Strona 1 z 2

Angielska herbata...

PostNapisane: niedziela, 2 grudnia 2007, 00:08
przez ewpiga
Finito. Teraz spokojnie mogę się skupić na wspólnym projekcie następnej makiety.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Angielska herbata...

PostNapisane: niedziela, 2 grudnia 2007, 00:56
przez Yantom
Stary sprawdzony przepis na dioramę wg EWPIGI. Weż 1 wrak, kilka figurek, cośtam, cośtam, jakieś ruinki i mamy następną świetną dioramę. Mnie się podoba. Myślałem, że już zapomniałeś o tym projekcie. W Twoich dioramach zawsze uderza ten pozorny bałegan i mnogość szczegółów, które przykuwają uwagę widza. Tu jakaś butelka, tam złamana belka itp. I mimowolnie szukamy kolejnych szczegółów. Rewelacyjna moim zdaniem jest roślinność oraz jej malowanie. Z czego te krzaczki ?? O fotkach nie wspominam, w tej firmie to reguła.
Poprzeczka jest wysoko, trudno doskoczyć, ale choć trzeba próbować.
pozdr Tomek

Re: Angielska herbata...

PostNapisane: poniedziałek, 3 grudnia 2007, 00:13
przez TomB(raider)
Pięknie, pięknie. :-)
Wydaje mi się, że czwóreczka powinna mieć zimmerit. Ale, kto ją tam wie. :-)
Bardzo mi się podoba.
Głęboka ta rzeczka, :-)

Re: Angielska herbata...

PostNapisane: poniedziałek, 3 grudnia 2007, 16:18
przez rollingstones
świetna - mam nadzieję że kiedyś będę tak umiał - gratuluję

Re: Angielska herbata...

PostNapisane: poniedziałek, 3 grudnia 2007, 23:10
przez ewpiga
Yantom :arrow: Kiedyś wyczytałem w poradniku payo. Ktoś nie pamiętam> opisywał proces budowy takich krzaków i drzew wspominał, o naturalnych roślinach jej nazwy też nie pamiętam ( łykam lecytynę ale nijak nie pomaga) opisane tam jest to bardzo szczegółowo. Nazbierałem chrustu, odciąłem dolne łodygi pozostawiając górne, te zamoczyłem w kleju i posypałem zielem modelarskim(majeranek) po wyschnięciu wymalowałem aerografem przy okazji cieniując.
TomB(raider) :arrow: Może powinna mieć tą masę na sobie ale szczególnie nie zaprzątałem sobie głowy wyszukiwaniem czy tak było, rzeczka głęboka tam widziałeś butelki a wiesz jak na bani się prowadzi :D
rollingstones :arrow: Dzięki też tak umiesz, tylko kurde ci się nie chce. ;o)
Piotrek.

Re: Angielska herbata...

PostNapisane: poniedziałek, 3 grudnia 2007, 23:20
przez Timi
komosa ciernista to chyba a roślina

Re: Angielska herbata...

PostNapisane: wtorek, 4 grudnia 2007, 14:44
przez Pedros
Śliczna diorama.
Wyczuwa się tai nastrój skupienia kiedy żołnierze czają się przed oknem. Cisza, spokój. Ładnie tonowane kolory. Roślinność i podłoże ekstra!

Nie jestem tylko do końca przekonany co do tych pływających kawałków liści.

Re: Angielska herbata...

PostNapisane: piątek, 7 grudnia 2007, 20:14
przez Modelarz
Słowem wstępu:
Niesamowita robota, masz Mistrzu talent.

Uszczegółowienie:
Podoba mi się kompozycja tej dioramy, ci żołnierze faktycznie się skradają a nie tylko udają że to robią (jak to figurki mają w zwyczaju) Scenka z wyczuciem skomponowana, wyrazista ale nie krzykliwa. Bardzo dużo przyciągających oko detali, roślinność również przyjemnie prawdziwa, woda w beczce i kolorystyka podłoża są świetne.
Chciałbym kiedyś zobaczyć Twoje dioramy na żywo.

A co mi się nie podoba:
Za mało osobnych zbliżeń na figurki. Na pierwszy rzut oka wyglądają po prostu na dobrze pomalowane, a przydało by się tą obserwację pogłębić :D

W sumie to ja tej dioramy nie powinienem oglądać bo po moich tegorocznych wybrykach dostaję depresji jak widzę zbyt dobre modele, ale co tam, co mnie nie zabije to wzmocni.

Re: Angielska herbata...

PostNapisane: poniedziałek, 31 grudnia 2007, 10:31
przez ROMAN
Witam.
Świetna diorka, w kolorystyce i koncepcji. Jak pozostałe Twoje prace ta też mi się bardzo podoba.

