Strona 3 z 8

Re: Tytuł roboczy Przedmieścia Charkowa 1943

PostNapisane: wtorek, 12 listopada 2013, 21:09
przez Sherman
Komosa oblepiona śniegiem wygląda mało zachęcająco :-| Dziwie się też że nie podmalowałeś jej w żaden sposób przed oklejeniem.

Re: Tytuł roboczy Przedmieścia Charkowa 1943

PostNapisane: wtorek, 12 listopada 2013, 21:38
przez Patryk
"Stety-niestety" Marek ma rację z tym błotem. Nie uważam żeby chciał się pochwalić jaki to jest wszystko wiedzący a z Ciebie i innych zrobić przysłowiowego Jana. Ja uważem podobnie bo dziwnie wygląda takie błoto jak z polnych roztopów. Spoko był syf brud ale na pierwszej warstwie powinien być bruk lub jakieś inne twarde podłoże. Kilka zdjęć pokazał Paweł i było to widać pomimo dużej ilości błota. Kompozycja bardzo fajna ale jakoś to mnie nie przekonuje. :roll:

Re: Tytuł roboczy Przedmieścia Charkowa 1943

PostNapisane: wtorek, 12 listopada 2013, 21:57
przez rotpol13
Przedmieścia Charkowa: (tu też był bruk?)

Obrazek

Re: Tytuł roboczy Błoto i Stal

PostNapisane: wtorek, 12 listopada 2013, 22:10
przez NIEDZWIEDZ
Sherman napisał(a):Komosa oblepiona śniegiem wygląda mało zachęcająco :-| Dziwie się też że nie podmalowałeś jej w żaden sposób przed oklejeniem.


Na żywo wygląda lepiej,a nie pomalowałem bo mi się nie chciało :mrgreen:

Patryk napisał(a):"Stety-niestety" Marek ma rację z tym błotem. Nie uważam żeby chciał się pochwalić jaki to jest wszystko wiedzący a z Ciebie i innych zrobić przysłowiowego Jana. Ja uważem podobnie bo dziwnie wygląda takie błoto jak z polnych roztopów. Spoko był syf brud ale na pierwszej warstwie powinien być bruk lub jakieś inne twarde podłoże. Kilka zdjęć pokazał Paweł i było to widać pomimo dużej ilości błota. Kompozycja bardzo fajna ale jakoś to mnie nie przekonuje. :roll:


No cóż o gustach nie będę dyskutował ,jednym się podoba innym nie.Ja miałem taką wizje wojsk wkraczających do miasta.

Małe co nie co ,pokleiłem troszku Gaza

Obrazek

Obrazek

cdn...

Re: Tytuł roboczy Przedmieścia Charkowa 1943

PostNapisane: wtorek, 12 listopada 2013, 22:12
przez Paweł Leszczyński
Przypominam że to przedmieścia a nie centrum Charkowa ;)
A jak u sowietów mogły wyglądać przedmieścia:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Marek Barański napisał(a):Teorie o syfie okrutnym i braku jakichkolwiek norm i logiki pominę milczeniem - myślę że warto się cokolwiek dokształcić a nie pisać takie dyrdymały.

Te teorie biorę waśnie ze wspomnień ludzi którzy mieli wątpliwą przyjemność przebywać w tym robotniczym raju, w okresie przed i w czasie wojny. Cud że to tyle lat funkcjonowało... .

Re: Tytuł roboczy Przedmieścia Charkowa 1943

PostNapisane: środa, 13 listopada 2013, 10:57
przez Ave
Paweł Leszczyński napisał(a):ze wspomnień ludzi którzy mieli wątpliwą przyjemność przebywać w tym robotniczym raju


..może to tylko kłamliwa nagonka - z zazdrości o te carskie marmury i bruki lśniące, co podobno miały tam być ? :-> A zdjęcia to też może być propagandowy fotomontaż..

