Modelarstwo z pasją

Scenka skończona.
Cieszę się, że zmieściłem się w czasie.
Dziękuję kolegom odwiedzającym wątek warsztatowy i wielkie gracias bracholowi za foty.

Udalo Ci sie w sposob rzadki uchwycic z jednej storny drmatyzm
a z drugiej nie epatowac nim przesadnie. Pare detali pewnie bym zmienil,
ale ogolnie naprawde swietna praca - i nie banalna.

pawel

Genialna scenka - jestem fanem tej produkcji

Bardzo dziękuję.

subgrafik napisał(a):Udalo Ci sie w sosob rzadki uchwycic z jednej storny drmatyzm
a z drugiej nie epatowac nim przesadnie

Właśnie o to mi chodziło. Fajnie, że to widać.

Popieram przedmówców, bardzo realistycznie zniszczony bunkier.
Całość psują mi tylko nieco schematyczne liście na palmie. Zrób je trochę bardziej nieregularnie, zagnij w dół niektóre, "uschnij" końcówki i niektóre pojedyncze liście, a nawet cały wiecheć gdzieś od spodu.

Materiały referencyjne w co drugiej instytucji

Psują to za dużo powiedziane - możesz swobodnie podmalować troszkę jeszcze takich suchych. Tu nie masz dużej ilości zieleni tak że słomkowe kolory nie zaszkodzą. Chcę CI jeszcze Tomek pogratulować piachu - jest naprawdę śliczny

Dzięki za uwagi.
Macie rację z tymi liśćmi, trzeba będzie kilka troszkę „ususzyć”.
Cieszę się Seba, ze piach Ci się podoba. Ja też jestem zadowolony z efektu.

Trudno nie zgodzić się z przedmówcami. Fajne, ciekawe i po prostu inne. Moją uwagę przykuł piasek oraz zmarlak.

Piękna praca! Gratuluje efektu oraz ukończenia przed zakończeniem.

Absolutnie dałeś radę Tomek. Dla mnie jest super i bardzo mi się to podoba.
Piach ,figurki ,bunkier - wszystko razem świetnie gra.
Zgadzam się też z kolegami co do palmy
Gratulacje!

P.S. Mam w planach dioramkę z Pacyfiku a tą pracą dodatkowo mnie natchnąłeś.

Bardzo fajna praca - figurka Japończyka rewelacja - gratuluję.
Miecz padnie ofiarą jednego z nadchodzących żołnierzy.

Wielkie dzięki za opine.
Łukasz, chętnie popatrzę twój pacyficzny temat.
Korowiow, to tylko bagnet, miecz już mają.

Anioł napisał(a):
Korowiow, to tylko bagnet, miecz już mają.

Racja, racja teraz widzę

Piękna praca. Pogratulować.

pozdrawiam

Kolejna dioramka, która nie poraża wielkością. Ba, nawet bym zaryzykował stwierdzenie, że poraża prostotą.
Ale to także dioramka, która ma w sobie to "coś". To "coś", co trudno ubrać w słowa.
Gratuluję świetnej pracy.