W fotkach proponowałbym zejść jeszcze ciut niżej z aparatem. Natomiast może szkoda, że te pancerne obudowy na wieży są kompletne lub bez przestrzeleń broni małokalibrowej co podniosło by ciut dramatyzm. Ale to nie minus.

Jednym słowem "cuda Panie, cuda".

Gratuluje świetnej pracy ....i strony www (byłem, widziałem)

pozdrawiam

Re: Angielska herbata...

PostNapisane: środa, 2 stycznia 2008, 21:08
przez ewpiga
ROMAN napisał(a):...W fotkach proponowałbym zejść jeszcze ciut niżej z aparatem.

Racja, trzeba mi było wkleić kilka fotek wykonanych z „żabiej perspektywy” ujęcia takie są efektowne. Bardziej zależało mi na pokazaniu ogólnego planu całości dioramy .
ROMAN napisał(a):...Natomiast może szkoda, że te pancerne obudowy na wieży są kompletne lub bez przestrzeleń broni małokalibrowej co podniosło by ciut dramatyzm.

No i tu się zgodzę, wiesz jak to jest: podczas planowanie i budowy takimi detalami się nie zajmujesz, skupiasz się bardziej na tym by kompozycja była spójna i z sensem. To co można byłoby poprawić, zmienić, lub dodać kilka detali zazwyczaj wpada nam do głowy gdy jest już po przysłowiowych „ptokach”

Re: Angielska herbata...

PostNapisane: sobota, 5 stycznia 2008, 16:44
przez Sudden
Witam. Można pozazdrościć warsztatu,niemniej jednak widzę małe niedociągnięcia. Pomysł i rozplanowanie jest świetne,jak i foto. Ale ten wrak PanzerIV zdradza się trochę. Szkoda, że nie zastosowałeś jakichś fototrawień, bo te osłony na wieży to strasznie grubawe są (o zaczepach nie wspomnę ). Jeśli chodzi o karmo PanzerIV to jest tragiczne. Niestety fotki od strony gąsienic niema. Mogę się domyślić ze zostały gumowe gąski szkodabo nie widać w gasienicach podziału ogniwek . Ruinki wcale nie wycieniowanie, nieraz nie trzeba Verlinden tylko dobrze wycieniować.. Przepraszam ze tak bardzo krytycznie, ale na oglądałem się modeli Mosonmagyarovar w 2007 i teraz spoglądam na każdy szczegół w dioramkach .
http://www.rlm.at/cont/gal9932.htm

Re: Angielska herbata...

PostNapisane: sobota, 5 stycznia 2008, 18:54
przez ROMAN
Sudden napisał(a): Przepraszam ze tak bardzo krytycznie, ale na oglądałem się modeli Mosonmagyarovar w 2007 i teraz spoglądam na każdy szczegół w dioramkach .
http://www.rlm.at/cont/gal9932.htm


SUDEN ty się chwalisz żeś tam był czy takie wspaniałe modele wykonujesz?
"ręce i nie tylko opadają, jak się czyta takich krytyków"
Należała Ci się widać słusznie ta szarfa od hakenkroyca.

Re: Angielska herbata...

PostNapisane: sobota, 5 stycznia 2008, 23:08
przez ewpiga
Sudden napisał(a):... na oglądałem się modeli Mosonmagyarovar w 2007 i teraz spoglądam na każdy szczegół w dioramkach .

Spodobało mi się Twoje wejście dziś rejestracja i od razu 4x4 !! Będzie to występ jednorazowy,czy raczej zawitałeś na dłużej ?? Oglądasz tylko wystawy, budujesz coś swojego.??

Re: Angielska herbata...

PostNapisane: sobota, 5 stycznia 2008, 23:16
przez Akahoshi
Sudden, zanim zaczniesz chwalić, lub ganić, naucz się poprawnej polszczyzny. Bo nijak nie idzie zrozumieć pewnych Twoich wypowiedzi. :evil:

Re: Angielska herbata...

PostNapisane: wtorek, 7 kwietnia 2009, 11:45
przez artek81
Dioramka wypasiona, zachwycalem sie nia jak kupilem poradnik payo o dioramach i zachwycam sie tutaj, ja mam na koncie zaledwie jeden model sklejony wiec jestem poniekad laikiem w tej dziedzinie i byc moze nie dostrzegam niedociagniec czy czegokolwiek złego dla mnie po prostu bomba podobnie jak i dioramy Romana :) mam nadzieje ze za pare lat osiagne choc odrobine podobny poziom choc wiem ze nie bedzie latwo

pozdro i tak samo udanych projektow w przyszlosci zycze bo choc sam tak nie potrafie to juz samo podziwianie prac innych doswiadczonych modelarzy daje niesamowita frajde bo to dowod ze mozna zrobic cos naprawde wspanialego :))


Proszę używać znaków przestankowych, dużych oraz polskich liter.
Pan_Cerny