Представляю вашему вниманию диораму с Ju-88A-4.
Дополнительные наборы:
Опель Блиц, Italeri, травление к нему от Hauler, колеса (смола)
Наземная техника - Verlinden
Фигурки - Eduard(2шт), СМК(4шт), AIRWAVES(1шт олово), Cuber Hobby(1шт), ICM(1шт)
Лестницы (травление Eduard)
Для имитации почвы (с привязкой - Сицилия, 1942г.) использовал сода+молотый кофе+ПВА, камни - молотая пробка. Вся эта смесь была покрашена в несколько этапов.
Техника окрашена акрилом Тамии и Ганзе, тонирована пигментами МИГ с последующими везерингами - фильтр, масляные точки, техника лак для волос(ящики и бочки), жидкость в бочках(эпоксидная смола), трава(окрашенная статика). Фигурки расписаны темперой ПВА.
Ну и грех было такую работу не фотографировать на природе! Было жарко, но результат того стоит - смотрите что получилось....
) jej elementów świadczy o niezłym kunszcie modelarza. Bardzo mi się całość podoba.
Jak już (będę się lekko, ale niezobowiązująco, czepiał 
), to chyba raczej powinno być "smatriu" ("smatrim" to "my") i "uwierić"
zawsze miałem słabe oceny z języka sąsiadów, ale chciałem dobrze...
. Wreszcie to co lubię. Świetna robota. warsztat modelarski bardzio dobry. Kolega pokazał, że istotą modelarstwa jest znać się na wszsystkim w jakimś stopniu, a nie specjalizować się na zasadzie - wiem wszystko o róznych wersjach takiego czy innego samolotu ale nie mam pojęcia jak zrobić dobrą figurkę, czołg, czy pojazd. Oczywiście wychodzę z założenia, że każdy modelarz ma prawo iść własną drogą i cenię tych, którzy zgromadzili w niektórych wąskich tematach wiedzę na bardzo wysokim poziomie, jednak osobiście preferuję modelarstwo o szeroki spektrum. Ja tę dioramę po prostu zapamiętam na zawsze. Pewnie, że można lepiej - zawsze można - figurki wykonane są bardzo dobrze ale ja osobiście miałbym parę uwag do detali wyposażenia pilotów z CMK - np dość topornych kamizelek ratunkowych czy przyciężkawych hełmofonów (które dodatkowo nie bardzo są niemieckie, a bardziej podobne do brytyjskich). Samolot, jak już było pisane, mógł mieć więcej śladów po bojowej pracy ale nie fetyszyzujmy tej kwestii. Teraz zrobiła sie taka moda na rdzę i obicia, a przecież każda maszyna, na jakimś etapie swojej słuzby była nowa. Nie zmienia to mojej bardzo wysokiej oceny za pomysł, wykonanie, niewatpliwie nakład pracy i efekt końcowy. Ile było dioram lotniczych w tym roku na forum 
Ta jest chyba druga i dlatego takie prace sie pamieta. Raz jeszcze wielkie gratulacje. RB.
