Modelarstwo z pasją

Witam! Lato się pomału kończy, a ja postanowiłem zostać w cieplejszym klimacie nieco dłużej i wydłubać sobie kilka scenek z Pacyfiku. Ta jest tą pierwszą, kolejna będzie przedstawiać latadełko. Przez te upały mało komu chciało się pracować nad modelami i ja w tej grupie też się znalazłem . Niestety pracy nad dioramą z Isu na razie nie będę kontynuował z powodu zniszczeń jakich doznała podczas ostatniej przeprowadzki, może jeszcze kiedyś wrócę do tematu.
Wracając do Ha-Go, dziękuję Michałowi ( Micmal) za udostępnienie wielu wspaniałych książek, dzięki którym zaprzyjaźniłem się z tym" pięknym" pojazdem i tematem Pacyfiku. To wstępne przymiarki. Jeśli nie podołam z malowaniem figurek, to poproszę sąsiada (Uki76) , z resztą już zaoferował pomoc. Napiszcie proszę co myślicie.

Pozdrawiam!






[/url]




[/url]




[/url]




[/url]





[/url]




[/url]




[/URL]

Zajefajne! Taki mały karaluch a ile radości! Piękna scenka się szykuje!

Bardzo fajnie to wygląda!
Oczywiście służę pomocą w sprawie malowania figur!

Świetna scenka się szykuje. Ha-go bardzo ładny, pięknie poskładany. Zdjęcia eleganckie i generalnie daję lajka. W sprawie literatury dzięki za dzięki

Dobre.

Nie dość że czołg zgrabny to jeszcze można go atrakcyjnie pokamuflażować, też mi się podoba.

Dzięki za odzew. Wzór kamuflażu wybiorę z książki wydawnictwa AJ-PRESS "Japanese Armor", jest tam dużo ciekawych profili Typu 95. Na początku chciałem wykonać pojazd w oznaczeniach marynarki, ale nie mogę znaleźć kalkomani. Firma Archer ma w swojej ofercie suche transfery, nie wiem jednak jak to wygląda wymiarowo, zostanę chyba przy wersji bez oznaczeń, chyba, że będzie mi się chciało robić szablony lub też coś po prostu maznąć pędzlem . Zapomniałem na początku wspomnieć o figurkach. Jest to produkt firmy Evolution Miniatures o symbolu EM-35041, nie są tanie, ale za to pięknie odlane. Ciężko było je kupić, dopiero za podpowiedzią znalazłem w sockelshop.de. Roślinność częściowo planuję wykonać z fototrawionek, a częścowo z papieru wycinanego laserowo. Tu chciałbym podziękować Tomaszowi ( Anioł) za udostepnienie szablonów do wycięcia. Sam też wkrótce będę miał co nie co wycinane, bo idę pod nóż , proszę więc o chwilę cierpliwości.

Pozdrawiam!

To powodzenia na cięciu, grunt żeby potem dobrze zaszpachlowali - ja do dziś mam rysę po wycięciu wyrostka

świetny temat , sam kiedyś coś w tym stylu popełniłem
http://rollingstonemodel.blogspot.com/2 ... -prac.html

Modelarz napisał(a): grunt żeby potem dobrze zaszpachlowali

Kiedyś mnie tak zaszpachlowali, że jakieś dziecko na plaży spytało mamy, czy pana ugryzł rekin, a pielęgniarka w szpitalu powiedziała, że każdy szyje jak "umi". Prawda jest taka, że sam bym sobie to lepiej zszył, ale tłumaczenia typu-jestem modelarzem, dam radę, chyba by nie pomogły

rollingstones napisał(a):świetny temat , sam kiedyś coś w tym stylu popełniłem
http://rollingstonemodel.blogspot.com/2 ... -prac.html

Seba, wszyscy Twoją prace znają i kochają. Ostatnio nawet dyskutowałem z Ukim76 na temat figur, czy aby to nie te same. Nie, to nie te same, ale z tej samej pacyficznej serii Evolution, nawet jest w ofercie jakiś profi pak zbiorczy. Sam wiesz, że zbyt dużego wyboru na rynku nie ma, tzn. coś by się tam znalazło, ale to szkaradztwa okrutne.
Pozdrawiam!