T-34 w rowie 1/48
Postanowiłem wziąć udział w konkursie z tym projektem
Model firmy Hobby Boss skala 1/48
W zasadzie prosto z pudła +własna robota tzw.opancerzenia z łóżek , które jak widać nie zaskutkowało
Czołg- dostał propozycje wystąpienia na scenie we współpracy z Panem rowem
Akcja mniej więcej Prusy Wschodnie, aczkolwiek już po walkach bo pojazd już sporo zapuszczony stoi.
"Rudy" po postrzale ma utknąć w rowie melioracyjnym i tak sobie dogorywać przy radosnym pożarze silnika








Wszystkie foty robione na szybko więc wybaczcie jakość
A tu wstępne efekty pożogi










Jeszcze mokry
Pomęczyłem wieżę bo kadłub jeszcze dosycha przed kolejnymi wariacjami.
Dostała kalkomanię i pierwsze kroki do białych pasów.
wymagają poprawki jak podeschną.
Następnie dojdą 3 szt tzw. ochrony z łóżek, których zresztą resztki widać po obu stronach kadłuba.
Czy wie ktoś może czy to była fabryczna konstrukcja czy ruscy montowali co popadnie??






Powalczyłem z wypalonymi kołami, wcześniej zostały ODgumowane.
Najpierw na czarno potem olejne, na to pójdą pigmenty.








Uzupełniłem napis na wieży i podretuszowałem białe zacieki.
choć po fotach widzę ,ze jeszcze je będę poprawiał.
Powoli dopasowuje gąski ale ciężko mi idzie brak wprawy.
Ta gąska po stronie postrzału będzie urwana i będzie się ciągnąć się za tankiem


















Model firmy Hobby Boss skala 1/48
W zasadzie prosto z pudła +własna robota tzw.opancerzenia z łóżek , które jak widać nie zaskutkowało
Czołg- dostał propozycje wystąpienia na scenie we współpracy z Panem rowem
Akcja mniej więcej Prusy Wschodnie, aczkolwiek już po walkach bo pojazd już sporo zapuszczony stoi.
"Rudy" po postrzale ma utknąć w rowie melioracyjnym i tak sobie dogorywać przy radosnym pożarze silnika








Wszystkie foty robione na szybko więc wybaczcie jakość
A tu wstępne efekty pożogi










Jeszcze mokry
Pomęczyłem wieżę bo kadłub jeszcze dosycha przed kolejnymi wariacjami.
Dostała kalkomanię i pierwsze kroki do białych pasów.
wymagają poprawki jak podeschną.
Następnie dojdą 3 szt tzw. ochrony z łóżek, których zresztą resztki widać po obu stronach kadłuba.
Czy wie ktoś może czy to była fabryczna konstrukcja czy ruscy montowali co popadnie??






Powalczyłem z wypalonymi kołami, wcześniej zostały ODgumowane.
Najpierw na czarno potem olejne, na to pójdą pigmenty.








Uzupełniłem napis na wieży i podretuszowałem białe zacieki.
choć po fotach widzę ,ze jeszcze je będę poprawiał.
Powoli dopasowuje gąski ale ciężko mi idzie brak wprawy.
Ta gąska po stronie postrzału będzie urwana i będzie się ciągnąć się za tankiem











































































