Modelarstwo z pasją

Projekt z tego warsztatu http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=16&p=159519#p159519 doprowadzony do finału.























Miłego oglądania.

Bardzo fajnie zakomponowana i zagrzna przez figurantów scenka
Napiszę teraz co mi się nie podoba.
1. Zdjęcia jak na Ciebie są przeciętne. Brakuje mi naturalnego światła, albo tych fantastycznych filmowo-bajkowych klimatów, które pojawiały się w warsztacie
2. Figurki są za mało matowe, przez co wyglądają mało realnie. W Twoich dioramach ustawienie figurek uważam za świetne. Zwłaszcza, że używasz gotowych zestawów. Ale sposób ich malowania nie budzi już takiego (mojego oczywiście) zachwytu. Roman czy czytałeś może "Zapomnianego żołnierza" Gaya Sajera ?? Pytam, bo po przeczytaniu tej świetnej książki można lepiej wyobrazić sobie niemieckiego żołnierza ,-)).
Mam takie poczucie, że pancerniacy opanowali umiejętność malowania pojazdów w 120 %, ale w przypadku figurek nie pojawiły się jeszcze standardy, które by dorównywały tym stosowanym przy pojazdach. Brakuje mi elementu "wklejenia" figurek w resztę dioramy. Jak na ogół pojazd bywa świetnie "wklejony" w dioramę, tak figurki na ogół odstają.
Są to uwagi dotyczące nie tylko Twojej Roman pracy ,-)).

Bardzo fajna diorama,tylko ten porost w tej skali wygląda jakby był tutaj przez przypadek.

Mnie tam się podoba. Fajny patent te panoramiczne zdjęcia!
Ogólnie przyjemna scenka, miło popatrzeć.

A skąd panowie z Wehrmachtu wzięli pojazd Luftwaffe Na pewno nie pożyczyli, bo by dowództwo wzięło Fallusów pod sąd polowy za takie praktyki

ROMAN napisał(a):

PiterATS napisał(a):A skąd panowie z Wehrmachtu wzięli pojazd Luftwaffe Na pewno nie pożyczyli, bo by dowództwo wzięło Fallusów pod sąd polowy za takie praktyki

Roman, ale ta fotka pokazuje pojazd Wehrmachtu ( WH na rejestracji ) a na Twoim modelu jest rejestracja WL czyli właśnie Luftwaffe jak napisał PiterATS...

No tak faktycznie. Nawet na to uwagi nie zwróciłem podobnie jak pozostali oglądający (chodzi mi o rejestracje na modelu). Ale to nie problem. Podmienię tablice na WH. Ale kino, człowiek ślepnie na starość Chodzi naturalnie o Wehrmacht.

pozdrawiam

Ciekawa praca. Najlepiej moim zdaniem wyszło malowanie pojazdów i terenu.
W relacji warsztatowej dałeś trochę fajnych jaśniejszych fotek całej dioramy, a te w galerii są według mnie troszkę za ciemne i nie pokazują kolorów w pełnej krasie.
Nie bardzo rozumiem jak interpretować te krzaki wewnątrz wypalonego budynku.

No to, co by nie było niedomówień, praca w świetle naturalnym i w plenerze a figasy nigdy się nie świecą bo pryskane są u mnie zawsze lakierem bezbarwnym typu ModelMasterem matowym.
























Miłego oglądania

Jak żywe Gratuluję!

Tomek

Jak żywe

Jak kadry z filmu! Wypas!

Dziękuje za zainteresowanie.
Od jakiegoś czasu próbowałem dopasować malowanie z fotografią. Chodziło mi o pewien klimat koloru i światła. Myślę że coś tam udało mi się uchwycić z kolorystyki czasu minionego.
pozdrawiam

Roman- w tym swietle, to zupelnie inna bajka. Fantastycznie klimatycznie.
Dobra sceneria.
Ta fotografia mi sie podoba:

Tak specjalnie mi sie malowanie figurek nie podoba, ale na tych zdjeciach wygladaja lepiej.