Przełamanie - Operacja Cobra 25 lipca 1944 (1:35)

Właśnie skończyłeś dioramę, chciałbyś ją zaprezentować - poddaj ją tutaj surowej krytyce Użytkowników.

Re: Przełamanie - Operacja Cobra 25 lipca 1944

Postprzez rollingstones » piątek, 18 grudnia 2009, 22:58

Zalożymy mu getry. Dzięki Paweł za fotki tych dragonów - kupię chyba te Gen2 - tam pewnie jest fajniejsza broń i hełmy manierki . Ja nie mam nic z oporządzenia USA to się przyda ten zestaw. Dodatkowo jest w miarę ciekawy i jeśli wpasował by Brummbar w Normandię to było by jak znalazł.
płotka
Avatar użytkownika
rollingstones
 
Posty: 4136
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 10:29
Lokalizacja: KIelce

Reklama

Re: Przełamanie - Operacja Cobra 25 lipca 1944

Postprzez Paweł Leszczyński » sobota, 19 grudnia 2009, 00:08

Cieszę się że pomogłem :)
Co do pytania Kamila to należy wybrać getry. Buty zintegrowane z opinaczami wprowadzano troszkę później.
Avatar użytkownika
Paweł Leszczyński
 
Posty: 1935
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 22:12
Lokalizacja: Olesno

Re: Przełamanie - Operacja Cobra 25 lipca 1944

Postprzez Patterson » sobota, 19 grudnia 2009, 00:22

Ojj to, może być nieprędko Seb... :-/ Dziś fachowiec przedstawił mi diagnozę problemu taką w domu, że prawie się popłakałem z bólu jak to słyszałem :cry: Mój cichy modelarski kącik oddalił się hen, hen... będzie dobrze jak za rok się wprowadzę...
Avatar użytkownika
Patterson

rpm2
 
Posty: 2230
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 17:21
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przełamanie - Operacja Cobra 25 lipca 1944

Postprzez Marek Naja » sobota, 19 grudnia 2009, 00:23

Mnie się bardzo podoba w całości. Mam uwagi do pewnych wybranych elementów, głównie podwozia, że trochę za płasko wyszło ale to byłoby wadą gdyby pojazd stał sam, bez otoczenia. Natomiast w całości kompozycji tak się to w oczy nie rzuca, a nawet się dobrze komponuje z wykończeniem figurek. I to jest sedno, bo miała być dioramka.
vel Baldigozz
Avatar użytkownika
Marek Naja

rpm3
 
Posty: 872
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:40

Re: Przełamanie - Operacja Cobra 25 lipca 1944

Postprzez rollingstones » sobota, 19 grudnia 2009, 11:48

Patryk napisał(a):rollingstones napisał(a):
zdefiniuj za tym co uważasz za dioramę.

Dla mnie na dioramie powinno się coś dziać. Dwie figurki i pojazd to raczej nie diorama ,no ale nie sprzeczajmy się.


Ja mam odmienne zdanie i celem na pewno nie jest sprzeczka ;o) Dla mnie diorama to taki wytwór gdzie gównym bohaterem nie staje się o zgrozo pojazd ale kompozycja. To wszystko powoduje że całościowy odbiór jest taki jak byśmy mieli kawałek wyciętej sceny z szerokiej perspektywy terenu. W twojej koncepcji w zasadzie nic nie jest dioramą - bo jesli postawimy budynek to co - dzieje się coś więcej, odpowiedż brzmi nie. Jeśli żołnierze by biegli - to co dzieje się coś więcej - nie. Ja rozumiem dioramę jako przedstawienie skrawka rzeczywistości. Na pocztku zrobiłem rys historyczny przedstawiający operację Cobra i poniżej masz wycinek tej sytuacji - Zdewastowany pojazd zapewne uderzenim pocisku burzącego dużego kalibru, Amerykanin prowadzący grupę jeńców (w domyśle) ułożenie jego ciała wskazuje nadzór nad taką grupą, jest zatrzymany w kadrze. Z przodu cały ukurzony ranny i zdezorientowany żołnierz niemiecki a wkoło krajobraz pełen pyłu z małą ilością zieleni, połamanymi drzewami....
Idąc twoim tropem żadna z prac w tym konkursie nie jest dioramą ....
A własnie ciekawy jestem co tak konkurencja zamilkła w swoich wątkach - sen zimowy czy tajemne wunderwaffe ;o)
Patterson napisał(a):Ojj to, może być nieprędko Seb... Dziś fachowiec przedstawił mi diagnozę problemu taką w domu, że prawie się popłakałem z bólu jak to słyszałem Mój cichy modelarski kącik oddalił się hen, hen... będzie dobrze jak za rok się wprowadzę...

