Modelarstwo z pasją

---

Mialo byc na konkurs, ale jak zwykle sie nie wyrobilem w czasie.
Mam nadzieje, ze warto bylo dokonczyc i sie spodoba.
Warszat jest tutaj.
Komentarze mile widziane.

Zdaje się to Twój pierwszy skończony "model na poważnie"
Zatem od teraz wyznacznikiem dobrego modelarza nie jest już ilość modeli w kolejce

Moje zdanie o dioramie znasz.

Świetna robota, malowanie dogoniło detal - wyśmienicie
Bajeczka

Jak dla mnie wzór-konspekt. Wysoka jakość modeli "Made in Siara" nie podlega raczej dyskusji. Widać, że każdy element dioramy jest perfekcyjnie dopracowany. A relacja warsztatowa to kopalnia pomysłów jak zrobić "coś" z "niczego". Gratuluję i serdecznie pozdrawiam.

Śledziłem z zaciekawieniem.
Efekt końcowy bardzo mi się podoba.
Wykonanie klasa MASTER.

Mimo, że winietka jest nie wielkich rozmiarów to bardzo mi się podoba. Masa detali na których można zawiesić wzrok. Każdy element jest bardzo dopieszczony.Jedynie ludzik z lizakiem mi się nie podoba. Lepiej jakby trzymał w obu łapach mapę.
No to teraz czekamy na kolejną bardziej rozbudowaną scenkę.

Cudowny detal, piękne malowanie, świetna relacja! Trzecie zdjęcie super!
Ludzik z mapą, jak dla mnie, nienaturalnie (przesadnie) gestykuluje.
Za całośc - wielkie słowa uznania, Siara.

Hmm, nie widzę zdjęć.

Mi brakuje tylko objawów awitaminozy na paznokciach,he,he,he. A tak na poważnie to jak już ktoś wspomniał MASTERCLASS

Że się tak wyrażę mała rzecz a cieszy Śledziłem całą relację i przydało by się ją umieścić wraz z kilkoma innymi jako podstawy technik sztuki modelarskiej. Poza tym podoba mi się stopień uszczegółowienia i dbałość o detale.

Dziekuje bardzo wszystkim za pozytywne komentarze.

W sprawie figurki sam nie jestem w 100 % przekonany co do pozy, ale jako laik w figurkach, nie chcialem sie zabierac za szczegolowe przerobki pozy.
Moze kiedys jak Radek zaczne swoje dlubac, ale jeszcze dluga droga przede mna. Narazie traktuje te prace jako trening.
Mysle, ze moje kolejne prace beda czerpac z doswiadczen przy budowie tej dioramki.

Wiadomo, że dioramka siary to rewelacja. Ja napisze co mi się nie podoba.
Facet z lizakiem. Jego gest.
Jedną ręką coś wskazuje, ale gapi się w mapę. Nie wygląda to naturalnie.
Gdyby nie ten ludzik scenka byłaby turborealistyczna.
Pozdrawiam

Żandarm mówi: pojedziesz prosto, a w czwartek skręcisz w lewo...jak to na ostfroncie.
Budka piękna, sporo smakowitych detali, świetny gołąbek.
Ale całe smakowite acz pracochłonne cieniowanie Opla i tak znikło.

Wątek warsztatowy śledziłem więc mam pojęcie ile pracy Cię ta diorama kosztowała. Twoja praca bardzo mi się podoba. Jest techniczne świetnie wykonana i jak uważam z przemyśleniem. Urzekła mnie zwłaszcza budka wartownika a w szczególności malowanie drewna. Dla mnie rewelka. Rowerek mimo ogromu pracy ciut mniej, choć też fajowy, ale mam wrażenie że cię zmęczył, chyba brakło ci już pary do niego. Choć w wersji niemalowanej super. Bardzo fajne fotki. Dobrze że wyszedłeś z nimi w plener bo tło deczko dodaje a światło rozproszone odzwierciedla temat pracy. Jedyna rzecz jaką bym według mnie poprawił to gest wartownika. Rozumiem że kierowca pyta o drogę wartownika. Ten patrząc w mapę wskazuje odruchowo kierunek więc układ lizaka powinien być dużo bardziej poziomy, Daj swojej żonie długopis i spytaj gdzie jest najbliższy supermarket obserwując jej dłoń, zobaczysz jak wskazuje (oczywiście bez urazy i żartowałem ale gest będzie znaczący). To takie moje trzy grosze do wspanialej pracy.

pozdrawiam serdecznie i gratuluje.

Siara, scenka śliczna, robota przednia, zaś "budka dróżnika" wymiata