114th Assault Helicopter Company. Huey. Vietnam war (1:35)

Relacje z budowy, porady, zestawy, nowości dotyczące dioram - to właśnie tutaj.

Re: 114th Assault Helicopter Company. Huey. Vietnam war (1:35)

Postprzez Adamerio » niedziela, 25 stycznia 2015, 19:53

Czym malowałeś boki dioramy? to balsa?
Avatar użytkownika
Adamerio
 
Posty: 311
Dołączył(a): czwartek, 17 kwietnia 2014, 09:15
Lokalizacja: Rzeszów

Reklama

Re: 114th Assault Helicopter Company. Huey. Vietnam war (1:35)

Postprzez qba » niedziela, 25 stycznia 2015, 23:42

Tak, boki dioramy to balsa malowana Vallejo, a potem lakierem akrylowym.
Pozdrawiam Kuba
Avatar użytkownika
qba
 
Posty: 706
Dołączył(a): wtorek, 26 sierpnia 2008, 14:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: 114th Assault Helicopter Company. Huey. Vietnam war (1:35)

Postprzez wapel » czwartek, 29 stycznia 2015, 19:01

qba napisał(a):Teraz czas na wodę. Powiedzcie, czym najlepiej zrobić małe fale, takie na leniwej rzecze?


spróbuj poszukać czegoś tutaj http://www.shipmodels.info/mws_forum/viewtopic.php?f=4&t=37923

No i chyba w najnowszym Weathering Magazine caly numer poświęcony jest wodzie.
Gładko tak, lekko tak toczy się w dal,
Jak gdyby to była piłeczka, nie stal,
Nie ciężka maszyna zziajana, zdyszana,
Lecz fraszka, igraszka, zabawka blaszana.

pozdrawiam, Paweł
Avatar użytkownika
wapel
 
Posty: 887
Dołączył(a): czwartek, 28 października 2010, 10:55
Lokalizacja: Wejherowo/Gdańsk

Re: 114th Assault Helicopter Company. Huey. Vietnam war (1:35)

Postprzez rollingstones » czwartek, 29 stycznia 2015, 20:35

Robi mi. Najlepiej skontaktuj się Ukim - on żywicę akrylową opanował bardzo dobrze to ci doradzi. Tu już nie ma czasu na eksperymenty bo jest moc
płotka
Avatar użytkownika
rollingstones
 
Posty: 4136
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 10:29
Lokalizacja: KIelce

Re: 114th Assault Helicopter Company. Huey. Vietnam war (1:35)

Postprzez qba » piątek, 30 stycznia 2015, 09:29

Cześć.
Dzięki za komentarze. Na razie wylałem żywicę Klar zabarwioną Vallejo i czekam aż zupełnie wyschnie.
Pozdrawiam Kuba
Avatar użytkownika
qba
 
Posty: 706
Dołączył(a): wtorek, 26 sierpnia 2008, 14:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: 114th Assault Helicopter Company. Huey. Vietnam war (1:35)

Postprzez agalant » piątek, 30 stycznia 2015, 11:34

Hmm, ciekawa scenka. Ale dlaczego po "lądowaniu" w takim terenie śmigłowiec właściwie nieuszkodzony? Spodziewałbym się uszkodzeń wirnika ogonowego, może nawet złamanej belki. Wirnik główny też musi być połamany, inaczej będzie niewiarygodnie. Palmy mogły wyrosnąć później, ale lądowanie w tak ukształtowanym terenie z tak małymi uszkodzeniami byłoby prawdziwym cudem.

