Strona 1 z 2

Tygrys w strumieniu

PostNapisane: wtorek, 29 maja 2012, 22:58
przez czak45
Obrazek

Praca skończona.
Pierwszy raz wykonałem wodę z żywicy dwuskładnikowej.
Cała reszta to już wcześniej stosowane powiedzmy, że sprawdzone techniki.
Model sprezentowany przez kolegę Rollingstonsa. Leżał dość długo w pudełku i nie miałem na niego pomysłu.
Inspiracją był mój wyjazd na narty w góry.
Tygrys miał docelowo trafić do takiego strumienia.

Obrazek

Ale jak to w życiu koncepcja zmieniła się kilka razy.
Zapraszam do oglądani i komentowania.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na koniec dwa zdjecia z innym kątem ustawienia wieży.

Obrazek

Obrazek

Warsztat tutaj:

viewtopic.php?f=274&t=20168

Pozdrawiam.

Re: Tygrys w strumieniu

PostNapisane: wtorek, 29 maja 2012, 23:07
przez Łukasz Orczyc - Musiałek
Podoba mi się!

Re: Tygrys w strumieniu

PostNapisane: środa, 30 maja 2012, 09:52
przez klajus
Scenka super, klimatyczna jest z tym zwierzakiem!
Z dystansu nawet ciężko powiedzieć co to za skala.
Woda bardzo mi się podoba.

Re: Tygrys w strumieniu

PostNapisane: środa, 30 maja 2012, 10:10
przez matejson
Łukasz Orczyc - Musiałek napisał(a):Podoba mi się!

Bardzo :shock: :shock: :shock:

Re: Tygrys w strumieniu

PostNapisane: środa, 30 maja 2012, 11:28
przez czak45
Dzięki panowie.

Re: Tygrys w strumieniu

PostNapisane: środa, 30 maja 2012, 11:49
przez spiton
Jedna z lepiej zakomponowanych Twoich prac. Już bez drzewka i jelenia było super. Ale drzewko i jeleń jeszcze dodały tej kompozycji klasy. Nie wnikam w szczegóły czołgu, bo faktycznie gąski są słabe. Ale tego nie widać, bo kompozycja jest kapitalna, i scenka gra niesamowicie.
Gratulacje.

Re: Tygrys w strumieniu

PostNapisane: środa, 30 maja 2012, 13:04
przez piotr dmitruk
Sarenka nie boi się tygrysa?

Bardzo fajna scenka, choć może się kojarzyć z jeleniem na rykowisku. Faktycznie gubi się skala.

Re: Tygrys w strumieniu

PostNapisane: środa, 30 maja 2012, 15:27
przez uki761
Piękne to jest. Faktycznie czołg mógłby być lepszy, ale oceniając pracę całościowo pod kątem klimatu i kompozycji trzeba przyznać że zachwyca.

Re: Tygrys w strumieniu

PostNapisane: środa, 30 maja 2012, 15:55
przez Mecenas
Również dołączę do osób, którym się praca podoba. Dla mnie ten jeleń pijący wodę jest takim podkreśleniem spokoju i ciszy całej sceny. Praca staje się wymowna moim zdaniem w jakimś artystycznym wymiarze.

Z technicznych aspektów bardzo podoba mi się zróżnicowanie wzburzenia wody w zależności od jej głębokości i podłoża - to moim zdaniem najlepszy punkt programu.

Re: Tygrys w strumieniu

PostNapisane: środa, 30 maja 2012, 18:18
przez Panzer
Stworzyłeś jakiś modelarski paradoks, w którym "fajność" podstawki i wrażenie całości przykryło "średniość" czołgu i jego dość sztampowe wykonanie. Draż mnie ten Tygrys, ale jednocześnie nie mogę powiedzieć, że całość nie robi ogromnego wrażenia. Liście, woda, trawa i pomysł z jeleniem wymiatają tak skutecznie, że choć piguła jest gorzka, to przełykam model i nadal smaku mi on nie psuje.

Na koniec jedna uwaga: napisałeś, że na koniec dajesz dwa zdjęcia z innym ustawieniem wieży, ale powyżej lufa co rusz skierowana jest gdzie indziej. Unikaj tego, bo trochę tworzy to wrażenie zgadywanki dla dzieci pt. "znajdź 10 różnic". Czołg żyje własnym życiem a jeleń ma to w....

Re: Tygrys w strumieniu

PostNapisane: środa, 30 maja 2012, 19:42
przez Korowiow
Bardzo dobra diorama. Moim zdaniem jesteś jednym z lepszych dioramiarzy w 72. Gdybyś tak częstko nie szedł na kompromis mógłbyś być najlepszy. Twoją najmocniejszą bronią wg mnie jest wyobraźnia a tego nie można się nauczyć. Dlatego gdybyś trochę rzadziej "szedł na skróty" zostawiłbyś resztę kolegów daleko w tyle.
Ale żeby się za dużo nie mądrzyć, powtórzę - bardzo dobra diorama - gratulacje.

