Diorama przypadła mi do gustu, ciekawa kompozycja. Challenger delikatnie podniszczony, choć drażnią czyściutkie skrzyneczki na nim. Wrak ładny, świetna rdza, ewentualnie rzuciłbym nań mocniejsze cieniowanie.
Acz najbardziej mnie zastanawia, jakim cudem ta wieżyczka jeszcze stoi?
Może jakaś fotka na całość? Nigdzie nie widać pionu aż po niebo ;)
PozdRawiam
Edytka do poniższego posta - tak, tak, już nie te lata i nie ten wzrok ;)
Ostatnio edytowano środa, 4 maja 2011, 21:14 przez
KędzioR_vo, łącznie edytowano 1 raz