Panowie "douczeni", znawcy architektury - bez urazy, ale po prostu trudno uwierzyć w dobre intencje, kiedy ktoś w wątku ze świetną dioramą wyjeżdża z poradą, z której wynika mniej więcej "no niezbyt, zrób od nowa". Gdyby jeszcze chodziło o ten przysłowiowy kształt lufy Shermana czy skrzydła Spitfire'a, czy inna wymierną kwestię - można by zrozumieć, ale argument w stylu "jest źle, bo nie sądzę, żeby tam nie było widać drogi pod tym błotem" ?

A propos - robota świetnie idzie, tylko szkoda, że tyle fajnego błota pod śniegiem zniknęło :)

Re: Tytuł roboczy Przedmieścia Charkowa 1943

PostNapisane: środa, 13 listopada 2013, 11:58
przez qba
Świetnie to wszystko wygląda.
Nawet nie pomyślałem, że z komosy można zrobić taki zimowy krzak. Czym ją potraktowałeś ?

Re: Tytuł roboczy Błoto i Stal

PostNapisane: środa, 13 listopada 2013, 12:18
przez NIEDZWIEDZ
qba napisał(a):Świetnie to wszystko wygląda.
Nawet nie pomyślałem, że z komosy można zrobić taki zimowy krzak. Czym ją potraktowałeś ?


Dziękuję qba,a to co widzisz na komosie to nieśmiertelna soda sprzywcza klejona na lakier do włosów.Naprawdę idealna do imitacji śniegu.

Re: Tytuł roboczy Przedmieścia Charkowa 1943

PostNapisane: środa, 13 listopada 2013, 12:58
przez tu_es
Pytanie - ten murek to z klejonych cegiełek, gotowy element docięty do wymiarów czy zrobiony własnoręcznie np z płyty GK?

Diorama fajna :) Chciałbym robić takie klimatyczne :)

Re: Tytuł roboczy Przedmieścia Charkowa 1943

PostNapisane: środa, 13 listopada 2013, 13:09
przez subgrafik
genealnie gdzieś mam czy bloto moglo by tu takie byc i ten mostek i inne bajery
(kolega mysle ze chail pomoc po prostu - bez kadzenia) ..

anyway

niesposob sie nie zgodzic z Shermanem ze drzewko wyglada co najmniej glupio teraz
cale biale jak w gorach przy -20 gdzie jak okiem siegnac bialy puch pokrywa wszytsko
- ale skoro juz jest to bloto roztopy itd ... to - no wyglada jak muzyn na zebraniu Kuklux klanu ... :)

Re: Tytuł roboczy Błoto i Stal

PostNapisane: środa, 13 listopada 2013, 13:32
przez NIEDZWIEDZ
tu_es napisał(a):Pytanie - ten murek to z klejonych cegiełek, gotowy element docięty do wymiarów czy zrobiony własnoręcznie np z płyty GK?

Diorama fajna :) Chciałbym robić takie klimatyczne :)


Murek sam rzezbilem w płytce którą wcześniej sobie odlalem z gipsu.

subgrafik napisał(a):genealnie gdzieś mam czy bloto moglo by tu takie byc i ten mostek i inne bajery
(kolega mysle ze chail pomoc po prostu - bez kadzenia) ..


anyway

niesposob sie nie zgodzic z Shermanem ze drzewko wyglada co najmniej glupio teraz
cale biale jak w gorach przy -20 gdzie jak okiem siegnac bialy puch pokrywa wszytsko
- ale skoro juz jest to bloto roztopy itd ... to - no wyglada jak muzyn na zebraniu Kuklux klanu ... :)


Co do pomocy kolegi M.B to było raczej stwierdzenie niż pomoc.Co do krzaczków to macie rację razem z Shermanem, mnie się też takie oblepione nie podobają dlatego je wymienię na inne.

Re: Tytuł roboczy Przedmieścia Charkowa 1943

PostNapisane: środa, 13 listopada 2013, 13:53
przez subgrafik
mnie się też takie oblepione nie podobają dlatego je wymienię na inne.


