Modelarstwo z pasją

Witam wszystkich serdecznie. Pragnę Wam przedstawić moją pierwszą dioramę. Wątek warsztatowy viewtopic.php?f=28&t=14922 . Mam świadomość braków i niedociągnięć... ale wreszcie zdecydowałem się coś pokazać, a co najważniejsze zrobić do końca (wg. mnie oczywiście do końca ). Zapraszam do oglądania i komentowania.

Co zwróciło moją uwagę, to zbytnia regularność w śmieceniu. Tam gdzie pozostaje wolne miejsce między dwoma większymi śmieciami, tam dokładnie na środku pojawia się liść. I zamiast bałaganu tworzy się układanka.

Witaj ! Uwaga jak najbardziej celna, ale problem jak dla mnie trudny do rozwiążania. Otóż masz rację odnośnie układanki. Problem polega na tym, że na obecnym etapie nie wiem czym posmarować dioramkę, tak aby poprzyklejać różne "śmieci" nie niszcząc tego, co już jest. Jeżeli macie jakieś sugestie to chętnie posłucham.

Spróbuj użyć gruntu do ścian.

Poza tym, to bardzo ładna scenka.

Wielkie dzięki piaskov. Tak się właśnie zastanawiałem nad Unigruntem, ale nie wiem czy jak wysmaruję dioramę tym specyfikiem, to pigmenty nie "wyparują" i co się stanie z podłożem. Czy na przykład ten środek po wyschnięciu staje się przeźroczysty, matowy?

Ja nie ruszał bym tu już nic. To pierwsza praca i ona musi zostać dla autora aby za jakiś czas się z niej śmiał sam.
Ja tak mam. Nie mam uwag bo jak na pierwszą dioramę to naprawdę jest ok. następny warsztat z Shermanem pociągniemy wspólnie. Fajnie bo jest już nas trzech w temacie PTO

Bardzo dziękuję za opinię i z największą przyjemnością poproszę o poprowadzenie przy Pacyficznym projekcie. Jutro będę skanował coś dla ukiego, więc porobię zdjęcia tego co mam i tego co planuję.