Marcin głowa do góry - przez ostatni rok sklejałem malowałem na stolnicy - dopiero od miesiąca mam warsztat z prawdziwego zdarzenia. PS. Już wiem - nie bedę jednak w Warszawie przed Nowym Rokiem dlatego we wtorek wysyłam - przepraszam że tak długo czekasz ale wiem że masz na półce ze trzy takie dlatego myślałem że uda mi się dostarczyć osobiście.
Marek Naja napisał(a):głównie podwozia, że trochę za płasko wyszło ale to byłoby wadą gdyby pojazd stał sam, bez otoczenia

Witaj Mareczku - kupę czasu się nie słyszeliśmy. Jak bedziesz w Bytomiu to przekonasz się że to pewne przekłamanie foto. Musiałem obniżć kontrast zdjęć bo ten jasny biało szary pigment walił na foto niesamowicie po oczach. Ja nie jestem modelarzem wirtualnym który popoodciąga wszysko W Photo Shopie, bo nawet go nie mam ;o) tylko zabieram swoje modele na zawody i zdjęcia robię tak aby nikt potem nie mówił ale podciągnięte w necie. Chciałem osiągnąć kompromis pomiędzy wyglądem na żywo a na monitorze - dlatego musiałem zdjąć kontrast aby było spójnie.
Cieszę że Ci się podoba
płotka
Avatar użytkownika
rollingstones
 
Posty: 4136
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 10:29
Lokalizacja: KIelce

Re: Przełamanie - Operacja Cobra 25 lipca 1944

Postprzez Tiger » sobota, 19 grudnia 2009, 13:40

Bardzo fajna dioramka Ci wyszła.
Szczególnie podoba mi się malowanie tego US-mana i rozsypane karty (dodają smaczku). O panterze nie piszę bo za cienki jestem :lol:

Sebastian w 100% zgadzam się z Twoją czy też przedstawioną przez Ciebie definicją dioramy.
Avatar użytkownika
Tiger
 
Posty: 555
Dołączył(a): poniedziałek, 23 marca 2009, 15:26
Lokalizacja: SLAVIA

Re: Przełamanie - Operacja Cobra 25 lipca 1944

Postprzez Patryk » sobota, 19 grudnia 2009, 15:57

Seba nie do końca się zgodzę z twoją wypowiedzią. Z jednej strony masz rację diorama ma przedstawiać jakąś sytuację ,ale niech będzie trochę wieksza z większą ilością szczególów. Zaznaczam ,że nie jestem zwolennikiem dioram wielkich jak stół. ;o)
Oto kilka przykładów 100% dioram jak dla mnie:
http://www.missing-lynx.com/gallery/dio/redtidedio_awilder.html
Obrazek
Obrazek
Dla mnie pojęcie diorama to większy kawałek terenu z kilkoma figurkami. ;o)
Obrazek
KLIKNIJ
Patryk Krupiński
Avatar użytkownika
Patryk
 
Posty: 1049
Dołączył(a): sobota, 13 października 2007, 19:19
Lokalizacja: Lublin

Re: Przełamanie - Operacja Cobra 25 lipca 1944

Postprzez badger » sobota, 19 grudnia 2009, 20:13

Sebuś bardzo ładnie - trochę nowości i fajnie to końcowo wygląda.
Patryk to przecież jest format stosowany przez Wildera i nazywa on to dioramą, niektóre jego prace zawierają mniej więcej podobną ilość komponentów co i u Sebastiana.
Pozdrawiam Jacek

