Alex976 napisał(a):
Alex976 napisał(a):Warto również dodać, że dawniej bardzo popularne było mocowanie na jaskółczy ogon. Kiedy brakowało gwoździ, w belkach wycinano otwory na kształt trapezu i łączono jest z belkami o końcach w kształcie trapezu. Konstrukcja była bardzo stabilna i nawet zawalenie bądź złamanie kilku słupów czy belek pozwalało konstrukcji na zachowanie tejże stabilności. Zresztą do tej pory jest to wykorzystywane np. w stolarstwie. Tak to wyglądało mniej więcej:
siara1939 napisał(a):Pojedz te deski szarym filtrem troche- poprawi ich wyglad.
Sherman napisał(a):Natomiast w samej konstrukcji nośnej używało się nieco innych łączeń ciesielskich, ale to już moje czepiactwo
Alex976 napisał(a):Tego akurat dowiedziałem się kiedyś od osoby, która dawne czasu pamiętała bardzo dobrze i niejedną stodołę w życiu zbudowała
karolkonw napisał(a):Alex976 napisał(a):Tego akurat dowiedziałem się kiedyś od osoby, która dawne czasu pamiętała bardzo dobrze i niejedną stodołę w życiu zbudowała
To zmienia postać rzeczy...
Sherman napisał(a):To zmienia postać rzeczy...
A z ciekawości, z jakiego regionu ta osoba była?
xenomorph napisał(a):No weź połóż kilka tych desek, coby tak nie sterczały, bo beznadziejnie to wygląda.
Pozdrawiam
Alex976 napisał(a):Stworzenie dioramy, która nijak ma się do rzeczywistości jest proste, ale chyba bez sensu. Wzorowanie się na zdjęciu z kolei ma sens, bo jest pewność, że tak sytuacja jest realna.
Weźmy przykład, do dioramy z wojen napoleońskich wstawiasz Pz.Kpfw.IV. To nie ma sensu.
Inna sprawą jest stworzenie scenki, na którą może nie ma potwierdzenia w zdjęciach, ale za to jest prawdopodobna.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości