Strona 1 z 5

"Straż na Renie"

PostNapisane: wtorek, 3 listopada 2009, 06:47
przez badger
Dziękuję koledzy.
Mariusz, łobuzie coś czarujesz :mrgreen: Mnowogro jakby wyciągnął działko to faktycznie miejsca opór.
Kamil sprawa dość prosta - model zaczął się robić strasznie łaciaty. Teoretycznie rzut z góry będzie najbardziej widoczny, wiec chciałem wyhamować. Zasadniczo nie chciałem robić takiego poobijanego, ale oglądając zdjęcia głównie Normandia i trochę późniejsze to pojazdy te okazały się być zmasakrowane w sposób straszny - chyba towarzystwo po nim lubiało łazić, albo biegać, albo grać w gry zespołowe. Środek był niestety nie do wykonania, bo nie miałem odpowiedniej bazy (takiej pod lakier do włosów), a przemalowywanie nie wchodziło w grę. Drugi pojazd na dioramce nie będzie poobijany, raczej zabłocony. Znając siebie, to oczywiście wszystko przede mną, żeby zniweczyć trud do tej pory poniesiony. Przytopienie pojazdu wystającego przodem i tyłem poza gabaryty dioramki proste nie będzie.

Obrazek
Obrazek


Wydzielone z tematu:

3,7cm Flak auf Fgst PzKpfw IV Mobelwagen Tamiya 1/35

Re: 3,7cm Flak auf Fgst PzKpfw IV Mobelwagen Tamiya 1/35

PostNapisane: wtorek, 3 listopada 2009, 09:30
przez Kamil Feliks Sztarbała
nowłaśnie.. błota trzeba było narzucić od góry jedynie, bo bez wątpienia butami nanieśli i z kamaszków im się sypało podczas obsługi działka..

Re: 3,7cm Flak auf Fgst PzKpfw IV Mobelwagen Tamiya 1/35

PostNapisane: wtorek, 3 listopada 2009, 19:34
przez marder4
Model super,ale co robi ta płyta w kolorze minii(?),skoro wszystko inne w kolorze bazowym?

Re: 3,7cm Flak auf Fgst PzKpfw IV Mobelwagen Tamiya 1/35

PostNapisane: wtorek, 3 listopada 2009, 21:03
przez Radek Pituch
On będzie tak wystawał z tej podstawki? Jeszcze kto zahaczy w Bytomiu i urwie kawał modelu... :roll: :twisted:

R.

Re: 3,7cm Flak auf Fgst PzKpfw IV Mobelwagen Tamiya 1/35

PostNapisane: środa, 4 listopada 2009, 07:53
przez badger
Kamil - to taka zabawa w tanie efekciarstwo. Co do modelu, to jeszcze jeżeli chodzi o pakę, nie powiedziałem ostatniego słowa. Na pewno jeszcze coś robił będę (w planie może siatki z badylami + ogólny nieład tzn pociski, karabiny liny, druty i takie tam - jak go wkomponuję w dioramę to może mnie olśni). Głównym założeniem było uzyskanie ciekawszego efektu w mizernym oswietleniu i co ciekawe to mi się udało.
Marder - to taka modyfikacja polowa - założyłem że płyta została polowo wymieniona, z wycięciem umożliwiającym ostrzał naziemny, z dodatkowym zabezpieczeniem złożonymi burtami. Zreszta sugerowałem się zdjęciem archiwalnym.
Radku nie wiem czy zdążę z dioramką na Bytom, ale raczej zakładam ostatnio swoje uczestnictwo w imprezach jako widz.
Poza tym mebel będzie dość poważnie zalany żywicą :mrgreen:

Re: 3,7cm Flak auf Fgst PzKpfw IV Mobelwagen Tamiya 1/35

PostNapisane: środa, 4 listopada 2009, 08:06
przez mysiek13
Jacku jak zwykle piękny model, świetne brudzenie i ślady zużycia. Bardzo podoba mi się patent z blachami w kolorze minii :D Czekam z niecierpliwością na wykończenie podstawki.

Pozdrawiam Michał

Re: 3,7cm Flak auf Fgst PzKpfw IV Mobelwagen Tamiya 1/35

PostNapisane: piątek, 6 listopada 2009, 02:07
przez spiton
Model świetny, zresztą po Tobie nie spodziewałbym się innego.
Ale na dioramie znowu będzie mnie irytować ułożone idealnie w linii prostej-niepracujące podwozie.

Re: 3,7cm Flak auf Fgst PzKpfw IV Mobelwagen Tamiya 1/35

PostNapisane: piątek, 6 listopada 2009, 09:46
przez badger
Spiton - woda będzie mętna, więc układ jezdny będzie niewidoczny ;o)
Wstępne ruchy przy zalewaniu - na razie porażki, ale jestem dobrej myśli.
Obrazek

Może jakiś wątek w dioramach pasowałoby założyć ???

Re: 3,7cm Flak auf Fgst PzKpfw IV Mobelwagen Tamiya 1/35

PostNapisane: piątek, 6 listopada 2009, 18:16
przez matejson
badger napisał(a):Może jakiś wątek w dioramach pasowałoby założyć ???


Pewnie :) mogę wyciąć i przenieść od momentu gdzie pokazywałeś zdjęcia podstawki :->

Re: 3,7cm Flak auf Fgst PzKpfw IV Mobelwagen Tamiya 1/35

PostNapisane: piątek, 6 listopada 2009, 20:51
przez Radek Pituch
Jacku czym zalewasz?

Re: "Straż na Renie"

PostNapisane: sobota, 7 listopada 2009, 08:27
przez badger
Radku Still water.
Największy problem jest nadal z uszczelnieniem - technicznie trudna sprawa, wymyśliłem sobie sam takie nieszczęście - ciekawe czy nie zepsuję modelu w efekcie końcowym.
Zdjęcia z zalewania - niestety to proces długofalowo etapowy.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: "Straż na Renie"

PostNapisane: sobota, 7 listopada 2009, 09:01
przez matejson
Zastanawiam się czy nie dałeś zbyt dużej warstwy na początek - po moich próbach wynika, że najlepiej cieniutkimi warstwami po 2-3mm zalewać.

Re: "Straż na Renie"

PostNapisane: sobota, 7 listopada 2009, 09:26
przez rollingstones
Jacenty jakci teraz przecieknie to zrób tak jak Ci radzę - nałóz silikon bezbarwny jako warstwa pierwsza - uszczelni i warstwa może być grubsza - po wyschnięciu nalej trochę still wateri będziesz miał z bani. Przejście między wodą a ziemią wygląda ślicznie

Re: "Straż na Renie"

PostNapisane: sobota, 7 listopada 2009, 10:03
przez badger
Matejson - wiem, ale ja za bardzo niecierpliwy jestem :mrgreen:
Sebuś to juz stoi 12 godzin i nawet stężało, tak że ten fragment juz nie wycieknie. Jeszcze tylko z 1cm w górę.

Re: "Straż na Renie"

PostNapisane: sobota, 7 listopada 2009, 16:28
przez Radek Pituch
Ja bym Ci radził zastosować inny materiał, still water odparowuje i ile byś go nie nalał to po wyschnięciu zostanie cienka warstwa.Przechodziłem przez to kiedyś przy moim KW 2. Lepiej użyć żywicy chemoutwardzalnej.

Radek