Jedne z ostatnich moich wypocin... Sorki,że znowu pustynia
Pozdrawiam
Marcin
Re: "Przełęcz Kaserrine" - Tunezja 1943
Napisane: poniedziałek, 21 stycznia 2008, 01:15
przez Wehrwolf
no wygląda super chyba mogłeś bardziej okurzyć gąski bo jakieś takie mocno szare tylko nie podoba mi się że czołg wystaje z podstawki (no ale to kwestia gustu)
ogólnie malowanie terenu i figurek bardzo mi się podoba można nawet wybaczyć Afrykę
Re: "Przełęcz Kaserrine" - Tunezja 1943
Napisane: poniedziałek, 21 stycznia 2008, 14:37
przez Radek Pituch
Bardzo fajna scenka Marcinie. Podłoże jak zwykle świetne. Figurki tez bardzo ładne.
Czy całość wyladuje jeszcze na jakims drewienku?
Radek
Re: "Przełęcz Kaserrine" - Tunezja 1943
Napisane: wtorek, 22 stycznia 2008, 22:06
przez Adam Obrębski
Co klasa to klasa...
Re: "Przełęcz Kaserrine" - Tunezja 1943
Napisane: piątek, 25 stycznia 2008, 17:57
przez Marcin Łukawski
Dzięki za komentarze
Radek z pewnych względów nie wyląduje na drewniaku ;)
Pozdrawiam
Marcin
Re: "Przełęcz Kaserrine" - Tunezja 1943
Napisane: wtorek, 5 lutego 2008, 19:42
przez kornik
Oj dostali tam Jankesi po tyłku dostali...
Twoja winietka bardzo przypadła mi do gustu, a to, że znowu pustynna wcale nie jest jej wadom. Przełęcz Kasserine jest żadkim tematem dioram.
Jedyna rzecz,która mnie nieco razi to beczki. Wyglądają trochę plastikowo
Reszta tip top
Pozdrawiam
Kornik
Re: "Przełęcz Kaserrine" - Tunezja 1943
Napisane: piątek, 15 lutego 2008, 21:14
przez Mierzu
Moim zdaniem gąski ( jak na pustynię) i koła napędowe na zębach powinny zostać potraktowane srebną farbą, a tak poza tym to świetna diorka, a na figurki mucha nie siada ( no może buty im bym trochę przykurzył, ale to w końcu Niemcy pedanciki byli )