Zniszczony Panzer IV MIRAGE [skala 1/72]

Właśnie skończyłeś dioramę, chciałbyś ją zaprezentować - poddaj ją tutaj surowej krytyce Użytkowników.

Re: Zniszczony Panzer IV MIRAGE [skala 1/72]

Postprzez spiton » wtorek, 10 kwietnia 2012, 17:39

Jako człowiek ze wsi, odkręcił bym te fajne tylne koła w pierwszej kolejności ,-)).
Ale wyszarpnięcie gąsek spod tego 20-tonowego tanka, to raczej graniczy z cudem.
Słowem wrak się "nie skleił" z podłożem.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 01:21
Lokalizacja: Kościelisko

Reklama

Re: Zniszczony Panzer IV MIRAGE [skala 1/72]

Postprzez czak45 » wtorek, 10 kwietnia 2012, 20:33

A na Modelworku wszystkim się podoba ;o)
No może prawie ;o)

Model kupiłem z przeznaczeniem na wrak.
Miał być przerobiony na wersję DAK.
Ale okazało się, że przerobienie na taką wersje będzie bardzo ciężkie.
Miałem fajny pomysł na taką pustynną podstawkę.
W międzyczasie gąski zabrałem do Hummela, a te od Humella poszły do Panzer IV na pancerz.
Dlatego też musiałem z nich zrezygnować.
Częściowa inspiracja tym zdjęciem:

Obrazek

I jak ukradli lub zabrali gąski to wymyśliłem, że zabiorą też całą resztę (może naiwnie)
Ot taka filozofia.

Jeśli chodzi o scenkę to było tak.
Niemcy atakowali, stukasy zrobiły leje w których później okopali się żołnierze WERMAHTU.
Czołg sobie jechał i dostał strzał w bok i tak został.
Potem front przesunął się do przodu, a wieśniacy i żołnierze rozgrabili pojazd.
Następnie zaatakowali Rosjanie.

Ot tyle naiwności.
Zawsze uważałem, że nie wszystko musi być oczywiste, bo jak takie jest to bywa nudne.
Choć przesadzone w swej złożoności też może być nieciekawe.

Panzer taka płyta silnikowa to może być doskonały stół warsztatowy.
Zresztą u mnie w pracy do tej pory taki jest i pewnie będzie jeszcze bardzo długo.
Sherman 222 w tamtych czasach nic nie było.
Ludność na Ukrainie miała dwie pary ubrań (na co dzień i od święta)
Nie było cementu i stali - fundamenty to najczęściej kamienie.
Żywność nie była pakowana, tak więc nie było pudełek ani innych opakowań.
Spało się na podłodze lub na sianie.
Zatem wszystko mogło się przydać do wszystkiego.

Dioramki nie będę już poprawiał, wolę zrobić coś od początku.
Pozdrawiam i dzięki za komentarze.
Avatar użytkownika
czak45
 
Posty: 1123
Dołączył(a): poniedziałek, 19 maja 2008, 23:40

Re: Zniszczony Panzer IV MIRAGE [skala 1/72]

Postprzez ewpiga » wtorek, 10 kwietnia 2012, 22:35

Pięknie !!
Tak jak koledzy..brak rupieci niestety, nieco ujmuje tej pracy.
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3291
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 22:12
Lokalizacja: Słubice

Re: Zniszczony Panzer IV MIRAGE [skala 1/72]

Postprzez czak45 » środa, 11 kwietnia 2012, 17:58

Ewpiga pierwsze koty za płoty.
Wiem już nad czym muszę popracować.

Chciałem podziękować koledze ROMANowi za pomoc przy doborze światła.
Zarówno mocy jak i barwy. Teraz tło jest idealnie białe, a model dobrze oświetlony.

Zrobiłem kilka fotek z różnym balansem bieli.
Mi podoba się najbardziej ustawienie nr 3.
Jest taki chyba najbardziej naturalny i trawka jest odpowiednio zielona.
A jakie jest wasze zdanie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jeszcze raz dzięki.
Avatar użytkownika
czak45
 
Posty: 1123
Dołączył(a): poniedziałek, 19 maja 2008, 23:40

Re: Zniszczony Panzer IV MIRAGE [skala 1/72]

Postprzez marasenha » czwartek, 12 kwietnia 2012, 09:16

Moim zdaniem najlepsze światło jest na drugim zdjęciu, reszta ostro przekłamuje, a zwykła żarówka to już tragedia - fajnie, że zrobiłeś takie porównanie, przyda się mnie i może też innym. :)
Moją bronią jest umysł. Brat ma swój miecz, król Robert ma młot, a ja mam umysł... umysł zaś potrzebuje książek, podobnie jak miecz potrzebuje kamienia do ostrzenia, jeśli, oczywiście ma zachować ostrość. - Tyrion uderzył dłonią w skórzaną okładkę książki. - Dlatego właśnie czytam tak dużo, Jonie Snow.