Każdy patrzy na świat przez własne okulary
Obrazek
Avatar użytkownika
badger
 
Posty: 710
Dołączył(a): sobota, 22 marca 2008, 08:34
Lokalizacja: Kraków

Re: Przełamanie - Operacja Cobra 25 lipca 1944

Postprzez spiton » poniedziałek, 21 grudnia 2009, 19:28

Patryk napisał(a):Dioramą to ja bym tego nie nazwał ,raczej podstawka pod model


No Patyk, nie wiem co musi się znaleźć na dioramie, żeby była dioramą ,-))
Powiedzmy, że jest to scenka ,-))
Seba jest jednym z moich ulubionych modelarzy pancernych, więc skoncentruje się na krytyce.
1. Twarz tego Niemca jest kiepska. Nie pokazuje dramatyzmy armii niemieckiej, o jakim była mowa we wstępie.
2.Kształt pęknięcia pancerza bocznego(zygzak) jest mało prawdopodobny. Zdaje sobie sprawę, że to detalik, ale Seba to stary wyga.
3. Zakres pożaru nie do końca mnie przekonuje. Taki pożar to masa dymu i sadzy. A Twój czołg jest albo spalony na popiół-albo "czysty".
4. Zdecydowanie nie uważam, że to Twój najlepszy model. Pamiętaj, że jesteś mistrzem zieleni, która wychodzi Ci jak mało komu. A tutaj jest zaledwie kilka trawek.

Niemniej świetna kompozycja,
świetne powiązanie pojazdu z podłożem, I klasycznie świetne wykonanie.
Mam nadzieje, że sobie nie przerąbałem ,-))
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 01:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Przełamanie - Operacja Cobra 25 lipca 1944

Postprzez rollingstones » poniedziałek, 21 grudnia 2009, 22:06

z żadnym wyminionych punktów sie z tobą nie zgadzam :mrgreen:
Jako lekturę do poduszki przejrzyj tego bloga który jest w wątku warsztatowym - to kopalnia wiedzy o Panterach między innymi. Znajdziesz tam odpowiedzi na twoje punkty.
Jesli chodzi o punkt 1 to pozostawiam go bez komentarza.
Nie przerąbałeś sobie :lol:
PS.
płotka
Avatar użytkownika
rollingstones
 
Posty: 4136
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 10:29
Lokalizacja: KIelce

Re: Przełamanie - Operacja Cobra 25 lipca 1944

Postprzez siara1939 » poniedziałek, 21 grudnia 2009, 23:15

Grunt jest boski.
Pojazd bym bardziej osmolil- ale o tym wiesz, to nie bede nawijal bez sensu. :D
Kolejna udana dioramka*.

* Specjalnie uzylem zdrobnienia, aby sie nie narazac. :->
Avatar użytkownika
siara1939

Korvettenkapitän PWM'u
 
Posty: 5061
Dołączył(a): sobota, 2 lutego 2008, 12:19

Re: Przełamanie - Operacja Cobra 25 lipca 1944

Postprzez Anioł » wtorek, 22 grudnia 2009, 00:19

W odwzorowaniu terenu i spasowaniu go ze świetnie pomalowanymi pojazdami, to chyba nie masz sobie równych. Figurki też są moim zdaniem bardzo fajne.
Co do uwagi na temat Niemca ze złamaną ręką w okrwawionym temblaku, to w porównaniu z uśmiechniętym Amerykańcem dziarsko trzymającym BARa wygląda bardzo żałosne. Domyślam, że Spitonowi chodzi o miny w stylu Niemiaszków z wątku „Nicht schiessen” Radka Pitucha. To faktycznie mogłaby być taka kolejna już wisienka ( bo jest ich już sporo ) na torcie. ;o)
Pozdrawiam
Tomek A.
Avatar użytkownika
Anioł
 
Posty: 458
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 18:54
Lokalizacja: POZnan*

Re: Przełamanie - Operacja Cobra 25 lipca 1944

Postprzez Sergionex » środa, 23 grudnia 2009, 22:52

Super praca Seb! Jedna z twoich najlepszych! bardzo duży postęp z malowaniem figurek, odprysków no i niekwestionowana umiejętność stapiania modelu z podłożem! Gratulacje przyjacielu! :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Sergionex
 
Posty: 263
Dołączył(a): poniedziałek, 15 października 2007, 11:40
Lokalizacja: Łódź

Poprzednia strona

Powrót do Dioramy - galeria ukończonych dioram

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości