Strona 2 z 2

Re: Voran! - Hetzer, jesień 1944

PostNapisane: niedziela, 14 września 2008, 09:03
przez czak45
Pisalem gdzieś, że nie ma modeli idealnych, hmm
A jednak okazuje się, że są i to w dodatku nie tylko modele ale i całe dioramy.
Panowie wielu z nas robi piękne modele, ale takich kompozycji jak u Radka to dawno nie widziałem.
Tylko sie uczyć i analizować.
Bardzo wiele smaczków ta diorama zawiera, zarówno kolorystycznych jak i kompozycyjnych, technicznych również.
A figurka na ostatnim zdjęciu powala.
Poprostu wciąga ona nas w tą scenkę, sprawia, że przenosimy sie w czasie, jakbyśmy tam byli.
Pozdrawiam.

Re: Voran! - Hetzer, jesień 1944

PostNapisane: niedziela, 14 września 2008, 19:19
przez siara1939
Krzysztofoslaw napisał(a):
siara1939 napisał(a):Brakuje dymu z rury wydechowej!

czyżbyś nawiązywał do mojego komentarza?


Skad Ci to przyszlo do glowy? :shock: Paranoja- ja tylko w ten sposob wyrazilem swoja opinie o tym modelu- po prostu nic mu nie brakuje, oprocz dymu. Luz :D

Re: Voran! - Hetzer, jesień 1944

PostNapisane: poniedziałek, 15 września 2008, 12:02
przez Radek Pituch
Cześć
Czak dzięki, miło słyszeć. Mam jeszcze jeden pomysł w związku z tą dioramą, ale jego efekty mam nadzieje zaprezentować za jakiś czas. Teraz zamierzam podgonić temat StuGa z Włoch.

Pozdrawiam
Radek

P.S.
Czak, Twoje siedem-dwójkowe poczynania też bardzo fajnie się prezentują. Wyróżniają się w tej skali.

Re: Voran! - Hetzer, jesień 1944

PostNapisane: poniedziałek, 15 września 2008, 16:54
przez kapral
Pozwolę sobie również zabrać głos.Wszystkie elementy składowe prezentowanej dioramy naprawdę na wysokim poziomie.Szczególnie wpadło mi w oko odwzorowanie terenu,bardzo realistyczne.Brawo.Żeby jednak nie było tak za słodko muszę coś dodać.Mnie osobiście nie przekonują dioramy przedstawiające bardzo dynamiczną akcję.Może dla tego .że jeszcze nie widziałem dioramy (a widziałem ich dosyć dużo) wiernie oddającej dynamikę? Dlatego preferuję dioramy prezentujące bardziej statyczne sytuacje.Ale to tylko moje odczucie.Dlatego jak wyżej chwalę elementy ,a nie całość. Pozdrawiam.kapral.

Re: Voran! - Hetzer, jesień 1944

PostNapisane: poniedziałek, 15 września 2008, 19:54
przez Pedros
Radku - stworzyłeś kolejną piękną dioramę. Chciałbym kiedyś osiągnąć ten poziom.
W tej dioramie najbardziej podoba mi się budynek a zwłaszcza postarzenie wrót. No i oczywiście Hetzer.
Choć większość zachwyca się figurkami, mnie akurat bardziej podobały się te z poprzednich twoich prac.

Pozdrawiam

Re: Voran! - Hetzer, jesień 1944

PostNapisane: wtorek, 16 września 2008, 11:36
przez czak45
Radek Pituch napisał(a):Czak, Twoje siedem-dwójkowe poczynania też bardzo fajnie się prezentują. Wyróżniają się w tej skali.

Wielkie dzięki za miłe slowo. Staram się :)

siara1939 napisał(a):Brakuje dymu z rury wydechowej!

siara1939 napisał(a):Paranoja- ja tylko w ten sposob wyrazilem swoja opinie o tym modelu


Pięknie wyraziłeś, jak ja uwielbiam taki minimalizm słowno-artystyczno-sarkastyczny.
Można cały wiersz ochów i achów napisać.
Ale ja wole tą prostą, ale bardzo wyrafinowaną "rurową" puente.

Pedros napisał(a):W tej dioramie najbardziej podoba mi się budynek a zwłaszcza postarzenie wrót.

Moim zdaniem, jeśli chodzi o wrota, to postarzenie jak postarzenie, ale strzałem w dziesiątke jest ich kolor, który przełamuje te wszystkie brązy i szarości.
Wiekszość z nas zapewne pomalowałaby je na brązowo.
Widać Radku, że masz artystyczną dusze.
Bardzo zachwycony jestem.

Jeszcze apropos tej figurki.
czak45 napisał(a):Poprostu wciąga ona nas w tą scenkę, sprawia, że przenosimy sie w czasie, jakbyśmy tam byli.

Krzyczy do nas.

Pozdrawiam.

Re: Voran! - Hetzer, jesień 1944

PostNapisane: wtorek, 16 września 2008, 17:21
przez Radek Pituch
Jeszcze raz wielkie dzięki za komentarze.
Zawsze tak staram się obmyślić scenkę, żeby prezentowała się interesująco i jednocześnie przejrzyście, ale czy to mi wychodzi to zawsze pozostawiam waszej ocenie.
Tutaj jeszcze dwa ujęcia - moje pierwsze próby raczkowania w photoshopie.
Atak na pole:) :
Obrazek
Oraz spaliny eko diesla:
Obrazek

Pozdrawiam

Radek

Re: Voran! - Hetzer, jesień 1944

PostNapisane: czwartek, 18 września 2008, 00:33
przez czak45
Radek Pituch napisał(a):Zawsze tak staram się obmyślić scenkę, żeby prezentowała się interesująco i jednocześnie przejrzyście, ale czy to mi wychodzi to zawsze pozostawiam waszej ocenie.


Moim zdaniem tutaj wyszło znakomicie.
A, że lubie to pozwole sobie wkleić mój PS-uj zrobiony jak zwykle na szybko.

Obrazek

Pozdrawiam.

Re: Voran! - Hetzer, jesień 1944

PostNapisane: czwartek, 18 września 2008, 00:45
przez Radek Pituch
Cześć Czarek
No, no, fajny fotomontaż CI wyszedł jak na taki "na szybko" :). Wróg czai się we mgle jednym słowem. Mnie się co raz bardziej podoba zabawa z Photoshopem, co prawda na razie robię tylko proste przeróbki, ale kiedyś jak przybędzie umiejętności posługiwania się programem, trzeba będzie przejść do dzieł wielkich :)

Radek

Re: Voran! - Hetzer, jesień 1944

PostNapisane: piątek, 19 września 2008, 13:33
przez Krzysztofoslaw
A jednak jest dym z rury wydechowej... :)
A zdjęcia są naprawdę świetne...

Re: Voran! - Hetzer, jesień 1944

PostNapisane: piątek, 19 września 2008, 13:44
przez siara1939
Krzysztofoslaw napisał(a):A jednak jest dym z rury wydechowej... :)

:D
Swietne te kolaże- bardzo realistyczne.