Jak wszyscy wiedzą warto być trendy bo dziewczyny lubią lepszych, dlatego kontynuje wgryzanie się w tajniki kunsztu hiszpańskiego. Po zrobieniu CM, filtrach, zabrałem się za washing. Po jego zakończeniu i wyschnięciu modelu (jeden dzień)nastąpił z polskiego mówiąc chiping (bardzo mi się podoba ta nazwa
)
A więc wykorzystując nie firmowy cienki pędzelek jasnymi odcieniami zrobiłem pierwsze obtarcia, a z pod nich wydziera się minia. Dodatkowo spod mini wydzierać się będzie kolor pancerza ale jego nie zrobiłem bo wczoraj chciało mi się juz spać.
Ale zrobię go dziś. Koła i lufa zostaną zrobione na samch końcu aby nie starł ewentualnie tego co namalowałem podczas ewolucji w trakcie malowania.
W kolejnej odsłonie - kompletny chiping i rainsy cokolwiek miało by to znaczyć