Nieruchomy Jagdpanther. 1:72.
Witam.
Deszczowa chłodna jesienna noc.
Na tle horyzontu wyłoniła się sylwetka Firefly'a. Podekscytowana załoga Jagdpanther'y ruszyła z lasu ku zdobyczy.
Maszyna zwolniła, aż nagle stanęła. Wpadka ! Czołg ugrzązł w błocie. Kierowca walczył z matką naturą. Silnik zagrzany.
Dowódca Shermana spostrzegł toczącą się walkę. Powoli obracająca się wieża mierzyła w niemiecki niszczyciel.
Nagle rozległ się huk. Zgrzyt metalu. Drugi wystrzał, trzeci.
Lewa gąsienica Shermana uciekła. Śruby na osłonie przekładni poszły. Wielka dziura na lewym boku po 88mm pocisku. Sherman w płomieniach. Załoga nie miała szans na ucieczkę - spłonęła żywcem.
Jagdpanther'a draśnięta tylko na prawym boku...
Przepraszam, musiałem.
Właśnie skończyłem dioramkę. Podstawka ma jeszcze świeżą czarną farbę na bokach. Zdjęcia gorące, dopiero co robione na balkonie.
Model spotkał się już z krytyką... http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=170&t=19818 Doszło kilka poprawek
To tyle, bo i tak dużo się rozpisałem











A tu Sherman o którym mowa...

http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=170&t=19996
P.S.: Ja osobiście jestem zadowolony ze swojej pracy.
Krytyka jak zawsze mile widziana
No i jeszcze wrzucę innym razem więcej zdjęć - limit mi się wyczerpał.
Dzięki.
Deszczowa chłodna jesienna noc.
Na tle horyzontu wyłoniła się sylwetka Firefly'a. Podekscytowana załoga Jagdpanther'y ruszyła z lasu ku zdobyczy.
Maszyna zwolniła, aż nagle stanęła. Wpadka ! Czołg ugrzązł w błocie. Kierowca walczył z matką naturą. Silnik zagrzany.
Dowódca Shermana spostrzegł toczącą się walkę. Powoli obracająca się wieża mierzyła w niemiecki niszczyciel.
Nagle rozległ się huk. Zgrzyt metalu. Drugi wystrzał, trzeci.
Lewa gąsienica Shermana uciekła. Śruby na osłonie przekładni poszły. Wielka dziura na lewym boku po 88mm pocisku. Sherman w płomieniach. Załoga nie miała szans na ucieczkę - spłonęła żywcem.
Jagdpanther'a draśnięta tylko na prawym boku...
Przepraszam, musiałem.
Właśnie skończyłem dioramkę. Podstawka ma jeszcze świeżą czarną farbę na bokach. Zdjęcia gorące, dopiero co robione na balkonie.
Model spotkał się już z krytyką... http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=170&t=19818 Doszło kilka poprawek
To tyle, bo i tak dużo się rozpisałem











A tu Sherman o którym mowa...

http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=170&t=19996
P.S.: Ja osobiście jestem zadowolony ze swojej pracy.
Krytyka jak zawsze mile widziana
No i jeszcze wrzucę innym razem więcej zdjęć - limit mi się wyczerpał.
Dzięki.