Re: Tygrys w strumieniu

PostNapisane: środa, 30 maja 2012, 19:55
przez spiton
Moja żona, powiedziała, że strumyk jest tak naturalny, że z początku nie zwróciła na niego uwagi. Natomiast dowaliła się do jelenia. Jelenie są w naturze dużo ciekawiej "pomalowane". Niemniej w tej skali fajne pomalowanie jelenia to mega wyzwanie.

Re: Tygrys w strumieniu

PostNapisane: środa, 30 maja 2012, 23:08
przez czak45
Panowie dzięki za komentarze.

Mecenas napisał(a): Dla mnie ten jeleń pijący wodę jest takim podkreśleniem spokoju i ciszy całej sceny. Praca staje się wymowna moim zdaniem w jakimś artystycznym wymiarze.


Nie chcę być nieskromny, ale nie myślałem, że doczekam się takiego komentarza, tym bardziej cieszy mnie, że się tu pojawił.

spiton napisał(a):Moja żona, powiedziała, że strumyk jest tak naturalny, że z początku nie zwróciła na niego uwagi. Natomiast dowaliła się do jelenia. Jelenie są w naturze dużo ciekawiej "pomalowane". Niemniej w tej skali fajne pomalowanie jelenia to mega wyzwanie.


Pewnie żonie chodziło o taka piękną sarenkę:

Obrazek

Natomiast jeleń jak to jeleń piękny nie jest ;o)

Obrazek

Obrazek

Jeszcze gorzej wygląda Łoś ;o)

Obrazek

Zresztą spory problem miałem oglądając te zdjęcia i decydując się na opcje z takim zwierzakiem
Bo w 72'ce ciężko znaleźć.
Na początku szukałem w zestawach typu "kupione pod ZOO"
Nic nie było.
Przypadkiem trafiłem na zestawy Preisera, ale w skali 1:87.
Kupiłem i pomyślałem, że jeleń jeleniowi nie równy.
Wstępnie coś tam ustawiałem.

Obrazek

Ale wybrałem tak jak jest teraz.
Przeszczepiłem tylko rogi z jelenia na sarnę.

Z wodą nie było łatwo.
Szukałem inspiracji.
I w efekcie końcowym połączyłem takie trzy obrazki:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Przypadkiem znalazłem coś takiego.
Spodobał mi się ten kolor wody.

Obrazek

A to może być wstępna inspiracja do kolejnego projektu:
Znaleziona przypadkiem przy szukaniu zdjęć do w.w. pracy.

Obrazek

Proszę potraktować to co napisałem i pokazałem powyżej jako takie uzupełnienie do warsztatu.
W którym to nie lubię pokazywać wszystkiego do końca.

Panzer napisał(a):Stworzyłeś jakiś modelarski paradoks, w którym "fajność" podstawki i wrażenie całości przykryło "średniość" czołgu i jego dość sztampowe wykonanie. Draż mnie ten Tygrys, ale jednocześnie nie mogę powiedzieć, że całość nie robi ogromnego wrażenia. Liście, woda, trawa i pomysł z jeleniem wymiatają tak skutecznie, że choć piguła jest gorzka, to przełykam model i nadal smaku mi on nie psuje.

Na koniec jedna uwaga: napisałeś, że na koniec dajesz dwa zdjęcia z innym ustawieniem wieży, ale powyżej lufa co rusz skierowana jest gdzie indziej. Unikaj tego, bo trochę tworzy to wrażenie zgadywanki dla dzieci pt. "znajdź 10 różnic". Czołg żyje własnym życiem a jeleń ma to w....


Na dwóch zdjęciach jest trochę inaczej. Nie zauważyłem lub zapomniałem o tym.
Jeśli chodzi o sam czołg to mocno się zastanawiam co w nim jest, aż tak nie tak.
Oczywiście idealny nie jest i pewne rzeczy bym zmienił, ale wtedy ocena była by jeszcze gorsza.
W warsztacie napisałeś ze kropki są straszne, a teraz w sumie jest tylko ocena.
W sumie tylko ten przymiotnik mi coś mówi:

Sztampowy
1. powtarzany mechanicznie; szablonowy, schematyczny, nieoryginalny.
2. posługujący się sztampą

Faktycznie powtarzam te same techniki i pewnie błędy.
Choć sam nie wiem jakie.
Panzer jak możesz to napisz co nieco.
Tylko jeśli można to spokojnie ;o)

Pozdrawiam.

Re: Tygrys w strumieniu

PostNapisane: środa, 30 maja 2012, 23:51
przez micmal
Czak odnośnie sztampy, to ja się nie znam, ale jeszcze raz gratuluję Ci wody i tego zmysłu, który pozwala Ci na pokazanie w finale tak zaskakującej sceny jak ta.

Re: Tygrys w strumieniu

PostNapisane: czwartek, 31 maja 2012, 00:11
przez subgrafik
Zgodze sie z Panzerem .. calosc wymiata
a co do czolgu to "ladnie" sie wpasowal i tyle o nim :)

P