Ale dżungla to majstersztyk. Oddanie zarośnięcia wraku po latach w dżungli, to też świetna robota. Chylę czoła.
agalant
 
Posty: 170
Dołączył(a): wtorek, 21 grudnia 2010, 13:22

Re: 114th Assault Helicopter Company. Huey. Vietnam war (1:35)

Postprzez Andrzej Godlewski » piątek, 30 stycznia 2015, 23:30

Diorama już widać że super a co dopiero jak woda przyjdzie ,klimacik pierwsza klasa .
A co do uszkodzeń to owszem ale bywało i tak , czasami rzeczywistość może zaskakiwać

Obrazek
Avatar użytkownika
Andrzej Godlewski
 
Posty: 914
Dołączył(a): niedziela, 15 lutego 2009, 21:42

Re: 114th Assault Helicopter Company. Huey. Vietnam war (1:35)

Postprzez agalant » niedziela, 1 lutego 2015, 09:58

Ale zwróćcie uwagę na ukształtowanie terenu! Awaryjne lądowanie w takim miejscu bez uderzenia belką ogonową oraz bez przewrotki na bok? Nie chodzi nawet o palmy, ale o kontakt z ziemią wirnika głównego lub belki ogonowej. W życiu tego nie kupię.
agalant
 
Posty: 170
Dołączył(a): wtorek, 21 grudnia 2010, 13:22

Re: 114th Assault Helicopter Company. Huey. Vietnam war (1:35)

Postprzez piotr dmitruk » niedziela, 1 lutego 2015, 10:05

Leciał od przodu, po uderzeniu łopatami wirnika w palmy, których nie widać na fragmencie dioramy, na ziemi zrobił "cyrkiel" i oparł się bokiem o wzgórek. Nic nie jest niemożliwe.
Inna sprawa, że bardziej rozwalony, byłby modelarsko ciekawszy.
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 9942
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 19:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: 114th Assault Helicopter Company. Huey. Vietnam war (1:35)

Postprzez ROMAN » niedziela, 1 lutego 2015, 12:43

Podobno ktoś kiedyś powiedział, że przyszedł pewnego dnia Kurt Cobain i pozamiatał 20 lat hard rocka. Jak patrzę na Twoją prace to sobie myślę, że zaczynasz powolutku tą pracą zamiatać właśnie tematy vietnamskie w modelarstwie a przynajmniej na tym forum albo i nie tylko. Jesteś dobrym modelarzem i to widać.

ps. I tak mi coś z przeszłości przypomniałeś........................................................ :)

Obrazek

Gdybym wtedy niecałe trzy dekady temu miał takie pomoce dydaktyczne jak ta Twoja praca.........
Avatar użytkownika
ROMAN
 
Posty: 2178
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 13:22

Re: 114th Assault Helicopter Company. Huey. Vietnam war (1:35)

Postprzez qba » niedziela, 1 lutego 2015, 16:11

Cześć. Dopiero teraz mogę odpisać, bo były urodziny teściowej, więc you know ..... ;o) Teść swoich synów i zięcia nie oszczędzał.
Dziękuję bardzo za miłe komentarze. Uszkodzeń w Huey'u za dużo nie ma, bo obróbka tej dragonowskiej mało finezyjnej góry plastiku była dosyć oporna, zwłaszcza z połączeniu z wnętrzem od CMK.
Natomiast co do uszkodzenia terenu, no cóż jakoś musiałem zgrać wymiary dioramy, z chęcią pokazania jak największej dżungli. Połamane przez Huey drzewa powiedzmy, że były wcześniej i są już niewidoczne.
Pozdrawiam Kuba
Avatar użytkownika
qba
 
Posty: 706
Dołączył(a): wtorek, 26 sierpnia 2008, 14:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: 114th Assault Helicopter Company. Huey. Vietnam war (1:35)

Postprzez Korowiow » niedziela, 1 lutego 2015, 19:35

agalant napisał(a):... W życiu tego nie kupię.


No i nie musisz. Jak będziesz robił swoją dioramę to zmielisz Hueya w blenderze, potem wysypiesz to wszystko na podstawkę i będziesz miał super realistycznie. :roll:
Obrazek
Tomek Rojek
Avatar użytkownika
Korowiow
 
Posty: 2633
Dołączył(a): niedziela, 20 marca 2011, 10:02
Lokalizacja: Gdańsk

Poprzednia strona

Powrót do Dioramy - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości