"Śniadanie u wroga" DIORAMA 1/35

Właśnie skończyłeś dioramę, chciałbyś ją zaprezentować - poddaj ją tutaj surowej krytyce Użytkowników.

"Śniadanie u wroga" DIORAMA 1/35

Postprzez ROMAN » niedziela, 9 grudnia 2012, 10:44

Witam.
Prace nad Archerem już dawno dobiegły końca a sam model obrósł w dość złożoną dioramę. W sumie jakby się tak zastanowić to każy model można by obkleić jakąś scenką i ciągnąć sprawę bez końca. I tak doszedłem do konkluzji, że pora zakończyć zmagania z tą dioramą a co z tego wynikło w poniższej galerii.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I plenerowo ...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Miłego oglądania ...
Avatar użytkownika
ROMAN
 
Posty: 2178
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 12:22

Reklama

modele polskich samolotów

Re: "Śniadanie u wroga" DIORAMA 1/35

Postprzez Bathin » niedziela, 9 grudnia 2012, 10:53

Jak zwykle pięknie, czuć klimat normandzki (chyba), ale i jak zwykle jakieś dziwactwa.
Tym razem nie bardzo rozumiem idei przybijania wszędzie niemieckich chlebaków.
Pzdr
Avatar użytkownika
Bathin
 
Posty: 930
Dołączył(a): wtorek, 25 września 2007, 08:13

Re: "Śniadanie u wroga" DIORAMA 1/35

Postprzez uki761 » niedziela, 9 grudnia 2012, 11:15

Mi podoba się bardzo. Warsztacik z tyłu świetny, kompozycja jak dla mnie doskonała, ale pojazd słabszy w stosunku do tego co pokazywałeś ostatnio. Ogólnie czad!
Pozdrawiam, Łukasz
Avatar użytkownika
uki761
 
Posty: 1280
Dołączył(a): piątek, 28 maja 2010, 18:07
Lokalizacja: poznań

Re: "Śniadanie u wroga" DIORAMA 1/35

Postprzez ROMAN » niedziela, 9 grudnia 2012, 11:30

Bathin napisał(a): jakieś dziwactwa.
Tym razem nie bardzo rozumiem idei przybijania wszędzie niemieckich chlebaków.
Pzdr


Dziś na warsztacie masz dziesiątki różnych pudełeczek i pięknych szafeczek z Castoramy. Wtedy śrubki, gwoździe i inne duperele upychałbyś w to czego najwięcej walało się w okoliczy czyli np. chlebaki, torby czy puszki po maskach.

uki761 napisał(a): ale pojazd słabszy w stosunku do tego co pokazywałeś ostatnio.


Dzięki Uki, bo to co napisałeś oznacza, że na stare lata jeszcze nie stoje z tym malowaniem w miejscu. Archer pomalowany był z ponad rok temu a w międzyczasie sporo tych modeli się zrobiło. Znaczy idzie jeszcze pod górke. Najgorzej to znaleźć się na szczycie swoich możliwości.
Avatar użytkownika
ROMAN
 
Posty: 2178
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 12:22

Re: "Śniadanie u wroga" DIORAMA 1/35

Postprzez Ave » niedziela, 9 grudnia 2012, 11:50

Jakbym miał czapkę na głowie, to bym ściągnął :) Taka diorama, która na pierwszy rzut oka prezentuje się zacnie i przejrzyście, a po chwili zaczyna przykuwać uwagę sczegółami i różnymi zakamarkami, w których coś ciekawego się dzieje, to jak dla mnie największe wyzwanie w całej tej naszej zabawie. Tutaj udało się to znakomicie - można długo odglądać, co chwilę odkrywając różne fajne smaczki. Dużo się dzieje, ale nie ma chaosu (którego niestety nie uniknąłeś przy ostatniej dioramce ulicznej) tylko dużo pozytywnych wrażeń. Do tego imponujący zakres elementów dorobionych we własnym zakresie i świetny wątek warsztatowy. Wspaniała robota.

A co do rozwoju, to jak dla mnie nie ma wątpliwości - UAZem pokazujesz zupełnie nową jakość.
Obrazek
Marcin
Avatar użytkownika
Ave
 
Posty: 504
Dołączył(a): piątek, 3 października 2008, 01:58

Re: "Śniadanie u wroga" DIORAMA 1/35

Postprzez odimichal » niedziela, 9 grudnia 2012, 13:37

Jak dla mnie rewelacja :-)
Jest tylko jedno ale, on wjeżdża czy wyjeżdża? Bo wygląda jak by wjeżdżał ale czemu tyłem?
Avatar użytkownika
odimichal
 
Posty: 225
Dołączył(a): wtorek, 15 listopada 2011, 23:45
Lokalizacja: Warszawa/Gołków

