Strona 1 z 1

Italia. Droga do Rimini. rok 1944.

PostNapisane: sobota, 31 stycznia 2009, 17:06
przez qba
Wszystko w wątku warsztatowym więc nie będę się rozpisywał 8-). Po prostu…miłego oglądania :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Obrazek


EDIT

Dodałem parę rzeczy:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Italia. Droga do Rimini. rok 1944.

PostNapisane: sobota, 31 stycznia 2009, 17:27
przez Adam Obrębski
Kurde, razem z Yantomem będziecie musieli się chyba podzielić pierwszym miejscem :mrgreen:

Re: Italia. Droga do Rimini. rok 1944.

PostNapisane: sobota, 31 stycznia 2009, 17:55
przez AdrianB
BOMBA - zwłaszcza rośliny.

Re: Italia. Droga do Rimini. rok 1944.

PostNapisane: niedziela, 1 lutego 2009, 01:23
przez Ave
Adam Obrębski napisał(a):razem z Yantomem będziecie musieli się chyba podzielić pierwszym miejscem :mrgreen:


Słuszna uwaga, podzielam. Ogólne wrażenie dioramka robi świetne. Razi jednak trochę to, że ktoś uprzątnął tonę gruzu z tej rozwalonej ściany.

Re: Italia. Droga do Rimini. rok 1944.

PostNapisane: niedziela, 1 lutego 2009, 10:17
przez Boozy
Ave napisał(a):Ogólne wrażenie dioramka robi świetne. Razi jednak trochę to, że ktoś uprzątnął tonę gruzu z tej rozwalonej ściany.

Mnie to akurat nie razi, bo czołg jak widze wjechał tyłem i duża część muru mogła zostać pod nim.

Jak już koledzy wyżej pisali ogólnie bardzo ładnie (mnie troche te dachówki rażą, ale to tylko moje odczucie). W budynku mogłeś dać jakiegoś niemieckiego czołgiste. :)
Gratuluje i mam nadzieje, że będziesz częściej coś takiego robił. :D

Re: Italia. Droga do Rimini. rok 1944.

PostNapisane: niedziela, 1 lutego 2009, 11:47
przez qba
Spoko. wszyscy mamy równe szanse, a co będzie zobaczymy.
Mi się podobał juz sam udział w konkursie, bo trzeba było się mobilizować i potem na zmianę każdy co jakiś czas pokazywał co spłodził :)

Boozy, mi dach też się nie podoba, tzn dachówki. Wyszły za duże. Były robione na końcu i niestety szybko. Poza tym skończyły mi się farbki vallejo, więc są malowane tylko w trybie pilny kupionymi pactrami. Na to kilka washy z olejnych, bo się świeciły i miały zbyt intensywne kolory. Pigmenty też się ich w ogóle nie trzymały.

Pozdrawiam

Re: Italia. Droga do Rimini. rok 1944.

PostNapisane: niedziela, 1 lutego 2009, 22:34
przez rollingstones
bardzo fajna dioramka - janie wiem czy tam powinienbyć gruz czy nie - wyobrażenie autora daje spójny obraz całości sceny. Mnie się podoba twoja praca, co ważne jest przełomemw twoim dorobku :mrgreen: awanesm do wysokiej ligi.

Re: Italia. Droga do Rimini. rok 1944.

PostNapisane: poniedziałek, 2 lutego 2009, 22:10
przez qba
:oops:


yyy... :oops:

A tak na serio to dzięki bardzo za miłe słowa, ale jeszcze dużo przede mną :)

Pozdrawiam

Re: Italia. Droga do Rimini. rok 1944.

PostNapisane: poniedziałek, 2 lutego 2009, 22:22
przez czak45
Niestety moja dioramka przegrała walkę z czasem.
Dlatego też duże brawa dla tych którym sie udało.
Pozwole sobie na mój komentarz do wszystkich tych prac.
Pozwole sobie ocenic: kompozycje, wykonanie i pomysł.
Oczywiście będzie to moja subiektywna ocena, której wyznacznikiem są moje modelarskie upodobania.

"Droga do Rimini. rok 1944."

Szczerze, to myślałem, że będzie gorzej i jestem miło rozczarowany.
Bardzo realny budynek, jak również cała reszta. Trochę brakuje większej ilości gruzu i może jeszcze jakiś małych detali tzw. wojennych śmieci.
Tak powiało troszke na tej dioramce.
Jak dla mnie troszeczke za dużo tła, a za mało panernego sprzętu i żolnierzy.
Może sie czepiam, ale szczerze to nie jestem do końca zachwycony.
Pozatym nie lubie dioramek robionych ze zdjęć. O wiele bardziej podoba mi sie własna inwencja.
Pozdrawiam.