Modelarstwo z pasją

Witam wszystkich. Ostatnio sprzątając pokój doszedłem do wniosku, że czas coś zrobić ze starymi nieudanymi modelami które nie wyglądają, a zajmują miejsce. I tak oto model t-28 sprzed kilku lat na którym oprócz kilku warstw farby znajdowała się jeszcze gruba warstwa kurzu, dostał nowe życie (tak jakby ). Diorama została sklecona z tego co było pod ręką w dwa dni



















Jutro postaram się wyjść z dioramą na świat i porobić zdjęcia w plenerze (o ile będzie ładna pogoda )

Nom fajny pomysł na odświeżenie starych modeli, zwłaszcza ze efekt jest super
PS: Jak robi się taki własnie śnieg? Nigdy się w to nie bawiłem i nie mam pojęcia

Nawet nie wiesz jaką super winietkę stworzyłeś. Bardzo dobrze przedstawiona historia. Choreograficznie super. Idealnie dobrany opad śniegu na ziemi jak i na opuszczonym czołgu. Czołg delikatnie zardzewiały jak opuszczony i lekko przykryty śniegiem. Jedynie co mnie przytłacza to ta szczotka. Żróżnicowanie jej kolorystyczne i nie jednoznaczne jej odwzorowanie było by sukcesem w tej winiecie.

Szczotka be. i foty be. A reszta bardzo fajna. Bardzo fajnie rozgracony. I w ogóle dobra kompozycja i fanie choreograficznie ustawione figurki. Bardzo naturalnie.
Poprawił bym też brzeg kadru( balsę). Bo nie wygląda pięknie.

Dziękuje bardzo za komentarze, cieszę się, że winietka się spodobała. Śnieg to soda oczyszczona posypana tu i ówdzie dosyć grubo a następnie spryskana lakierem do włosów, tyle że lakier był pryskany bardzo obficie by soda nim dobrze nasiąkła. Zgodnie z uwagami wziąłem dziś rano kilka odcieni farby i w miarę możliwości pociapałem ta szczotkę, oraz przetarłem papierem ściernym balsę by ją trochę wygładzić, a następnie wybrałem się z psem na "zimowy spacerek" a oto efekty spacerku















i kilka zdjęć zrobionych za domem











Mam nadzieję że udało mi się zrobić trochę lepsze zdjęcia

no no no. Pierwsze 4 fotki super. Fajny pomysł, czyżbyś to gdzieś podpatrzył?
Poważnie, to naprawdę fajnie to wygląda ale szczotka jeszcze do poprawki.

ps. 4 fotka jest jak dla mnie najbardziej obiektywna kamuflująca pewne niedoskonałści.

Popróbuję coś jeszcze pokombinować z tą szczotką w miarę możliwości by nie uszkodzić "śniegu".

ROMAN napisał(a):Fajny pomysł, czyżbyś to gdzieś podpatrzył?

No troszeczkę sobie podpatrzyłem, całe życie powtarzają by brać przykład od najlepszych

Podoba mi się bardzo. Fotki plenerowe przekonały mnie.

Kompozycyjnie bardzo dobre i ma klimat - na wzorcu tej pracy powinieneś już zrobić drugą na ful wypasie.
Bardzo mi się podoba

Bardzo miłe dla oka.
O ile przypuszczam, że trawa zdążyła się zregenerować po wypaleniu i wyrosnąć tak bujnie, to zastanawia mnie płotek postawiony, a przynajmniej wyczyszczony po pożarze pojazdu.
Nie zmienia faktu, ze chciałbym umieć robić takie rzeczy, a w dwa dni, to juz marzenia.

Ciesze się, że praca się spodobała nie będę już nic w niej poprawiać bo szkoda by było coś zepsuć. Co do bujnie wyrośniętej trawy to zrobiłem w miejscu wypalenia przestrzeń bez trawy, jednak wiem ze jest tutaj wiele błędów których można było uniknąć no ale wyszło jak wyszło, następnym razem będzie lepiej

Jaro1941 napisał(a):PS: Jak robi się taki własnie śnieg? Nigdy się w to nie bawiłem i nie mam pojęcia

od tego morze być drogi kolego soda.

a ta trawka to by się zajęła, ale po za tym ciekawa kompozycja.