Najjs Ten siedzący jakoś tak niewieścio spogląda, jakby był obrażony na drugiego, ale to taka tam głupota. Mundury świetne, motorek bardzo fajnie zrobiony, ogólnie super scenka.
Re: "After the Battle...." - Libia 1942 - 1/35
Napisane: niedziela, 14 lipca 2013, 08:19
przez indus
Doskonała kompozycja. Malowanie postaci genialne. Malowałeś figurki farbami olejnymi?
Re: "After the Battle...." - Libia 1942 - 1/35
Napisane: niedziela, 14 lipca 2013, 09:43
przez qba
Super wyszło Marcin. Świetne kolory, kurzenie, podstawka.
Re: "After the Battle...." - Libia 1942 - 1/35
Napisane: niedziela, 14 lipca 2013, 12:18
przez piotr dmitruk
Bardzo mi się podoba, malowanie super, ale wygląda na dość ciemną. Kwestia oświetlenia, czy zbyt ciemnego washa?
Re: "After the Battle...." - Libia 1942 - 1/35
Napisane: niedziela, 14 lipca 2013, 20:28
przez Aero74
Ave napisał(a):Najjs Ten siedzący jakoś tak niewieścio spogląda, jakby był obrażony na drugiego, ale to taka tam głupota.
heh faktycznie wygląda tak trochę jakby był "panią" w tym związku... ale mniejsza z tym bardzo mi sie podoba Twoja winietka. Może mundury za ciemne , ale nie psuje to wrażenia całości. Najlepszy motor i podłoże. Pięknie
Re: "After the Battle...." - Libia 1942 - 1/35
Napisane: poniedziałek, 15 lipca 2013, 17:57
przez Marcin Łukawski
Dziękuję wszystkim za dobre słowa
Marcin on ma taką minę bo walnął focha - ten drugi kazał mu ogolić angielski wąs
Indus wszystkie elementy oprócz bryły modelów wykańczane olejami a figurki w całości olejami
Piotr wszystko trochę zawsze ciemnieje po olejach a ja nie umiem zrobić lepszych zdjęć ;/ jeszcze się nie nauczyłem - może to kwestia tła. Poza tym każdy monitor inaczej świeci u mnie są zdjęcia ok