zniszczonego T34, do którego miałem dołączyć, jednak nie po drodze mi to było i zarzuciłem uczestnictwo w nim kompletnie.
Pomyślałem, możeby z tym spróbować ?
Dorzuciwszy kilka spawów i detali z innych modeli(resztki po DMLach) otrzymałem toto:
Obrazekv
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Po czym położyłem na model podstawę kolorystyczną w takiej oto postaci:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Odłożyłem do schnięcia i wtedy upewniwszy się iż IV wystarczy postanowiłem wcielić projekt w życie - cztery pory roku, cztery czwórki - 4x4
Wiosna, lato, jesień i zima.
Zbudowałem zatem wersję F(2)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Odłożyłem i zlepiłem kolejną, F(1)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obecnie na stół trafi sztuka czwarta...
Jeszcze nie przypisałem pór roku do konkretnych sztuk, jednak pewne zamysły co do przedstawienie ich wszystkich już mam.
Dopóki podstawki nie uzyskają wyglądu wstępnego Wam czasu zabierał nie będę a i strzępić języka cobym to ja..sensu nie ma.
Do następnego
RJ

Re: 4x4 1/35

PostNapisane: piątek, 4 października 2013, 01:57
przez Sherman
Gwoli ścisłości nie było F1 i F2... Było tylko Ausf. F, zawsze krótkolufowe. Długolufowa z kulowym hamulcem wylotowym to wczesna Ausf. G.

Ciekaw jestem jak po filtrach i innych takich wyjdzie ta Ausf. D, bo na razie błękitna się wydaje. Nie oceniam, czekam na ciąg dalszy ;o)

Re: 4x4 1/35

PostNapisane: piątek, 4 października 2013, 05:20
przez siara1939
Modelarstwo mile oku. Podgladam.

Re: 4x4 1/35

PostNapisane: sobota, 5 października 2013, 17:39
przez Robert C
Jak malowałeś te odpryski? Lkaier do włosów czy coś w tym stylu ??

Re: 4x4 1/35

PostNapisane: sobota, 5 października 2013, 21:36
przez klajus
O Rafał, dobrze Cię znowu widzieć i to w dobrej formie!

Re: 4x4 1/35

PostNapisane: niedziela, 6 października 2013, 09:17
przez qba
Jak dobrze, że wróciłeś :) Kibicuje tematowi czterech pór roku.

Re: 4x4 1/35

PostNapisane: niedziela, 6 października 2013, 11:25
przez ewpiga
Cztery rozbite pojazdy?
Do tego bez analizy archiwalnych fotek pod kątem powstałych zniszczeń... łamiąc do tego wannę kadłuba?...heh.. będziesz mógł zasiadać w komisjach..staniesz się ekspertem od wraków pojazdów....jak tamci od samolotu. :mrgreen:
Jeśli chodzi o malarstwo to spodziewam się rewolucji

Re: 4x4 1/35

PostNapisane: niedziela, 20 października 2013, 15:52
przez RJ
Dzięki.
Zadrapania wykonane rozgrzanym skalpelem po czym podmalowane pędzlem, drobniejszych złuszczeń czy obić dokonam w następnym etapie prac .
Ostatni z modeli do tej pracy :
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Postaci do scen :
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Nie wiem czy to wszystkie figurki, nie wiem także czy dodać zgrillowanego - coś wewnętrznie mnie blokuje przed dodawaniem ludzkiego ścierwa na scenkach, być może tym razem jakoś subtelnie( jeśli w wykonaniu umarlaka można użyć subtelności) zdołam go wykonać i umiejscowić. Skąd trauma taka?
W początkach modelowania złapałem się za wykonanie winiety KL, szukając tego i owego na ten temat...po prostu nie wytrzymałem i odpuściłem. Może czas wrócić do niej by mi znów nie przychodziły pomysły z umarlakami w scenach...zobaczymy.

RJ

Re: 4x4 1/35

PostNapisane: poniedziałek, 4 listopada 2013, 17:39
przez RJ
Kolory wyjściowe dla złomów:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: 4x4 1/35

PostNapisane: niedziela, 9 lutego 2014, 19:35
przez RJ
Sherman napisał(a):Gwoli ścisłości nie było F1 i F2... Było tylko Ausf. F, zawsze krótkolufowe. Długolufowa z kulowym hamulcem wylotowym to wczesna Ausf. G.

Ciekaw jestem jak po filtrach i innych takich wyjdzie ta Ausf. D, bo na razie błękitna się wydaje. Nie oceniam, czekam na ciąg dalszy ;o)

Bzdura, już oceniłeś....
ewpiga napisał(a):Cztery rozbite pojazdy?
Do tego bez analizy archiwalnych fotek pod kątem powstałych zniszczeń... łamiąc do tego wannę kadłuba?...heh.. będziesz mógł zasiadać w komisjach..staniesz się ekspertem od wraków pojazdów....jak tamci od samolotu. :mrgreen:
Jeśli chodzi o malarstwo to spodziewam się rewolucji

A Ty mnie Piotrek nie wciągaj we własne pole walki, co mnie obchodzi że ci śrubki wytykają, co mnie interesuje, że kto śCi prawi jak masz modelować ?
Na ten post ja Ci tak odpiszę tak(wy reszta także posłuchajcie):
https://www.youtube.com/watch?v=DcNtKvMqT9s
To podkreśli twe lata zmagań z mędrcami, chciałeś na mnie swój ból przenieśc? A pies ich trącał.....
Wracając do modelowania
Obrazek
zostały jeszcze "CZY" do skończenia.
Bądźcie zdrowi

Re: 4x4 1/35

PostNapisane: niedziela, 9 lutego 2014, 20:13
przez Sherman
RJ napisał(a):Bzdura, już oceniłeś....

Gwoli ścisłości stwierdziłem fakt, wypowiedź nie była nacechowana ani pozytywnie ani negatywnie :lol: ale nie zagłębiajmy się w niuanse językowe, tu o modele chodzi. A tej czwóreczki jestem ciekaw.

Co do do zaprezentowanego gotowca, sam model wygląda bardzo ciekawie. Podstawka... niewątpliwie przykuwa uwagę, chyba nawet aż za bardzo. Ja osobiście doznaję lekkiego oczopląsu, odwraca uwagę od modelu. Ale to tylko moje problemy z widzeniem ;o)

Re: 4x4 1/35

PostNapisane: niedziela, 9 lutego 2014, 20:58
przez RJ
Sherman napisał(a):
RJ napisał(a):Bzdura, już oceniłeś....

Gwoli ścisłości stwierdziłem fakt)
Oj już nie mędrkuj, mnie wystarcza jak ^be^ napiszesz, po co to raz wtóry pisać.
Rozwodzić się nad tem jaki to debil zrobił...Sherman
Ja przyjałem do wiadomości ;) Dziwna podstawka?
Chcesz dziwną podstawkę?
Masz:
https://www.facebook.com/eeRJott/media_ ... 617&type=3
Ty se wyobraź kto to mógł stworzyć....no psia ichnich mać, no jak mógł?
Sherman, ja to chyba "innym" modelarzem jestem, nie wytkniesz mi, że coś "niefabrycznie" robię, że za mało PE używam. Mogę to wszytko robić, ale po co, skoro mam tyle pomyslów a tak mało życia....Bedziesz sie pastwił...nad "myślologiem" modelarskim?Do grobu tego nie zabierzesz Prezes...;) A żebyś sie uśmiechnął dziadu..masz:
https://www.facebook.com/eeRJott/media_ ... 617&type=3
Bądź zdrów !

Re: 4x4 1/35

PostNapisane: niedziela, 9 lutego 2014, 21:28
przez Sherman
Nie zżymaj się tak bo z tego się tylko doszukujesz rzeczy, których nie napisałem. Nie napisałem że podstawka jest dziwna, tylko że odciąga moją uwagę od modelu. Nie napisałem też nigdzie że masz zrobić inną, napisałem tylko jakie jest moje odczucie.

RJ napisał(a):Sherman, ja to chyba "innym" modelarzem jestem, nie wytkniesz mi, że coś "niefabrycznie" robię, że za mało PE używam.

Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi. Bo niczego takiego Ci nie wytykam, więc skąd ten fragment i "dziad"? Więcej luzu proszę Pana :lol:

P.S. tym postem kończę naforumną polemikę w temacie czwórek, jeśli coś chcesz dodać możesz napisać na PW, tutaj nie skomentuję :lol:

Pozdrawiam (z uśmiechem od ucha do ucha :mrgreen: )

Re: 4x4 1/35

PostNapisane: niedziela, 9 lutego 2014, 23:40
przez RJ
Ja gniewem zareagowałem, tak ten "dziad" cię zbulwersował?
Już nie podstawki? Napisałem, że przyjałem do wiadomości, a możesz mnie zrozumieć, że podstawka nie musi być okrasa a clue?Czego oczekujesz, że będę z Tobą dywagował nad twoim poczuciem estetyki ?
Ja się niczego nie doszukuje, widzimyco stoi na monitorze i reaguję, a ze Ty z tego AJ WAJ robisz.....to chyba odwrotnie jest, nie?Po co wykluczasz własne odpowiedzi też nie wiem, moze dzien przyjdzie że tete a tet to wszytko wyrazisz, uzewnetrznisz sie i takie tam ;)
Luz? no chyba żartujesz?
Ty wiesz ile zebrałem cięgów od komentatorów internetowych za modele, jak to przesadzam?
Napisałem, nie mędrkuj, nie pisz mi także żebym w temacie 4rek pisał na priwie...to forum publiczne i o modelach gada sie publicznie, co innego osobiste rozmowy,po co mam iść na prv gadać o modelu, który na monitorze stoi ?

Re: 4x4 1/35

PostNapisane: wtorek, 2 września 2014, 12:51
przez author21
Odgrzwany kotlet. Wraki nie takie złe. Koła tylko raczej by odpadły p wybuchu a nie wygięły się wahacze (powykręcały). No i zasobnik za wieżą też uważam pofrunąłby oderwany od wieży, a nie przedarl się na pół, uwidaczniając , że jest z plastyku :)