Modelarstwo z pasją

Witam,

Fotka inspiracja. Planuję raczej swobodną interpretację.



Bohater górny, STZ T-34 Dragon 6449 z błotnikami Abera.



Bohater dolny, wyboru raczej nie ma stary RPM 35044 wersja de lux z blachami, bo dołączone elementy fototrawione cienkimi blaszkami nie są. Gąsienice wygrzebałem z magazynku po t-70 Miniartu.



Pierwsze wstępne przymiarki

Normalnie typowy napalony Soviet napastuje ducha winna Niemkę.
Ech ta czerwona zaraza.

Jeśli Cię to interesuje, to założyłeś na T-34 gąsienice typowe dla Zavod 183 (typ widywany raczej wyłącznie na czołgach z wieża heksagonalną), Stalingrad używał szerszych, 550 mm. Jeśli robisz go bez przednich błotników, czeka Cię trochę rpacy z wykończeniem płyty czołowej:

Radek Pituch napisał(a):Jeśli Cię to interesuje .....

Dziękuję za uwagi. Gąsienice są do wymiany na te produkowane w STZ 550 mm a płytę czołową przerobiłem.

Baza koloru.

Trochę w stylu , co ci zrobię jak cię dorwę
Ale jak widać różne sytuacje na froncie się zdarzały i gdyby nie udokumentowanie zdjęciem to pewnie nikt by nie uwierzył .
Zapowiada się kolejna ciekawa diorama , powodzenia w budowie .

Andrzej Godlewski napisał(a):Trochę w ....

Dziękuję Andrzej.

Kolor ciąg dalszy.

No właśnie zastanawiałem się jak wyjdziesz z tego wściekłego zielonego - faaajnie muszę popróbować

Ciąg dalszy

Jakieś oleje

Młotkowanie

Ho, ho..nie kiepsko, artystycznie rzekłbym

ewpiga napisał(a):Ho, ho..nie kiepsko, artystycznie rzekłbym

Dziękuję

Z pewną taką nieśmiałością sięgnąłem po najsłynniejszą farbkę wśród polskich modelarzy ....

Pigmenty

Wstęp do podstawki.

Bezeceństwa takie! Fuj! ;D

Super!