"Gra o tron" George R.R. Martin
Avatar użytkownika
marasenha
 
Posty: 136
Dołączył(a): środa, 18 stycznia 2012, 14:32
Lokalizacja: Kraków - Nowa Huta :)

Re: Zniszczony Panzer IV MIRAGE [skala 1/72]

Postprzez shivadog » czwartek, 12 kwietnia 2012, 09:26

1/2 są w miarę ok.

3 jest przeżółcona.
Avatar użytkownika
shivadog
 
Posty: 3811
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 14:51
Lokalizacja: WRSW/3M

Re: Zniszczony Panzer IV MIRAGE [skala 1/72]

Postprzez Panzer » czwartek, 12 kwietnia 2012, 14:28

1 i 2 najlepsze chociaż i tak wpadają w cyjan co widać na brzegach tła. Trójka moim zdaniem za żółta. Reszta odpada w przedbiegach. O ile pamiętam to masz aparat Fuji. Musisz tam mieć ręczny balans bieli. Ja tylko tak ustawiam, bo nie wierzę automatom w aparatach.
Pozdrawiam, Radek
Obrazek
Avatar użytkownika
Panzer

Animal Planet
 
Posty: 2408
Dołączył(a): poniedziałek, 31 marca 2008, 16:50
Lokalizacja: Tychy

Re: Zniszczony Panzer IV MIRAGE [skala 1/72]

Postprzez wiktorgr » środa, 5 czerwca 2013, 15:12

Wszystko fajnie tylko że jak czołg zostanie zniszczony to gąsienice nie znikają a dokoła leży pełno części. Ale poza tym wszystko OK, a te łuski są bomba!
Avatar użytkownika
wiktorgr
 
Posty: 95
Dołączył(a): wtorek, 28 maja 2013, 21:18
Lokalizacja: szczecin

Re: Zniszczony Panzer IV MIRAGE [skala 1/72]

Postprzez Sherman » środa, 5 czerwca 2013, 16:44

wiktorgr napisał(a):Wszystko fajnie tylko że jak czołg zostanie zniszczony to gąsienice nie znikają

Byś się zdziwił.
W malinowym chruśniaku.
Avatar użytkownika
Sherman
 
Posty: 3021
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 22:05

Re: Zniszczony Panzer IV MIRAGE [skala 1/72]

Postprzez rudolf24 » środa, 5 czerwca 2013, 18:00

Jest dobrze ,ale gdzie wywiało wszystkie mechanizmy itd z czołgu bo jest pusty w środku.
Avatar użytkownika
rudolf24
 
Posty: 1038
Dołączył(a): poniedziałek, 22 października 2012, 19:59

Re: Zniszczony Panzer IV MIRAGE [skala 1/72]

Postprzez Mariusz 72 » piątek, 13 lutego 2015, 10:56

Cześć
Załapałem się na sam koniec. Ogólnie bardzo fajne.
Główny mankament to brak części wewnątrz czołgu. Widać, że czegoś brakuje.
Przesadziałeś - za mocno go otworzyłeś.
Poza tym podziałałbym jeszcze nad figurkami. Są niedomalowane. Chciaż wyraźny wash.

Od roku dłubię taką dioramkę w 1:72. Zaskoczyło mnie obrabianie figurek w tej skali.
Jest bardzo trudne ze względu na wredny plastik ale możliwe... :)
Bagnety można pocienić "prwie na włos".
War-sztat klik: Obrazek Obrazek Obrazek
Portfolio: klik
Avatar użytkownika
Mariusz 72
 
Posty: 1157
Dołączył(a): wtorek, 17 czerwca 2008, 00:33
Lokalizacja: Środa Wlkp.

Re: Zniszczony Panzer IV MIRAGE [skala 1/72]

Postprzez czak45 » piątek, 13 lutego 2015, 13:40

Jest jak jest. Stara praca.
Zresztą z perspektywy czasu to zawsze można coś zmienić.
Twarzy już nie cieniuje olejami tylko akrylami.
Avatar użytkownika
czak45
 
Posty: 1123
Dołączył(a): poniedziałek, 19 maja 2008, 23:40

Re: Zniszczony Panzer IV MIRAGE [skala 1/72]

Postprzez Mariusz 72 » piątek, 13 lutego 2015, 14:28

Rzeczywiście stara. Dziwne, że się na nią natknałem teraz :)
Twarze są ok. Mundury trochę do pocieniowania.
Avatar użytkownika
Mariusz 72
 
Posty: 1157
Dołączył(a): wtorek, 17 czerwca 2008, 00:33
Lokalizacja: Środa Wlkp.

Poprzednia strona

Powrót do Dioramy - galeria ukończonych dioram

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości