Modelarstwo z pasją

Witam .
Przedstawiam moją kolejną pracę która brała udział w konkursie w Lublinie .
Figurki z zestawu MB sklejało się dobrze mućka wymagała szpachlowania , pędzidło sklejone prosto z pudła dodałem tylko skrajniki od RB .
Zapraszam do oglądania oraz komentarzy i sugestii .
Pozdrawiam Mirek .

Dla mnie rewelacja, nie mam nic do dodania

Fajna krówka kurde nie widziałem tej pracy w Lublinie. Nie wiem jakim cudem.

Co jak co, ale krowa Mirek to naprawdę się Tobie udała. Reszta też mi się bardzo podoba.

Wszystko byłoby pięknie gdyby nie wygląd Horcha - najbardziej rażą te skrajniki ni w 5 ni w 9 i plastikowy dach. Na szczęście urocza krówka z kolegami go przyćmiewa.

bardzo ładnie Mirek Ci to wyszło ,krówka super

A tu zdjęcie z rekonstrukcji w Mławie w 2009r ,scenka jeszcze z przed samej rekonstrukcji ,czekaliśmy w lesie na rozpoczęcie Rekonstrukcji gdy pojawił sie "chłop" z Mućką która jeden z kolegów wydoił

Winietka fajna - wpadła mi w oko w Lublinie.

Tyle, że mniej mi się podoba sam podpis ( i nie chodzi mi tu a formę tabliczki tylko o treść... ) - czemu nazwa jest dwujęzyczna i do tego z błędem?
Mleczarz to po angielsku "milkman" ( a nie "Milk Man" jak napisali na pudełku Ukraińcy ) - po niemiecku zaś to "milchmann"...
Tak więc tytuł "Operacja Mleczarz" to albo "Operation Milkman" ( ang. ) albo "Operation Milchmann" ( lub ewentualnie "Einsatz Milchmann" lub "Aktion Milchmann"- niem. )

Bardzo fajna scenka. Super się ogląda.Tylko trawa trochę marna.

Kompozycja i wykonanie świetne. Podba się. Troszkę smak zachwytu psuje mi ten odlew plastikowy z tyłu pojazdu robiący za plandekę i niech ten pan w niemieckim mundurku zdejmie górę z menażki bo pije mleczko przez zamkniętą. Ale ponoć dorosłym się to zdarza Ogólnie bardzo ciekawa praca a krowa super.

ROMAN napisał(a): niech ten pan w niemieckim mundurku zdejmie górę z menażki bo pije mleczko przez zamkniętą...

Z menażką jest jak najbardziej OK to jest jej dolna część ,tylko sam górny element na który wchodzi patelnia powinien być troszkę większy i w kolorze aluminium /nie było to miejsce malowane/ no i brak mleka w środku ,albo jak dobrze widze obię /u tego kucającego też są nie wydrążone w środku .

To absolutnie nie jest element ujmujący coś tej pracy. Znam menażkę. Pamiętam też, że w tym zestawie skąd pochodzi ta figurka (o ile się nie mylę) są otwarte menażki z pustym środkiem. Dlatego zwróciło to moją uwagę bo figurka pomalowana bardzo fajnie.

Dziękuję koledzy za tak liczne sugestie oraz opinie .
Panie Tomaszu dziękuję za uwagę , miało być razem ale wyszło jak wyszło .
rzelu nie bardzo wiem co z tymi skrajnikami jest nie tak ?
Robercie dzięki za fotki alu da sie namalować ale wydrążyć to już nie .
Romanie wydrążonych nie ma są tylko oddzielne patelnie .

Skrajnik jak wskazuje kierowcy SKRAJ pojazdu (najczęściej krawędź zderzaka) dla ułatwienia bezkolizyjnego manewrowania pojazdem.
W tym przypadku ta biała kulka nic nie wskazuje bo skrajnik pochodzi od o wiele większego pojazdu, np. Sdkfz. 7.

ROMAN napisał(a):...niech ten pan w niemieckim mundurku zdejmie górę z menażki bo pije mleczko przez zamkniętą.

Pan zdjął i w magiczny sposób przylepił do munduru.
I tu moja mała refleksja co do kompozycji. Mianowicie jeżeli poruszali się tym Horch-em to według mnie nie mieli by na sobie całego sprzętu tylko to co najpotrzebniejsze a resztę na pace.

Ps. Następnym razem "dociśnij" figurantów bo troszkę lewitują, przyjrzałem się temu w Lublinie.

Należę do tych modelarzy dla których fajna całość i pomysł ważniejsze są od źle pomalowanej menażki, dachu z plastiku i niepoprawnego podpisu.
Dlatego gratuluje bardzo fajnej pracy.
Pięknie się prezentuje.