Good for dio. :)

wez kosmose wywal te kuleczki co totot ma pomaluj na czarno
a potem pedzlekiem wikol z soda po gorny krawedziach tu i tam
i bedzie super ...

Re: Tytuł roboczy Błoto i Stal

PostNapisane: środa, 13 listopada 2013, 14:05
przez NIEDZWIEDZ
subgrafik napisał(a):
mnie się też takie oblepione nie podobają dlatego je wymienię na inne.


Good for dio. :)

wez kosmose wywal te kuleczki co totot ma pomaluj na czarno
a potem pedzlekiem wikol z soda po gorny krawedziach tu i tam
i bedzie super ...


Dziękuję ,tak też uczynię jak radzisz ,ale bez wikolu ponieważ żółknie z czasem i nie wygląda to już dobrze.Moje medium do klejenia śniegu to Vallejo still rozcieńczony z wodą.

Re: Tytuł roboczy Przedmieścia Charkowa 1943

PostNapisane: środa, 13 listopada 2013, 14:19
przez Radek Pituch
Mirek przyjemna scenka. Fajnie, że zamaskowałeś krzakami tą szparę na łączeniu ceglanych murów. Będziesz giął maskę tej ciężarówki? Co do sody to weź pod uwagę, że ona niestety zżółknie za jakiś czas i to nie za sprawa wikolu. Kramer, ten od pigmentów z Krakowa, sprzedaje kruszony na pył biały marmur, można by się tym posłużyć w miejsce sody no i jest to znacznie tańsze rozwiązanie niż kupowanie specyfików Andrei czy innego producenta. Jakie figurki planujesz?
Generalnie dobrym nawykiem jest przed rozpoczęciem jakiegoś tematu zrobić rozeznanie w topografii terenu, charakterystyce stylu architektonicznego itp. Ja na przykład taki mostek widziałbym bardziej gdzieś na zachodzie Europy, pomijam niuanse w rodzaju małego rozmiaru przepustu itp., ale takie jest moje pierwsze skojarzenie.
Tak mi się przypomina, czytając te co poniektóre wywody, jak lata temu na forach było jednak więcej merytorycznych rozważań i nie chodzi mi o tą przysłowiową ilość nitów w pancerzu. Teraz większość komentujących stać tylko na wyduszenie z siebie "great job my friend", a co drugi to mistrz riposty. Poza tym przyjmowanie konstruktywnej krytyki na klatę to też sztuka, której trzeba się nauczyć. Nie mówię, że w tym przypadku, ale czasem warto wywalić coś do kosza i zrobić od nowa ;)

Re: Tytuł roboczy Przedmieścia Charkowa 1943

PostNapisane: środa, 13 listopada 2013, 14:40
przez greatgonzo
Ave napisał(a):Gdyby jeszcze chodziło o ten przysłowiowy kształt lufy Shermana czy skrzydła Spitfire'a, czy inna wymierną kwestię


No, kwestia np. muru z cegły jest wymierna i jednoznaczna. Ja tu się nie chcę określać, bo nie potrafię stwierdzić, które elementy dioram są ważne, a które zupełnie nieistotne. Pewnie jakby lufę w czołgu wsadzić wylotem w jarzmo to byłby to zgrzyt jednak?
To jest sprzeczność, która zawsze mnie interesowała. Z boku wygląda to tak, że rzeczy, na których większość modelarzy się zna, oznaczenia pojazdów, znaki na mundurach, proporcje postaci itd. muszą odpowiadać rzeczywistości z modelarsko-historyczną precyzją, podczas gdy pozostałe elementy dioramy mogą być absurdalne, o ile ładne. Ale jeżeli dioramę pokazać, nie przymierzając, gonzowi, to gonzo za cholerę nie skapnie się, czy taki czołg w ogóle nie może występować w przedstawionej sytuacji i kupi bez mrugnięcia okiem każdy kolor munduru. Za to na niedoskalowaną architekturę, czy bezsensowną więźbę zawsze zwróci uwagę. Dziwna rzecz takie dioramy... .