Modelarstwo z pasją

Dzień dobry,cześć i czołem. Chciałbym zaprezentować dioramkę zrobioną na początku roku. Pierwotnie miała na niej stać
Pantera którą pokazałem w Galerii Ukończonych Modeli, ale doszedłem do wniosku że zbyt ją przytłacza i ostatecznie wylądował
na niej Stug III. Jest to model Dragona, jak również figurki tej firmy. A zatem :

O kurcze, skąś znam tę uliczkę. Amerykanie tam wcześniej nie byli ? A ja myślałem, że wszystkich Niemców wyłapali....

....ale na poważnie. Bardzo fajna zimowa dioramka i dobrze że Stug bo faktycznie Pantera by przytłoczyła całą scenerię do tej wielkości podstawy. . Bardzo ładnie i sugestywnie wyszły Ci resztki śniegu na bruku. Szkoda że nie ma więcej. Podobają mi się gąski jak i sam pojazd choć jak na mój gust tłumik wylotowy armaty za przesadnie czysty tak jakby żadnego strzału nie oddał. Figurki całkiem dobre ale z dalszych ujęć a pierwszemu ( 8 zdjęcie) chyba trzonek od granatu się złamał.
Kompozycyjnie dobrze z tym, że gość w czapie jakby oderwany od rzeczywistości, nieświadom zagrożenia.

pozdrawiam

ROMAN napisał(a):O kurcze, skąś znam tę uliczkę. Amerykanie tam wcześniej nie byli ? A ja myślałem, że wszystkich Niemców wyłapali...

No nie tych paru ocalało
Ten koleś w czapie to rezerwista dlatego zle się ustawił, a złamany trzonek od granatu pod koniec wojny ? - To norma

ROMAN napisał(a): Bardzo ładnie i sugestywnie wyszły ci resztki śniegu na bruku. Szkoda że nie ma więcej.

Jak resztki to resztki
Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam

Fajna scenka.
Tylko powiedz mi, ten rusek z pepeszą znalazł się w złym miejscu i albo się wycofa, albo się zaraz będą zabijać. Dobrze zrozumiałem ??
Podoba mi się jak malujesz figurki. Są dosyć naturalne. A realizm zawsze mi się podoba ,-)).
Pozdrawiam

To nie jest rusek. To Niemiec ze zdobyczną pepeszą w futrzanej czapie - oni wszyscy grają w jednej drużynie -na wyjezdzie
Pozdr.

Wszystko ślicznie. Tylko dwie drobne uwagi. Pojazd powinien na tym bruku zostawić piękne jasne ślady gąsienic w postaci poprzecznych kreseczek. Druga sprawa. Jeżeli wstawiacie "gotowce" MiniArt-u to na litość boską róbcie coś z tymi rozwalonymi krawędziami murów, budynków itd. Przecież one są tak nienaturalnie okrągłe i gładziutkie, że aż oko boli.
Całość bardzo dobra, logiczna i nie przeładowana.
Gratulacje kapral

kapral napisał(a): Jeżeli wstawiacie "gotowce" MiniArt-u to na litość boską róbcie coś z tymi rozwalonymi krawędziami murów, budynków itd. Przecież one są tak nienaturalnie okrągłe i gładziutkie, że aż oko boli.

Kapralu....poprawimy się na przyszłość. Też mi się te zakończenia strasznie nie podobają bo same gotowce nie są takie złe jeśli chodzi o pomysły. Natomiast czasem tragiczne jeśli chodzi o spasowanie i wykonanie tych form.
A tak na marginesie to przecież każdy model pojazdu czy figurki z pudła to też gotowiec....więc budowli nie powinno się stawiać w roli drugoplanowej.....że to jakiś tam gotowiec.

pozdrawiam

Na te zaokrąglone końcówki muru zwróciła mi uwagę nawet moja żona
Szczerze to nie chciało mi się tego poprawiać i pózniej żałowałem. Następnym razem nie odpuszczę, bo faktycznie to widać.
Zastanawiam się dlaczego ten błąd powiela producent? A tak ogólnie to uważam że te dioramki Miniartu są o.k.
Trzeba przy nich popracować ale dają radę( te dobrze zrobione ).
Dzięki za komentarze. Pozdrawiam

Pisząc "gotowce" nie miałem nic złego na myśli, absolutnie. Mnie również bardzo się podobają niektóre pomysły budynków i ruin z MiniArt-u. Jednak właśnie te krawędzie skutecznie mnie zniechęcają przed użyciem.
Pozdrawiam kapral

Regulamin kategorycznie zabraniała stawiania Panzerfausta na głowicy, tak jak to widzę na dioramce. Powód jest prosty. Wystarczy, że żołnierz, nieco bardziej energicznie postawi tak broń na głowicy i może to się skończyć wybuchem w rękach.
No chyba, że w Twoim przypadku Panzerfaust jest nieuzbrojony, ale po co go wtedy brać do walki
Ogólnie jest fajnie

PiterATS napisał(a):Regulamin kategorycznie zabraniała stawiania Panzerfausta na głowicy, tak jak to widzę na dioramce. Powód jest prosty. Wystarczy, że żołnierz, nieco bardziej energicznie postawi tak broń na głowicy i może to się skończyć wybuchem w rękach.

Nie miałem o tym pojęcia. Dzięki za cenną uwagę (będę pamiętał na przyszłość)

Pogratulować. Wszystkie uwagi koledzy już wymienili. To co, pozostał jeszcze "tygrysek" do wykonania ?

pozdrawiam

Kto wie?
Pzdr.

Podoba mi się malowanie Stuga. Roztapiający się śnieg wyszedł bardzo naturalnie. Świetnie prezentują się poobijane chełmy wojaków , ale cieniowanie białych części mundurów podoba mi się mniej.
Co do poznańskich klimatów to może :

Znam to zdjęcie, to może być też fajny temat na dioramkę.

Anioł napisał(a): cieniowanie białych części mundurów podoba mi się mniej

Jak dla mnie to trudny temat i ciągle się tego uczę
Dzięki za komentarz. Pozdrawiam.