Noname 1/35 - RPM, Aber, dzierganie własne
Napisane: czwartek, 13 marca 2014, 23:47
Cześć,
postanowiłem zreanimować model RPM, który oblachowałem swojego czasu Aberowską biżuterią, a gdy już był prawie skończony... spadł mi na niego pilot od stereo, który stał jakiś metr wyżej na półce, rozdupcając wszystko w drobny mak. Po reanimacji model średnio nadawał się na atrakcyjną w miarę miniaturę więć go trochę zwraczyłem...
Zakładam, że on tam w tym rowie już sobie gnije ze dwa latka może no i obudowuję to wszystko w jakąś historię... Na drodze dodam jeszcze najprawdopodobniej jakiś wóz z bambetlami w tym jakimiś egzemplarzami broni, jak to się potoczyło, oraz o co chodzi myślę, że niezbyt trudno będzie zgadnąć Wszystko na razie dość w surowym stanie, FT dostał kolorków, trochę zdrapek no i teren wymodelowałem sobie i ciapnąłem bazową farbą... cała zabawa przede mną
postanowiłem zreanimować model RPM, który oblachowałem swojego czasu Aberowską biżuterią, a gdy już był prawie skończony... spadł mi na niego pilot od stereo, który stał jakiś metr wyżej na półce, rozdupcając wszystko w drobny mak. Po reanimacji model średnio nadawał się na atrakcyjną w miarę miniaturę więć go trochę zwraczyłem...
Zakładam, że on tam w tym rowie już sobie gnije ze dwa latka może no i obudowuję to wszystko w jakąś historię... Na drodze dodam jeszcze najprawdopodobniej jakiś wóz z bambetlami w tym jakimiś egzemplarzami broni, jak to się potoczyło, oraz o co chodzi myślę, że niezbyt trudno będzie zgadnąć Wszystko na razie dość w surowym stanie, FT dostał kolorków, trochę zdrapek no i teren wymodelowałem sobie i ciapnąłem bazową farbą... cała zabawa przede mną