Modelarstwo z pasją

Witam.
Osobiście miałem niezłą frajde z budowy tej dioramy (WARSZTAT). Było tak dlatego bo składała
się z kilku niezależnych elementów i dało się ją robić etapami kończąc każdy z
nich po kolei niezależnie od całości. W zasadzie każda część była oddzielną
pracą. Całość udało się doprowadzić do szczęśliwego końca zatem na prezentacje
czas nadszedł.

















































Pozdrawiam i miłego oglądania.

Kurde, coś ostatnio piszę jak na zachodnich forach, same "congratulations".
Ale jak tu nie napisać czegoś takiego. Świetna diorama i zabijające fotki.

Ten to niezły nygus jest:

Super ujecia z kinowym efektem ;) Zdradzi mi ktos jak robicie fotki z takim jednolitym tlem ? Kiedys byl gdzies taki temat jak fotografowac modele ale nie moge znalezdz.

Podziwiałem wątek warsztatowy, ale to co tu pokazałeś za pomocą świetnych fotografii powala na kolana.
Na zdjęcie tygodnia, miesiąca i roku masz mój głos.
Adam.

dzidektancerz napisał(a):dradzi mi ktos jak robicie fotki z takim jednolitym tlem ? Kiedys byl gdzies taki temat jak fotografowac modele ale nie moge znalezdz.

Tu masz obszernie o tym temacie - http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=48&t=385. Cztery tutoriale. Pstrykasz na jednolitym tle lub w plenerze.

Roman, piękna praca, w każdym miejscu coś się dzieje! Jest na czym oko zawiesić. Mi osobiście bardziej podobają się te zdjęcia z czarnym tłem - pasują do zniszczonego fragmentu miasta. Te z chmurami troszkę za sielankowe jak na to miejsce akcji. Jednak z drugiej strony to zdesaturowane zdjęcie z ziarnem to mistrzostwo świata. Świetna praca!

Bezapelacyjnie dobre. Z wielką przyjemnością pooglądałem.

Plenerowe foty zabijają. Fantastyczne !!

Roman, ostatnie zdjęcie wymiata. Plener świetny. Kawał dobrej roboty.

Kurcze, bardzo lubię oglądać Twoje dioramy - tyle się na nich dzieje, a jednak wszystko w miarę spójne jest.

Pozdrawiam,
M.

Kolory, bałagan wśród ruin, wszystko jak prawdziwe. Żona, jak jej pokazałem ostatnie zdjęcie, stwierdziła, że wygląda jak zrobione w czasie drugiej wojny. Mam nadzieję, że się nie obrazisz jak przejmę od Ciebie te chropowatości na budynku i zastosuję na jakiejś mojej dioramie

Jak zwykle na wysokim poziomie, gratuluje.

Dziękuje Wszystkim za miłe słowa. Pora brać się za coś nowego

Praca pod każdym względem świetna .
Mam tylko jedno ale , i nie wiem dlaczego ten rower strasznie rzuca się w oczy i jakoś nie gra z całością.

Nie należę do fanów Twojego modelarstwa, ale fotki robisz świetne!
Rower rzeczywiście nie pasuje do sceny.

Nie mogę powiedzieć że ta diorama nie robi wrażenia. Kolorystyka, plastycznosć, bogactwo detalu i epizodów, ogólnie pojęta "jakość modelarstwa". W dodatku przekaz fotograficzny który nam za każdym razem serwujesz jest wysokiej klasy, często z filmowym sznytem. No po prostu dobre to jest, no, co tu dużo pisać.

Nie mogę się jednak oprzeć wrażeniu że w zaplanowany sposób zabrnąłeś zbyt daleko. Prosta scenka która była jednocześnie kopalnią klimatu przeistoczyła sie w zatłoczoną ulicę, na której dzieje się tak wiele że nie bardzo wiadomo od czego zacząć oglądanie. Nie chcę tego efektu końcowego deprecjonować, ale wydaje mi się że utracona została unikalność tej scenki, z jej nastrojem, przestrzenią i pewnym niedopowiedzeniem. W tej chwili jest to po prostu jeszcze jedna diorama z kibelwagenem, jakimś ułamkiem ściany, standardowym brukiem i grupką faszystów zakomponowanych tak albo inaczej. Scenka stała sie bardziej zdefiniowana, pozostawia mniej pożywki dla wyobraźni.