Artur - proszę szybkie zdjęcia bo robię to z doskoku
1 - baza to styrodur na który nałożony zostaje klej do płytek gotowy z dodatkiem piasku i małych kamyczków - tu następuje prawie ostateczne ukształtowanie terenu. Po 30 minutach jak podeschnie kładę pojazd który przymierzam i dociskam na dioramie. Używam takiego kleju.
Do tej pory zawsze na tym podłożu klejowym kształtowałem efekt ziemi szorstkimi pędzlami i patyczkami.
Teraz postanowiłem rozwinąć tę metodę.
Klej pomieszany z piachem i kamykami który mi odstawiłem do przeschnięcia jednocześnie co kilka godzin go rozbijałem palcami aby nie zasechł na kamień. Dzięki temu mam taki materiał - zgrudkowaną ziemię
Nałożyłem to sypiąc palcami na teren dioramy a natępnie zalałem takim specyfikiem
Jes to standardowa żywica mIga którą rozrabiam z wodą w stosunku 60% wody reszta to żywica i kilka kropli płynu do mycia naczyń aby zmniejszyć napięcie powierzchniowe wody. Nakładam to za pomocą strzykawki.
Po przeschnięciu 12 godzinnym mamy taki beton że rzucać można i nie odpadnie nawet ziarnko piasku.
Następnie pomalował winietę brązami vallejo i w wstępnie posadziłem trawę.
Jako utrwalenia i sklejenia trawy ten sam specyfik woda i żywica i strzykawka .
Kolejny etap ten który pokazuje to ostateczne wklejenie pojazdu do dalszych prac wtapiających.
Etap ten jest etapem powtórzenia czynności o których mówiłem wcześniej bo tu musiałem podsypać trochę pod gąsienice i zalać to żywiacą z wodą. Jak wyschnie a obecnie jest etap schnięcia podmaluje tą świeżą podsypkę i dosadzę trawę.
Ostateczny efekt wtopienia wkróce - tu będę używał pigmentów.
Moim zdaniem to najprostszy i najbardziej prawdziwy pomysł na zlepienie zabawki tak aby wyglądało to prawdziwie
.