Modelarstwo z pasją

Tak więc po raz kolejny otwieram warsztat, który będzie raczej próbą poznanych technik, niż liczeniem nitów, sprawdzaniem zgodności historycznej itp.

Ogólny zarys:
drewniany most po którym jedzie sobie sd. kfz. 234/4 (lub Hanomag, jeśli go kiedyś skończę). Za nim na most wjeżdża Tiger I.

sd.kfz.234/4: (trochę jeszcze ją poprawię, ściągnę siatki, które są fatalne, pomaluję duperele itp.)

A tu tygrysek, którego kończę, zimowe kamo które już dawno "zlazło"... (sorry za jakość zdjęcia, robione na szybko...)


Tak, wiem że tygrys jest w konfiguracji z 43', a 234/4 pojawiły się bodaj dopiero w 45'... I tu nasuwa się pytanie: Czy możliwe jest żeby tygrys wyprodukowany w 43', brał udział w wojnie jeszcze w 45'?
Nie bijcie za te głupie być może pytanie...

A czy taki drewniany most utrzymałby Tigera? Wg. mnie zdecydowanie nie.

Heh, tez nad tym myślałem, chciałem zrobić figurkę Niemca przed tigerem zatrzymującego go, lecz nie umiem robić figurek... Inna opcja, moze go nie utrzyma, ale i tak wjedzie...

Źródło: Histomil.com

Podpis:

"Panther problem! Looks like a wooden bridge didn't hold the weight.."

Teraz dużo fajniej. Trochę niżej z nim i lufa lekko w bok.

Macie może pomysł na nazwę dla tej diormy? Nie umiem nic wymyślić, pełno fajnych nazw już zarezerwowanych...

Tomasz Ś. napisał(a):Macie może pomysł na nazwę dla tej diormy?

Na szybko przyszły mi takie oto dwie opcję:
- Przeprawa
- O jeden most za daleko

Z kolei mi przyszedł do głowy tytuł:
Jesień Wojny
Co o nim sądzicie?

Jak znajdę czas zrobię zdjęcia na białym tle. Kamuflaż fikcyjny - jak i konfiguracja. Kilka elementów jeszcze do pomalowania. No to pora na krytykę...

Mosty nawet w pospiechu budowane mialy raczej rowne deski. Do tego wyglada jak jakis pomost dla piechoty nie dla pojazdow. Wiecej wzmocnien itp by sie przydalo.