Modelarstwo z pasją

Moja najnowsza dioramka - Peleliu 1944.
Warsztat:
http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=28&t=10674

Zasadniczo jestem zadowolony z całości, choć niektóre papierowe rośliny nie wyszły do końca tak jak chciałem. Jak będę robił następną dżunglę, będę musiał rozejrzeć się za większą ilością naturalnych składników.

Wiem, że może trochę przegiąłem z tymi małpkami, ale po prostu nie mogłem się oprzeć.

Daję linki do powiększonych zdjęć Ha-Go bo przy szerokości 800 nie wszystko widać.



















http://i17.photobucket.com/albums/b71/a ... u/09-1.jpg



http://i17.photobucket.com/albums/b71/a ... u/10-1.jpg



http://i17.photobucket.com/albums/b71/a ... u/11-1.jpg





Ze zrobieniem zdjęć po raz kolejny poratował nie brat. Dzięki Jacek.

Na pewno na temat czołgu, figurek i roślinności wypowiedzą się lepsi ode mnie, ale uważam że małpki wcale nie są przegięciem, mają bardzo naturalne postawy i stanowią ciekawy akcent.

piotr dmitruk napisał(a):uważam że małpki wcale nie są przegięciem, mają bardzo naturalne postawy i stanowią ciekawy akcent.

Też tak uważam .

Roślinność jak dla mnie wyszła ciut plastikowa i sztuczna( wiem , wiem - trudny temat lepiej bym pewnie nie zrobił)
No ale ogólnie podoba mi się. Dobry pojazd i figurki. Fajna kompozycja całości(lubię takie pagórki na dioramkach).
W ogóle brawa za oryginalny temat


p.s.Będziesz na konkursie w Poznaniu?

Dzięki za odzew.
Cieszę się, że małpki przypadły Wam do gustu.
Uki: Jeszcze nie wiem czy dam radę w stawić się na konkurs jako wystawiający, ale jako zwiedzający pojawię się na pewno.

Mi tez sie podoba:
- prosta ale fajna kompozycja/ fajny teren
- fajnie zroznicowana rozslinnosc (cho0ciaz faktycznie mogla by byc zywsza plastycznie
- malpki super
- sam pojazd takze jeden z moich ulubionych

mam zastrzezenia co do
- figurantow - niby sa spoko ale czegos mi w nich brakuje,
moze jeszcze odrobiny cieniowania tu i tam
- sam czolg wydaje mi sie malo starannie pomalowany,
a moze jest po prostu ciut za matowy ( w takich tropikach czesto pada
i tak jak ma prawo byc blotniscie tak czesc mogles lekko przyswiecic glossami
czy jakos tak

Pawel

Ale ostatnio dioramami wysypało na forum, już dawno nie było takiego ruchu w tym dziale

Dioramka bardzo mi się podoba, spójna, dobra kompozycja i można poczuć w niej klimat. Gratuluje, widać, że dużo się napracowałeś przy niej

W konkursie startujesz mam nadzieję

Dzięki za uwagi.

subgrafik napisał(a):- sam czolg wydaje mi się malo starannie pomalowany,
a moze jest po prostu ciut za matowy ( w takich tropikach czesto pada
i tak jak ma prawo byc blotniscie tak czesc mogles lekko przyswiecic glossami
czy jakos tak

Starałem sie przy tym czołgu jak umiałem najlepiej ale mam pełną świadomość, że w malowaniu pojazdów jeszcze długa droga przede mną . Może masz rację, że miejscami przydałoby się trochę połysku.......

matejson napisał(a): W konkursie startujesz mam nadzieję

Si.
Mam już pewien pomysł, który w najbliższym czasie przedstawię w dziale konkursowym.

Anioł bardzo dobra praca - mi się podoba. Pojazd może trochę słabszy ale całościowo bardzo dobra.

Zabrałeś się do trudnego tematu i wygrałeś. Można narzekać będzie dopiero jak na forum zobaczymy lepszą dżungle.
Brawo za temat i wykonanie. Wskakuj do konkursu z nową dżunglą
pozdrawiam
Sebek

Zgadzam się z opinią co do roślinności,wygląda sztucznie,trochę jak wycinanki.Druga moja uwaga dotyczy podstawki ,widoczne są łączenia ścianek i pokrycie lakierem trochę niechlujne;
Reszta OK.

Mi się podoba czołg. Bardzo realistyczny. Zupełnie jak te w muzeach, pomalowany kloc i tyle.
Podstawka fajnie zrobiona, "niechlujne" położenie impregnatu moim zdaniem pasuje. Psują efekt co najwyżej na krawędzi przebłyski, jak się domyślam, kleju. Gdzie drewno nasiąknie klejem, nie będzie już tak chłonąć impregnatu. A małpki genialne

Może taka mała podpowiedź dotycząca roślinności. Pewna plastikowość jak piszesz wynika przede wszystkim z faktu że roślinność na twoje pracy jest matowa a dodatkowo prawidłowa różnorodność kolorystyczna dżungli na tak małym formacie nie do końca współgra dla obserwatora. Można to łatwo zniwelować za pomocą clearów tamiyi czy nawet zrobionych samodzielnie z lakieru połysku i dodatkowych kolorów zieleni i żółci. jeśli masz możliwość to spróbuj to samym aerografem jeszcze podmalować. Patrząc na rośliny w rzeczywistości widać że one nie są matowe a satynowe, błyszczące. Gdybyś podcieniował je clearami wszystko nabrało by obrazu spójności. Im bardziej w górę użył bym jaskrawej zieleni, cześć liści na końcówkach zażółcił - od spodu używałbym smoka i ciemniejszej zieleni. Ot taki mały OT.

Co do roślinności

marder4 napisał(a):co do roślinności,wygląda sztucznie,trochę jak wycinanki.

Bo w sporej części to właśnie są wycinanki.
Drugą kwestią jest malowanie, o którym pisze Sebastian. Różnorodność kolorystyczna poszczególnych roślin wydawała mi się fajna na etapie ich tworzenia. Teraz trzeba to wszystko jeszcze zgrać na całości dioramy.

Wielki dzięki Seba za instrukcje i podpowiedzi. Spróbuję pójść tą drogą.

Podstawka to niestety „wtopa”. Zróżnicowanie kolorystyczne wynika z zastosowania nieodpowiedniej taśmy maskującej, która miejscami puściła klej w drewno i ni cholery nie mogłem go usunąć, do tego w narożniku Wikol. Na przyszłość będę bardziej uważał bo wiem, jak psuje to odbiór pracy.

Jeśli podstawa zrobiona jest z balsy to warto pokryć ją papierem japońskim i potem pokryć lakierem.

Śliczna diorama i kapitalny pomysł. Tylko Ci amerykańcy wyglądają jakby przed chwilą wyszli z magazynu mundurowego.
kapral