Re: "Śniadanie u wroga" DIORAMA 1/35

Postprzez robert.bednarczyk » niedziela, 9 grudnia 2012, 14:11

Pięknie jak zawsze, a Twoje fotograficzne wkomponowywanie dioramy w szerszy krajobraz jest genialne. Chlebaki faktycznie nieco dziwnie i w nadmiarze, a poza tym tego czołgistę amerykańskiego "depczącego" motocykl, jeśli jeszcze można, lepiej byłoby stąd wyprowadzić - on mi się trochę dekomponuje z resztą. Ale Twoja technika i sprawność w budowaniu pięknych dioram jest imponująca. Nie wiem jak to robisz - ja nad dwoma dioramami już z półtora roku siedzę i końca nie widać. Pozdrawiam. RB.
robert.bednarczyk
 
Posty: 628
Dołączył(a): czwartek, 24 listopada 2011, 13:05

Re: "Śniadanie u wroga" DIORAMA 1/35

Postprzez Korowiow » niedziela, 9 grudnia 2012, 15:00

Roman, Zdjęcia plenerowe świetne. Tylko uwydadniaja urodę dioramki.

PS.No i ta mucha :mrgreen:
Obrazek
Tomek Rojek
Avatar użytkownika
Korowiow
 
Posty: 2633
Dołączył(a): niedziela, 20 marca 2011, 09:02
Lokalizacja: Gdańsk

Re: "Śniadanie u wroga" DIORAMA 1/35

Postprzez viking » poniedziałek, 10 grudnia 2012, 07:41

Właśnie chciałem napisać, że mucha nie siada. A jednak siadła :) . Świetna scena.
Avatar użytkownika
viking
 
Posty: 174
Dołączył(a): sobota, 19 lutego 2011, 15:37

Re: "Śniadanie u wroga" DIORAMA 1/35

Postprzez Jedrek » poniedziałek, 10 grudnia 2012, 08:16

Świetna praca!
Jedrek
 
Posty: 206
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 18:15

Re: "Śniadanie u wroga" DIORAMA 1/35

Postprzez rob » poniedziałek, 10 grudnia 2012, 23:33

Aż chęć bierze żeby coś wydziergać :)
Jak tylko znajdę trochę czasu... ale teraz tylko po podziwiam.
Architektura, figurki, gadżety…
…i co mi w ten zakuty łeb wpadnie!
ROB
Avatar użytkownika
rob
 
Posty: 200
Dołączył(a): wtorek, 18 listopada 2008, 14:38
Lokalizacja: wielkopolska

Re: "Śniadanie u wroga" DIORAMA 1/35

Postprzez NIEDZWIEDZ » wtorek, 11 grudnia 2012, 03:01

ogólnie jak zawsze super dio, lecz mam małe ale, te ślady na murze po wypychaczach powinieneś usunać i zaszpachlować przed malowaniem.
Przyjaciel to ktoś kto zrobi dla Ciebie wszystko bezinteresownie
Avatar użytkownika
NIEDZWIEDZ
 
Posty: 482
Dołączył(a): piątek, 23 maja 2008, 22:31
Lokalizacja: Kraków

Re: "Śniadanie u wroga" DIORAMA 1/35

Postprzez ROMAN » wtorek, 11 grudnia 2012, 07:47

Dziękuje wszystkim za pozytywny odbiór. Gwoli wyjaśnienia ...

NIEDZWIEDZ napisał(a): te ślady na murze po wypychaczach powinieneś usunać i zaszpachlować przed malowaniem.


... to o czym piszesz to nie ślady po wypychaczach a w wątku warsztatowym było to przerabiane co to za ustrojstwo.

robert.bednarczyk napisał(a): czołgistę amerykańskiego


To nie są czołgiści amerykańscy. W wątku warsztatowym było to omawiane. Czołgiści, czy inaczej mówiąc obsługa działa samobieżnego mają na sobie umundurowanie brytyjskie natomiast kaski mogły być amerykańskie co po zdjęciach z warsztatu widać.

Mucha pojawiła się już dawno w warsztacie i aż dziw bierze, że jej nikt wcześniej nie dojrzał. Zostawiłem ją, tak dla fanaberi. :lol:
Avatar użytkownika
ROMAN
 
Posty: 2178
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 12:22

Re: "Śniadanie u wroga" DIORAMA 1/35

Postprzez robert.bednarczyk » wtorek, 11 grudnia 2012, 10:45

Roman - przepraszam - mój błąd :oops: :oops: . Fecet jest na fotkach dość słabo doświetlony, a warsztatu nie przegladałem. Jednak istotą nie było kwestionowanie obecności w tym towrzystwie przedstawiciela US Army tylko to, że sama figurka w tym układzie średnio mi tam pasuje. Jednak to tylko moje subiektywne odczucie. Tak czy siak jesteś moim dioramowym GURU. Pozdrawiam. RB.
robert.bednarczyk
 
Posty: 628
Dołączył(a): czwartek, 24 listopada 2011, 13:05

Re: "Śniadanie u wroga" DIORAMA 1/35

Postprzez rastula » wtorek, 11 grudnia 2012, 11:20

nienawidzę tego forum... dlaczego ja tak nie umiem ;-)
Avatar użytkownika
rastula
 
Posty: 136
Dołączył(a): wtorek, 22 listopada 2011, 12:49

Następna strona

Powrót do Dioramy - galeria ukończonych dioram

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości